Niby tak, ale w praktyce Darwin i Jota grali też na lewej stronie, a Diaz na środku. Czy Gakpo za Slota to przyznam, że nie pamiętam, czy grał tak chociaż jeden pełny mecz.
Jurgen miał tendecje do nie skreślania zawodników po jednym słabym meczu, co często pozwalało zawodnikom na szybki powrót do dobrej dyspozycji i fizycznie i jeśli chodzi o morale.
Tutaj niestety dla Fede takiej sytuacji nie ma i po słabszym meczu z Plymouth, gdzie być może myślał, że poziom będzie taki jak we Włoszej na niższych szczeblach i trochę się pomylił nie powąchał murawy co na pewno mu nie pomoże w tym, żeby się odbudować.
Wcześniej jak wchodził na boisko dawał sporo świeżości i trochę nam teraz kogoś takiego brakuje i dziwi mnie to, że taka sytuacja ma miejsce, gdzie i on i Harvey, który potrafi dać świetne podanie prostopadłe nie wstają z ławki, bo ewidentnie pojawił się brak zaufania od strony Slota.
Nie jestem fanem takiego podejścia, szczególnie, że wchodzimy w kluczowy moment sezonu i zaraz się okaże, że pojawią się jakieś urazy czy wyczerpanie sezonem i zostaniemy z reką w nocniku.
Diaz od 29 grudnia strzelił jedną bramkę i dodał do tego całe 0 asyst, we wszystkich rozgrywkach, także nie jest to jakiś potężny wynik nie do przejścia, a ewidentnie pod bramką ostatnio mamy spore problemy.
Ja bym powiedział ze my mamy bardziej problem w obronie niż w ataku. Z przodu cały czas coś wpada a z tyłu niestety coraz częściej tracimy i coraz rzadziej zachowujemy czyste konto, a przecież zaczynaliśmy ten sezon to obrona była kluczowa bo bardzo mało traciliśmy.
Mecz z Plymouth nie miał żadnego znaczenia, tak samo w lidze nie grał przed nim jak nie gra po
Przykro to pisać, ale wygląda na to, że Fede został pogrzebany przez Słota. Nawet w meczu z 6 zmianami nie podnosi się z ławki, a przecież mógł zluzować Diaza. Albo Włoski Ogier jest szykowany na finisz kampanii ligowej, kiedy reszta będzie się skupiać na LM, albo Slot go nie chce i w lato go odstrzeli. Źle wygląda jego sytuacja.
@Loku64 konsultowany raczej był, bo Slot mówił, że chce mieć 6 opcji w ataku. Tylko kto by tu nie przyszedł, to miałby problem wygryźć Salaha, bo domyślnie Fede został ściągnięty na prawą stronę. Zobaczymy jak to się potoczy. Może jak przepracuje okres przygotowawczy z Holendrem, to będzie częściej wykorzystany w przyszłym sezonie. O ile wcześnie nie zostanie odpalony.
Podejrzewam, że był to transfer niekonsultowany z Arne. Do tego właśnie Włoch jakby często innym w paradę wchodził, w ogóle nie stosując się do założeń taktycznych, więc Arne też zrobił może z niego przykład. Nieważne nazwisko, zarobki itp Jak nie umiesz słuchać to nie grasz.
Też niewiadomo co się dzieje na treningach, za kulisami itp
Wiele osób chciało na nim zarobić, to były niby te argumenty, że jak nie wypali to się sprzeda z zyskiem. Jego wartość traci każdego dnia meczowego kiedy siedzi na ławce nawet nie podchodząc do rozgrzewki jako opcja. Dziwię się, że niektórzy widzą w nim nadal jakieś długoterminowe wzmocnienie.
Na początku nikt nie wiedział jaka rozwinie się karierą chiesy u nas. Jak dostawką szansę to przynajmniej do przodu widać było sporą jakość. Można było zakładać że może się okazać przydatnym zmiennikiem.
Niestety nic nie wskazuje na to żeby Włoch miał tu przyszłość. Został zakupiony jako 5 zawodnik ofensywny. Gdybyśmy mieli większą ilość urazów to wtedy dostałby więcej szans. Niestety dla Włoch 2 naszych najlepszych graczy było dostępnych cały sezon (Diaz, salah) i dwóch kolejnych też prawie cały czas (gakpo, nunez).
Nie mam zamiaru linczować klub za to że za małe pieniądze zabezpiecza się na czarną godzinę. Ciężko też być zły na to że gracze mają dobre zdrowie. Ciekawi mnie czy już w to lato odejdzie bo nie uważam że w końcówce będzie dla niego więcej minut czy jeszcze na jeden sezon zostanie.
Myślę że dla włoskich klubów od daje będzie łakomym kaskiem i takie ekipy jak Fiorentina wezmą za podobną kwotę.
Jak to nikt nie wiedział? Sporo osób całym swoim autorytetem potwierdzało, że koleś jest zajebisty i to mega wzmocnienie linii ataku.
Ma przede wszystkim spory kontrakt, a ambicji niewiadomo, czy w nim coś pozostało. Więc może jeszcze 3 lata pierdziec w Stołek za 150k tygodniowo. Jest to totalnie fatalny transfer. Jeśli nikt z Arabii się po niego nie zgłosi, to będziemy pewnie robić wszystko, aby go ściągnąć z listy płac i pewnie skończy się na jakiś wypożyczeniach nawet niepokrywających wynagrodzenia w pełni.
Najbardziej boli to, że to pierwszy transfer powracającego Edwardsa. Śmiech na sali, ale będzie miał lato, żeby się odkuć, albo pogrążyć nas doszczętnie…
Transfer FSG mający kibicom zamknąć mordy na zasadzie “co chcecie od nas, zakupiliśmy i to tanio mistrza Europy”
Pisałem od początku ![]()
We Włoszech, Fede to nadal legenda i sporo klubów chciałoby go u siebie. Napoli, Inter, Juve, Atalanta, Milan, może rzymskie kluby.
Drugi, jeśli chcemy być precyzyjni.
Teoretycznie tak, jeden dzień różnicy, ale wychodzi na to, że ten pierwszy nadal nie jest naszym zawodnikiem.
Z tym gadaniem o klubach to pobożne życzenia, a nie trzeźwa ocena, bo w zeszłym roku nikt go nie chciał. Poza tym to Juve się go pozbyło ![]()
Nadal życzeniowo bardzo podchodzicie, ja jestem na 99% pewien, że jeśli nie pójdzie do Arabii to stracimy na nim sporo.
Stracimy to, że kwota jaką otrzymamy będzie sporo niższa od realnych kosztów, czyli na ten moment jakieś 25-30 baniek.
No tak, racja. Coś mi się pomyliło ![]()
Zależy kiedy i czy odejdzie. Na ten moment to całościowy koszt, to nawet nie 15 milionów.
12 mln transfer, około 8 w pensjach+ jakieś na pewno dodatki, premia za podpisanie, coś dla agentów.
Myślę, że 25 mln€ skromnie można liczyć.
Są dwie możliwości. Albo gość wygląda tragicznie fizycznie albo mental wysiadł.
Umiejętności ma i wielokrotnie pokazal, wiek też odpowiedni aby grać na najwyższym poziomie.
Slot głupi nie jest, najwidoczniej nie jest na tyle dobry żeby grać. Trzeba liczyć że trafi się jakiś naiwny klub i zapłaci nam jakieś 15-20 mln, chyba że się Arabia odezwie i trzeba się go pozbyć. Już wole młodego Doaka oglądać w zespole który zarabia z 15 razy mniej niż Włoch, niż Federico który zarabia więcej niż niektórzy nasi kluczowi zawodnicy - co dla mnie jest to chore.
Jest takie piłkarskie porzekadło, że nazwiska nie grają. Tutaj mamy namacalny przykład
W teorii absolutnie genialny transfer. W praktyce… no sami widzimy. Zostało 9 meczów w lidze do końca, jeden w pucharze ligii i najwyżej kilka w LM a nasz piękny Włoch ciągle jako głęboki rezerwowy. Coś tu poszło grubo nie tak.
Powiem szczerze, że byłem całkowicie przekonany, że w styczniu/lutym zacznie się regularnie pojawiać na placu gry. A tu taka “niespodzianka”
Co do Chiesy mam swoją teorię, że plan przed sezonem byl inny. To mial byc ostatni rok Salaha, pamiętajmy że: drugą polówkę zeszlego sezonu miał słabą, nawet złapał kontuzję, kontrakt ma ogromny, w zeszlym sezonie też mocno kontestował decyzje Kloppa. Jego miejsce miało zająć dwóch graczy (tak jak na lewej rywalizują Gakpo i Diaz): młodszy za większą kasę, ktory by przyszedl po sezonie i Chiesa jako ten drugi któremu klub da dodatkowy rok na aklimatyzację, poprawe formy. Tyle, że plan się rypnął bo forma Salaha eksplodowała, i teraz jego odejscie byloby sabotażem.
Transfer Chiesy jako tego szóstego do ofensywy od początku się nie kleił, bo Salah raz, że jest niezmienialny, dwa praktycznie nie ma kontuzji, trzy, pozostali ofensywni gracze poza Jotą też rzadko łapali kontuzję. To po prostu musial byc transfer juz z myslą o przyszlym sezonie, nie daje się gosciowi 150k, żeby obskoczyl mecze pucharowe co móglby zrobic gracz akademii.
Tyle, że jesli Salah zostanie Chiesa jest zbędny i po sezonie pewnie odleci do ciepłych krajów.