tylko tak chcialem przypomniec, ze 80mln to dostalismy ze sprzedaży graczy,to wydalismy 10 na Nuneza, to spokojnie taki klub powinien miec 45 na pomocnika. Poza tym znajdz mi napastnika dobrego za 45mln - jak jest taki deficyt dobrych napasnikow w obecnych czasach. Co jest jakis droższy transfer napastnika to flop.( w calej europie - Osimhen w tym sezonie dopiero daje rade, ale niech te forme utrzyma przez kolejne 3-4)
chyba jednak co innego pisałeś
trochę Cie ratuje stwierdzenie
ale myślę, że przebłyski to akurat ma, szkoda tylko, że gra na skrzydle a nie na 9, wiec nie przekonamy się ile byłoby pożytku. a na skrzydłowego za 90 baniej to rzeczywiscie nigdy nie będzie wyglądać
Tylko my naprawde pilujemy do ostatniego tchnienia i oddajemy za darmo, Can,Gini( tu moze akurat nie ostatnie tchnienie) , Keita, Ox, Origi, Firmino. To sa gracze na ktorych cos mozna by zarobic i zainwestowac w mlodych potencjalnych. Dobra wiem, ze pisałeś, że Edwards wolal poczekac rok-dwa, żeby sie pokazali w Europie i zaplacic 5x wiecej za sprawdzony produkt( tylko taki produkt niby sprawdzony zawsze moze sie okazac flopem, bo u danego trenerea albo w danej lidze sie nie sprawdzi). Tylko zamiast wydawac 50 baniek na jednego to mozna wydac 5x 10 baniek i nawet jak jeden sie okaze world class to bedzie super. A nie mozna miec wiecznie szczescia z transferami jak my, Chociaz Keita okazal sie flopem przez zdrowie, ale i tak wolelismy go trzymac do konca niz sprzedac 2-3 lata temu za 25 baniek.
Mamy słabą politykę transferową, dramatyczny skauting albo mamy skautow ale nie ma pieniedzy na potencjalne talenty- więc opcje sa 3 - nie mamy skautingu, druga Klopp nie chce mlodych graczy w klubie ( ewentualnie 16-17 latkow, bo nie musi ich trenowac, ale 19-20 latkow to juz by musial, wiec nie chce.) Trzecia opcja FSG nie daje kasy na transfery, wiec kupujemy sprawdzonych graczy po promocyjnych cenach ( Thiago , Gakpo)
Generalnie podsumowująć to polityka transferowa do dupy, ani MoneyBall ( gdzie kupujesz graczy o pasujących statystykach za małe pieniadzę, ktorzy połączeni w calosc maja dac kompetny zespół- niestety w pilce za duzo jest zmiennych, żeby to dzialalo jak w baseballu - gdzie wystarczy, że bedziesz mial idealnych zdobywców pierwszej bazy i mozesz wygrac wiekszosc spotkan, ale mistrzostwa i tak nie zdobedziesz) ani wyszukiwanie talentow, ani kupowanie “pełnychśrodków”. My po prostu robimy za mało transferów. Jakbysmy 3 lata temu kupili 2-3 19-latków ,to teraz albo by odpadli albo juz powinni stanowic o sile pierwszego zespołu.
Ktoś pisał , że Real nie wydaje a ma sukcesy, ale oni po pierwsze wydaja i mają sporo flopów, a po drugie sprzedają, wiec mają pieniądze na wydawanie i zysk netto na plus. My nie kupujemy, nie sprzedajemy, oddajemy za darmo. Akademie mamy do dupy. Mielismy swoje 5lat szczytu i ktoś powie, że jeden gorszy sezon i juz jest hejt na FSG i w ogole. Tylko patrząc perspektywicznie, to przy tej średniej wieku i robiąc 1 transfer na okienko to zaraz bedziemy w czarnej dupie. I nie jestem sezonwcem i kibiciem sukcesu, bo zacząłem kibicować za czasow Rusha, Aldridge’a i Barnesa.