Zamiast się cieszyć… 
To przypomina wesele i tego “wujka” co psuje dobrą zabawę wyciągając niepotrzebnie brudy.
Podpisał Mo kontrakt? Tak czyli ok FSG
Czy zdaniem większości kibiców trwało to za długo? Tak i to wina choć może niecałkowita bo do tanga trzeba dwojga, FSG
Jest jednak pięknie, teraz czas na Virgila i dobre, wzmacniające drużynę zakupy w lato czyli szansa na wykazanie się dla FSG 