Fenway Sports Group (FSG)

Jeśli Radbug „ma być wywoływany do tablicy” to nie teraz a po zamknięciu okienka. Oczywiście jeśli sam zainteresowany będzie miał taką potrzebę zabrać głos gdyż tak naprawdę niczego nam nie jest winien. Zwyczajnie ma lub miał inne zdanie.

5 polubień

Czy wiadomo coś o niezadowoleniu miejscowych kibiców czy łykają propagandę, że Klopp ma bogactwo defensywnych pomocników w postaci Szoboszlaia i Jonesa?

Ej Panowie, co do tych naszych transferów, polityka transferowa klubu jakby rypła w czasie pandemii, u Red Sox jeśli dobrze rozumiem podobnie. A może Henry zaraził się koronawirusem ale zamiast na węch czy płuca, poszło mu na głowę. Zapomniał pinów do kart czy coś :face_with_monocle::thinking: jak myślicie?

Swoją drogą widzę, że nie jesteśmy jedyni i FSG nie cieszy się przychylną opinia również za granicą.
No nie jest za ciekawie

Edit: po zjechaniu niżej jest dużo więcej takich komentarzy oraz pod każdym innym postem również jest ich masa

1 polubienie

Będą zaraz tak uwielbiani jak Glazerowie w United.

1 polubienie

A dziwisz się? Przecież wszyscy widzą, że FSG robi ludzi w wała. Co roku jest ta sama gadka - nie ma odpowiednich graczy na rynku, klub wydaje na rozbudowę infrastruktury, wydany duże pieniądze za rok, powrót zawodników po długich kontuzjach to jak nowe transfery. I tak się żongluje tymi sloganami. Tymczasem jest coraz gorzej. Skład się starzeje i wymaga przebudowy. odeszło 5 pomocników a kupiliśmy dwóch. O tym że nie ma alternatywy dla Trenta i mamy słabych rezerwowych na środku obrony - to już nawet szkoda gadać. Mizeria totalna. Szkoda bo Klopp jest topowym menedżerem i mógłby zdobyć parę pucharów. Niestety z tymi bostońskimi dusigroszami to już nic nie wygramy. Będziemy żyć zdobyciem mistrzostwa i LM przez kolejne kilkanaście lat

1 polubienie

Na ten moment wychodzi na to, że mamy do czynienia z najgorszym okienkiem od lat :flushed:
A najlepszym dla FSG?
Byłby ktoś tak miły i stworzył analizę finansową in-out na dzień dzisiejszy.
Ile my zeszliśmy z tygodniówek? 500-600tys funtów? Czy może więcej nawet?
No ale jeśli w planach był zakup Szobo oraz Macalistera bez sprzedaży Fabinho i Hendersona to przepraszam, ale po prostu skorzystaliśmy z okazji nie mając planu sprowadzenia DM?

Twierdzę że to najgorsze okienko od lat. Gorsze niż w zeszłym roku. Uważam, że wykonaliśmy bardzo ryzykowny ruch, który wyrzuci nas z top 6, ponieważ mamy nową pomoc, ale bez DM.
Niebywale…

1 polubienie

Nie wiem czy najgorszym. W 2019 roku kiedy po wygraniu LM byliśmy na szczycie - nie kupiliśmy nikogo. W 2021 roku po ciężkim sezonie, problemach z kontuzjami i odejściu Giniego i Shaqiriego - przyszedł jedynie Konate. FSG bije na głowę samych siebie. Jak ta firma (jaką jest klub) ma im przynosić zyski skoro nie chcą inwestować praktycznie w ogóle

2 polubienia

Obrońca powie, że przecież wybudowali nową bazę treningową, całe zaplecze jest na wysokim poziomie i rozbudowują stadion. Dla niektórych właśnie tylko to się liczy i na tym chcą budować marke. Dla mnie ważniejsze są sprawy kadrowe, sztab trenerski, zawodnicy. To oni przyciągają kibiców, to dzięki nim sprzedają się koszulki, gadżety i to dzięki nim ludzie chcą oglądać mecze. I to głównie oni generują zyski. To w kadrę się powinno inwestować.

Tu trzeba pilnować obu spraw. Kolejna rzecz, że mimo wszystko klub aspirujący o czołowe miejsca nie może polegać na młodzieżowcach z akademii. Zdarzy się jeden Trent czy też Curtis, wyjdzie talent kogoś ściągniętego jak Sterling czy miejmy nadzieję - Bajcetić, ale czy to są regularne sytuacje? Nie. Fajna sprawa, ale nic pewnego i dlatego musimy inwestować równie dużo tu i tu. Kompleks treningowy wpływa również jednak na utrzymanie formy obecnych zawodników. Problem jednak taki, że inwestowanie w kadrę jest mniej opłacalne, bo duże ryzyko braku zwrotu, a taki kompleks treningowy? Podnosi wartość klubu. Remont stadionu? Podnosi wartość klubu i daje zyski w kolejnych latach. Ściąganie zawodnika? Nie dość, że trzeba grubo za niego zapłacić, to trzeba mu przecież jeszcze płacić.

Trzeba też inwestować w młodzież u podstaw np. w trenerów. Ale też szukać perełek, więcej Bajcetićów, a mniej Musiałowskich. A niestety tych drugich u nas jest więcej w u21. No i te talenty też sprzedawać za dobre pieniądze kiedy nie mogą się przebić. U nas niestety takich nie ma. Skończyło się chyba na Solanke bo więcej transferów przeciętniaków u nas nie pamiętam. Carvalho też powinien być moim zdaniem sprzedany i hajs dorzucony do budżetu. Akademia też może generować przychody.

To nie jest tak, ze nie cenie Szoboszlaia. Dyskusje internetowe (choc w sumie nie tylko) maja tendencje do zbaczania w kierunku skrajnosci. Moim zdaniem Bellingham to po prostu jeszcze polka wyzej niz Szobo i tego bysmy potrzebowali. Jezeli Szoboszlaja moglbym ocenic na 4+ w szkolnej skali to Bellinghamowi dalbym 5+. Dodatkowo uwazam, ze Szoboszlai nie do konca pasuje do nas taktycznie, a kilka razy wspominalem, ze niestety nie wierze w elastycznosc Kloppa - obawiam sie, ze Dominik bedzie mial problem ze znalezieniem sobie miejsca na boisku i dostosowaniem sie do taktyki. W tej chwili najwazniejsza jest pozycja DP moim zdaniem, ale tam nie zapowiada sie nikt na odpowiednim poziomie. Lavia bedzie upgradem w stosunku do Fabinho (jak wystawimy tam Jaya Spearinga to tez bedzie upgradem wiec luz), ale uwazam, ze to nie jest pilkarz takiego kalibru zeby pozwolil walczyc o mistrzostwo.

Tak jak mowilem, walka o trofeum nie jest wykluczona. Po prostu brakiem transferow FSG ogranicza te mozliwosci. Nie obawiam sie, ze popadniemy w nielaske i druga polowe tabeli, ale zeby swiadomie konkurowac z City czy Arsenalem, ktorzy wydaja ogromne sumy potrzebne sa lepsze wzmocnienia.

No to oceniasz go podobnie jak ja. Generalnie gdybym swoim okiem laika miał określić co sądzę o naszych poczynionych oraz niedoszłych transferach to ustawiłbym to według kolejności MacAllister< Mount< Szoboszlai <Bellingham

Też obawiam się, że Dominik u nas albo się nie odnajdzie albo zostaną mu podcięte jajka jak swojego czasu Wijnaldumowi. To oczywiście inna skala talentu jednak jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że pomocnik u Kloppa będzie czarował. Pewnie za pewien czas będziemy się z niego śmiali, że gra do najbliższego partnera w bok i do tylu.

Pozycja DM u nas i zbliżający się transfer Lavii to coś dla mnie zatrważającego. Chłopak jest silny, zdecydowany w odbiorze ale jego kreatywność określił bym jako więcej niż słaba.
Zdecydowanie wolałbym tego Thurama i Kloppowskie przebranżowienie go na DM na wyższego i szybszego Giniego.

2 polubienia

Od samego początku chwaliłem i broniłem politykę transferową FSG. Natomiast przy odejściu PIĘCIU środkowych pomocników, ściagają dwóch… To jest po prostu skurwys*ństwo względem Jurgena i plucie mu w twarz. Powinien odejść mówiąc: z gowna bata nie ukręcę.

3 polubienia

Najlepszy transfer jaki możemy teraz zrobić - FSG do Bostonu na dobre. Niech się zajmą baseballem. Bo i w Red Sox idzie im coraz gorzej. Trzeba powiedzieć jasno - oni będą dalej psuć klub i niszczyć jego pozycję. Jeszcze jeden sezon poza top4= Klopp, Salah i Alisson -out. A wtedy to już środek tabeli na dobre

Co do ostatniego fragmentu to właśnie ja też tego nie mogę pojąć. Niby to nie FIFA ani FM i wszystkie formalności i zawiłości potrzebują czasu w końcu są to wielomilionowe transakcje. Z drugiej strony te oferty to są jakby na ślepo wysyłane. Jakby wgl żadnego kontaktu między reprezentantami nie było i po prostu “Aaaa dobra wyślij im 43 + 2 bonusów zobaczymy co odpiszą”.

Tak tylko przypomnę że Athur Melo kosztował nas ok. 10 milionów (koszt wypożyczenia + tygodnówka). A teraz brakuje nam nawet na przeciętnego (choć obiecującego) DM. A transfer Melo był wynikiem takiej samej opieszałości i braku planu z jakim mamy do czynienia w tym sezonie czy w 2020.
Widać że nasze transfery nie są podporządkowane sukcesowi sportowemu tylko celom finansowym. Tylko że często na tym tracimy, ile nas będzie kosztował brak LM w tym sezonie? Albo paniczne zakupy w ostatnim dniu okienka jeśli źle zaczniemy ligę i jeszcze (odpukać) ktoś złapie kontuzje?

5 polubień

Hej, jestem tu nowy. Przeczytałem dyskusję z ostatnich dni. Mam takie wrażenie, że dla większości postujących kibicowanie LFC = wielkie cierpienie. Jakbyście co najmniej mieli raka jąder.
Ja widzę to z innej strony. Cieszę się, że FSG zmodernizowało stadion, bazę treningową. I że ostatnie fa cup, 3 finały ligi mistrzów, puchar ligi mistrzów, mistrzostwo były zdobyte geniuszem Kloppa i wybiegane na boisku przez pilkarzy takich - na jaki klub było stać. Dla mnie takie trofea smakują jednak inaczej jak sukcesy kupione za petrodolary.
Liverpool z FSG i Kloppem zbudował jedną z największych drużyn w historii klubu. Dzisiaj ta drużyna się kończy i nowa nie powstanie pewnie w rok. Polecam wszystkim przypomnieć sobie historie Boba Shankleya. Po tym jak awansował do 1 ligi, zdobył mistrzostwa, upragniony FA Cup, przyszlo kilka lat dużo słabszych kiedy formowała się kolejna drużyna ta którą w 74 przejął Bob.

Cieszę się, że nasz klub nie jest ropną marionetką i mam nadzieję, że tak zostanie. Nasz sukces zawsze opierał się na wybitnych liderach jak Klopp, Shanks, Dalglish a nie na Sugar Daddych typu Sheikh Monsur itd

2 polubienia

Plus taki że będą mu płacić o miesiąc mniej, tygodniówka ze 120 i już się robi pół miliona zaoszczędzone przez fsg

Lucasss czy to ty? #znaki

1 polubienie