Fenway Sports Group (FSG)

Szkoda. Natomiast w niedawnym wywiadzie Henry wskazywał, że na ten moment FSG nie planuje zakupów, więc pewnie kwestia francuskiego klubu była mocno oportunistyczna. Liczyli na zakup na mocno atrakcyjnych warunkach z uwagi na sytuację finansową. Jak zrobili proper due dilligence to wyszło, że to więcej kasy i porzucili temat.

Ciekawe o co chodzi z tymi kosztami stadionu. To jest nowy obiekt zbudowany na ME 2016, wieć raczej nie chodzi o koszty modernizacji. Może stadion jest municipal i koszty najmu mają wzrosnąć (?)

Jeżeli chodzi o perspektywy finansowe dla francuskiej piłki to chyba w innej lidze niż francuska będzie jeszcze trudniej zarabiać We Francji stosunkowo łatwo można włączyć się do wallki o tytuł i miejsca w LM. W takiej Hiszpani, Włoszech, Holandii czy Portugali ta konkurencja jest dużo większa.

1 polubienie

Podobno wracamy do negocjacji z Bordo. Klub z Francji miał stwierdzić, ze FSG jest ich jedyną szansą i są nawet gotowi sprzedać klub za niewielkie pieniądze.

FSG przeczekało Bordeaux, aż tamci zgodzą się na dowolne warunki, zdając sobie sprawę, że mają w ręku wszystkie karty.
Pewnie zakup pójdzie za grosze + zaległości.

1 polubienie

Podobno to ma być 20 mln euro, a za stadion mieliby płacić coś koło 4 mln/sezon, ale to ma być renegocjowane jeszcze.

Komunikat prasowy na stronie klubu. Wycofali odwołanie i akceptują relegacje.


Coś niby z Celtics jest na rzeczy

Jedyny klub z top 5 lig który nie przeprowadził transferu. W dodatku nie przedłożono kontraktów kluczowych piłkarzy i wystawiono na sprzedaż piłkarzy akademii. Jak kibice na Anfield nie zaczną protestować przeciwko FSG to ten klub spadnie na dno

14 polubień

Mamy kadrę bez wad, dlatego nie potrzebujemy nowych transferów. Dzięki FSG!

Jak dobrze jest to nawet pewni kibice nie wiedzą.

:point_right: :ok_hand:

2 polubienia

FSG to rak tego klubu. Klub,który jest najbardziej utytułowaną drużyną angielską nawet nie ma zamiaru walczyć o kolejne trofea. Dobrze zabezpieczony środek pola? Ja je*ie, nawet hmmmmmm chyba by tego nie napisał. Zaraz okaże się, że tymczasowa opcja jaka miał być Endo okaże się jedynym defensywnym pomocnikiem w klubie przez 2 lata. FSG robi z nas klub-mem

12 polubień

Gdzie się podział ten myśliciel :face_holding_back_tears: ?

7 polubień

Schowany w ciemnym kącie i myśli co dalej😁

1 polubienie

Takiej polityki transferowej nie da się obronić w żaden sposób. Niech ktoś powie co nam to daje w tym momencie? Teoretycznie niby możemy wydać dużą sumę w każdej chwili, ale trzecie lato z rzędu jest potrzeba ściągnięcia szóstki i znowu się targujemy o parę baniek zamiast zapłacić klauzulę, dając tym samym Sociedad czas na przekonanie zawodnika żeby został. Skoro Zubimendi nie jest wart 60 baniek, a Bellingham nie był wart 120 to kto tak naprawdę jest wart takiej kasy?

8 polubień

FSG to obślizgłe pasożyty. Poprzedni właściciele mieli jedną zaletę, każdy w kibic wiedział że to tępe kowboje z Teksasu. A FSG ze wschodniego wybrzeża są jak trucizna wsączana powoli, nawijają makaron na uszy i ciągle nabieramy się na te same głodne kawałki. Co więcej mają tutaj swoich własnych obrońców, już nie będę wskazywał palcem. Jedno trzeba przyznać FSG, zatrudnili Kloppa, to ich największy sukces. I tutaj się zalety kończą, bo jako właściele są beznadziejni. FSG Out.

7 polubień

Otoz to. :slight_smile: To byl jedyny, absolutnie jedyny sukces FSG i to Kloppowi zawdzieczaja swoja obecna pozycje i jakiekolwiek sukcesy. Liverpool, a konkretnie FSG nawet w tamtym czasie nie mialo ambicji na wielkie sukcesy i gdyby nie czysta chęć i ambicja Kloppa to zapewne skonczylibysmy wtedy z jakims Brendanem 2.0 (tak jak teraz ze Slotem). Trafiło sie slepej kurze ziarno.

Mit Edwardsa zaczyna sie chwiac. Caly czas powtarzam - Edwards byl tutaj bardzo dlugo. Gral pierwsze skrzypce w komitecie transferowym, stojac na czele ultra idiotycznych zakupow. Jego sukces to tak naprawde 2 okienka transferowe - ale dla mnie to nadal tylko wyjątek od reguły. Teraz przyszedl czas potwierdzenia i weryfikacji. Wedlug mnie jeszcze jest zbyt wczesnie na cisniecie Edwardsa i Hughesa… Zabawne przytyki czy zarty z ich “genialnej” roboty spoko, ale tak powaznie - im dwom trzeba dac co najmniej rok na wykazanie sie. Tylko czy beda w stanie cokolwiek pokazac przy FSG i skromnym budzecie? Nie za bardzo mamy kogo sprzedac teraz czy za rok by dokonac wiekszych zakupow.

Najlepsze jest to, ze zimowe okienko czy to letnie za rok bedzie pewnie wygladac bardzo podobnie, a fanatycy FSG znowu beda krzyczec, ze “halo halo proszem sie nie czepiac przeciez to dopiero 25 okienko FSG!!! wstrzymajcie sie z ocenami dajcie im pracowac poczekajmy do konca okienka!!”. xD Po zatrudnieniu Slota pisalem, ze czekaja nas znowu czasy Brendanowo-Rodgersowe. Jak na razie silnie stąpamy w tym kierunku i w ogole mnie to nie dziwi. Wraz z odejsciem Kloppa stracilismy jedyna ambitną osobe w tym klubie.

Jedynym “plusem” tego jest to, ze w przeciagu 2-3 lat na forum znowu zapanuje spokojna, rodzinna atmosfera w niewielkim gronie. Bo jakos tak jest, ze kiedy klub dołuje to na forach robi sie spokojniej, luźniej i jest mniej ludzi. Moze nawet Shelby wroci albo Szostie.

5 polubień

Mitchel się „odobrazi” za brzydkie forum.

2 polubienia

Pod warunkiem, ze mu pozwolicie wszystko pisać wyboldowaną, niebieską czcionką. :smiley:

3 polubienia

Tutaj nie ma niebieskiej czcionki, więc raczej nie wróci :confused:

Do tego właśnie zdałem sobie sprawę, że Brendan też miał swoje pierwsze Tournée chyba po USA. Historia chyba chce zatoczyć koło. Cóż mi tam nasz zeszłoroczna przygoda w LE się podobała bo zdążyło się to raz na ilestam lat ale chyba czas przywyknąć.

Tu jedynym dobrym rozwiązaniem dla tego klubu będzie sprzedaż całego pakietu dla kogoś kto będzie też inwestował w skład a nie tylko wysysał pieniądze, może nawet doczekalibyśmy się powrotu Kloppa i jego pracy w normalnych warunkach.

1 polubienie

I jeszcze to podniecanie się wynikami przedsezonowymi, jakby to było wyznacznikiem formy. Na razie to Slotowi bliżej do Brandana niż Kloppa. Nie chcę nic mu umniejszać, ale spokojnie poczekam na pierwsze kolejki, na pierwszy kryzys w drużynie i wtedy zobaczymy jak sobie radzi. Siłą Kloppa było przezwyciężanie kryzysów, u Slota to niewiadoma.

2 polubienia

O to to, bo kibicujemy jednemu klubowi, a totalnie jakieś skrajne się tworzą obozy. Tylko jeden za każdym razem jest walony przez rzeczywistość po łbie, mimo wszystko stara się na to nie patrzeć i nadal rzucać hasła w stylu

-" są pięniądze"

  • “right player”
    -“Klopp miał za dużo władzy, przywiązywał się do zawodników i ogólnie bee był”,
  • “FSG są najlepszymi właścicielami”,
  • " w następne okienko to już napewno zrobimy 4 duże transfery"
  • " ważne, że próbowaliśmy ściągnąc Caicedo, Bellinghama, Zubiego, Ojca Świętego"

Ja osobiście od początku nie wierzę w FSG, ale mimo wszystko parę ładnych wspólnych lat się udało. Jakoś dziwnie się to z Kloppem zgrało, w sumie jeszcze sezon nie rozpoczęty, więc zobaczymy, czy bez niego da się utrzymać chociaż tą Ligę Mistrzów co roku, bo jednak konkurencja coraz większa.
To pozostaje spokojny, chociaż do listopada, żeby zobaczyć wtedy, jak się prezentujemy na tle ligi i Europy, czy jest powód do paniki, czy jakoś to Arne poukłada.
Na dobrą sprawę Brendan z fenomenalnym Suarezem mało mistrza nie zdobył, mimo że grał takimi asami, jak Szymonem, Cissokho, Flaanaganem, Toure, Sakho, Mosesem i innymi wynalazkami.

1 polubienie