Jak ktoś nie sprzedaje czegoś to w ogóle nie ma tematu sprzedaży, jak mówią najpierw o sprzedaży, potem ze nie sprzedadzą to znaczy ze chca sprzedać. Ofert nie było to powiedział ze nie sprzedaje. Pojawi się dobra oferta to uciekną. Twierdze ze klub sprzedadzą w ciągu najbliższej przyszłości.
1 polubienie
Chcieli jeszcze chyba w miedzy czasie Valverde. A Melo był tym czym był, nieprzemyślaną desperacją.
Raczej chyba myśleli, że Thiago wyleci na dłużej. On miał kontuzje na początku sezonu.
Źle się wyraziłem, ofert prawdopodobnie były. Nie było ofert zadowalających lub takie które zakładają nabycie całości pakietu. Nie musisz pisać ile mam IQ.
Info o sprzedaży to nie był żaden fejk.
Jak widać był. Twoje “wymysły” tego nie zmienią 
1 polubienie
Taki fejk, ze zdementowali dopiero po ponad 3 miesiącach
A dlaczego mieli to dementować wcześniej ? Poza tym, z tego co pamiętam w tym newsie było, że FSG rozważa sprzedaż klubu LUB jego części, tzn szuka inwestorów. Nigdy nie było potwierdzonej informacji, że Henry sprzedaje Liverpool.
Na przykład w przypadku United było official info, że klub jest na sprzedaż, a oferty będą przyjmowane do 17 lutego. Zresztą u nich na to zapowiadało się dawno. U nas info o potencjalnej sprzedaży było sporym szokiem.
2 polubienia
Haha z pewnoscią info o sprzedazy klubu to byl fejk mający na celu odwrócenie uwagi od innych palących problemów w klubie…Wiadomo bylo że nie znajdą frajera na mniejszosciowy pakiet, wiec albo sprzedadza calosc albo wcale. I niestety wyglada na to ze spelnia sie ten drugi, czarny scenariusz i w dalszym ciągu bedziemy liczyc i zbierac kazdego funta zanim wykonamy wiekszy transfer.
3 polubienia
Poczytaj artykuł na głównej stronie
Cytuję - "W listopadzie okazało się, że właściciele klubu Fenway Sports Group szukają inwestorów aby dofinansować Liverpool, jako że nadchodzi czas potencjalnie sporych wydatków, mówiło się jednak także o możliwej pełnej sprzedaży klubu."
MÓWIŁO SIĘ
Jednym słowem wazeliniarze J. W. Henrego z tego forum mogą spać spokojnie. Koło wzajemnej adoracji. Miał być Katar 
, będzie dżuma.
Sytuacja była na tyle dynamiczna, że pełnej prawdy się nie dowiemy. Ale jeżeli nie udało się to co sobie założyli to niech zaangażują się na poważnie w klub. Odpowiedź będzie w lato.
Mówiło się - ale od FSG taka sugestia nie wyszła. W artykule chodziło o to, że ogólnie podnosiły się takie sugestie, głównie w mediach.
Parafrazując z kultowej, polskiej komedii:
FSG rządzi,FSG radzi, FSG nigdy cię nie zdradzi 
Gdzie jest Radbug? 
On wjedzie tu w glorii chwały na białym koniu jak już wszyscy wyleją swoje żale i napisze, że to przewidział.
1 polubienie
Fascynująca będzie ta jego książka “Wojna Radbuga” gdzie w przygotowaniu jest już drugi tom “Droga ku zwycięstwu”
Ciekawe czy po znajomości załapiemy się na dedykację i autograf🤭
Dwa mecze w lidze wygrane i już nie sprzedajemy. Ciekawe czy jak finalnie nie będzie top4 i się kaska z LM ukryci to też tak będą śpiewać. Chyba, że nowy projekt superligi jest na tyle obiecujący, że wizja kolejnego zarobku jest taka wielka.
6 polubień
Czyli co można powiedzieć, że Bellingham do nas zawita ale kosztem 4 innych zawodników, którzy nie zostaną zastąpieni nowymi nabytkami hura
1 polubienie
Nie był desperacją tylko zwykłą opcją na przeczekanie tak jak Caulker czy Ozan Kebab. Jakoś nikt nie mówi o tym, że po tamtych zawodnikach przychodziły dobre transfery. Wtedy też mogli kupić obojętnie kogo, takiego Tielemansa obrony i mieć łaka w obronie, z którym nie wiadomo co zrobić. Lepsza opcja wypożyczenie na przeczekanie niż się wpieprzyc w jakiś niepotrzebny transfer.
1 polubienie