Carabao należy do caju
Oby się przełamał dzisiaj, bo ostatnio słabiutko z formą.
Trzeba walczyć bo to może być jedyny puchar w tym sezonie
Ty tak na serio ? Arsenal po fartownym rożnym ledwo wygrywa z jeszcze gorszą Chelsea
Ależ przykry komentarz. Premier league wygrana, trzeba dzisiaj walczyć, bo mamy przerwę na reprezentację więc można rzucić wszystkie siły dzisiaj. Jeśli nie wygramy to pozostaniemy wtedy z jednym pucharem.
Dzisiaj Isak już zagra więc mamy się kogo obawiać.
We wtorek:
Quansah 48 minut
Konate 111
Van Dijk 120
Robertson 120
Gravenberch 120
Mac Allister 91
Szoboszlai 106
Salah 120
Jota 73
Diaz 101
Newcastle grał dzień przed nami, w poniedziałek. Liczę na wygraną w środku pola, w ostatnim meczu w Newcastle nasi rywale wyglądali w tej strefie lepiej, dobrze wykorzystywali swoją fizyczność.
Powiem tylko jedno i bardzo krótko - chcę dzisiaj zobaczyć mecz, po którym nie będę tak zdołowany, jak po całokształcie dwumeczu z PSG.
Chcę zobaczyć Liverpool walczący przez pełne 90 minut, a nie przez epizod(y) 20-25 minut, po których powiemy na konferencji, że mieliśmy X szans, ale zabrakło szczęścia.
Chcę widzieć managera z jajami, który nie zawacha się przed wprowadzeniem zmian w ostatnim kwadransie meczu, jeśli będzie wynik remisowy, zamiast bezjajecznie czekać na cud, dogrywkę, czy jakieś karne, w których udowodniliśmy, że jesteśmy absolutnie beznadziejni.
Po ostatnim spotkaniu po raz pierwszy zatęskniłem za charyzmą i odwagą Kloppa w meczach pucharowych granych o wysoką stawkę. Obyśmy dzisiaj nie odczuli niczego takiego, czego sobie i Wam życzę.
Jak się dochodzi do finału, to trzeba zrobić absolutnie wszystko, żeby go wygrać. W tym sezonie plan minimum to Carabao Cup + Premier League. Oba trofea są w zasięgu, trzeba je zdobyć.
Come on you Reds!!
Boję się tego Isaka, ma ten chłop patent na strzelanie nam goli jednak liczę, że nasi się zaprą na ten mecz i pokażą dobry football. Obrońmy trofeum, zabierzmy garnek do domu.
To będzie ciężko mecz. My w nogach mamy 120 min i napewno nie bedzie lekko.
Jednka oni mają trochę większe braki niz my. U nas na dobrą sprawę brakuje tylko trenta.
Rozgrywanie stałych fragmentów należy konsultować.
Dobrze, że od meczu z PSG minęło 5 dni, chociaż świeżość będzie raczej po stronie NU.
Jakby nie patrzeć, to fakt autentyczny.
bardzo interesujące że macca przy różnych kryje burna
Z przodu kompletna posucha. Nawet ćwierci sytuacji nie stworzyliśmy przez te 26 minut.
Myślę, że u nas o świeżość to będzie ciężko. Zmeczenie po meczu z PSG nie będzie istotne, ale ogólnie widać, że kluczowi zawodnicy są zajechani i każdy mecz ostatnio jest ciężki do oglądania
Fizycznie są dużo lepsi
Dobrze, ze teraz co tydzien bedzieky grac. To chyba zlapia swiezosc
28 minut i nasz jedyne próby rozegrania to laga na Jote albo Salaha.
No średnio to wygląda.
Ja miałem nadzieje, że łysy jakieś wnioski wyciągnie i czymś zaskoczy. Skład znany od wtorku. Zero polotu, zero pomysłu, zero zaskoczenia rywala. Ja nie wiem w ofensywnie albo wszyscy grają pięknie, albo każdy gra gówno.
A co tutaj można zrobić :v
Nie ma napastnika, Salah bez formy, Diaz tak jak z reguły on. Drużyna pewnie podłamana i zmęczona.
Konsekwencja piętrzących się problemów.