Mnie tam rozbawił ten filmik
Ale to wyszło przednio
Nie mogę tego nie wstawiać. To jest taka abstrakcja, że aż kisnę. Typa nie powinno być w tym klubie bo jest wyraźnie za słaby i też drogi, ale jest najlepszym transferem. Abstrahując, że kopie się po czole tak w 8/10 meczów.
Kiedy myślałeś, że przeczytałeś już wszystko xd tam jeszcze dodam, że kolega Psychotatuś wciąż broni swojego zdania
Jak dla mnie to obaj odjechaliście, tylko w dwóch przeciwnych kierunkach. Coś jak PO i PiS
To szydzenie z MU po tym remisie jest mierne moim zdaniem, tym bardziej w taki sposób, kiedy to my robiliśmy fetę po wygraniu Carabao i FA Cup
Klopp by pewnie odpowiedział coś w stylu “Jeśli komuś brak poczucia humoru i ten mem ich nie śmieszy, to nie pomogę im pomóc”.
W ogóle, to celebrowanie zdobytych trofeów jest ważne chociażby dla podniesienia morale w zespole. W końcu po to gra się w finałach pucharów, żeby je wygrywać i na końcu celebrować, więc nie ogarniam Twojego punktu widzenia.
Dla mnie np wygranie Carabao w tym roku byłoby mega fajne i cieszę się, że tak dobrze nam poszło z WHU. Ten puchar mógłby tak nam scalić zespół, że o wygranie PL walczylibyśmy jeszcze zawzięciej. Sam Jurgen z pewnością też to wie.
Tak tak, świetnie, wygrywajmy dalej Fa Cupy i Carabao, a Premier League czy Liga Mistrzów niech na zawsze będzie dla City.
A dlaczego klub nie miałby robić fety po wygraniu dwóch krajowych pucharów?? Bądź ci bądź to większe osiągniecie, chyba, ze teraz United wstawiają do gabloty proporczyki ze zremisowanych w okropnym dla oka stylu z Liverpoolem…
Nie gramy w tym roku w LM, a w PL wciąż jesteśmy na bdb pozycji, aby walczyć o tytuł. Do czego pijesz?
Jeśli jesteś jakimś sfrustrowanym kibicem dla którego liczy się tylko PL i LM, to naprawdę nie mogę Ci pomóc.
Przypomnę tylko, że granie w finałach pucharów, czy walka o tytuł do ostatnich kilku kolejek nie zawsze (a już na pewno nie każdego roku) rozpieszczały kibiców Liverpoolu, a piszesz jak jakiś rozpieszczony kibic, który nie stąpa twardo po ziemi.
Świętowanie Fa Cup i Carabao przy przepieprzeniu o włos innych, 100x ważniejszych pucharów to jest mem, nawet United zdobyło puchar myszki miki i nie świętowało tego jakoś nadzwyczajnie. A ta strata punktów z United może nas kosztowac mistrzostwo, więc nie zrównamy się z nimi mistrzostwami, zatem jest to dla nich sukces. Jeżeli tego nie rozumiesz to nie mogę Ci pomóc
Niestety, ale było to trochę gorzka feta. Gdybyśmy nie byli blisko wygrania LM i ligi to jak najbardziej, feta po zdobyciu dwóch krajowych pucharów byłaby bardzo wesołym i miłym momentem. Jednak my dopiero co przerżnęliśmy ligę i ulegliśmy w LM optycznie słabszemu Realowi. To mocno obniżało poziom zadowolenia fanów, bo jednak dwa najwazniejsze trofea przepadły, a krajowe puchary wyglądały jak puchary pocieszenia, ale brak jakiegokolwiek akcentu na koniec sezonu też byłby niezrozumiały
Gdyby kibice nie chcieli fety to by nie przyszli. Były tłumy, to znak, że kibice chcieli świętować.