Cóż, spisek to co najwyżej uknułeś sobie ty i 2 twoich kolegów z przedszkola (z których 1 już wyleciał za podszywanie się pode mnie na debilpage) - czyli przed tym jak zdobywa się umiejętność czytania ze zrozumieniem.
Do tej pory czekam na cytat z moich komentarzy gdzie napisałem słowo o “przekupieniu” “sprzedanym meczu” albo “spisku”. Poszukaj, a jak już nie znajdziesz to wróć i przeproś.
Sam najpierw zatypowałem 2-1 dla Brentford, ale ku*wa nie godzi się… później zmieniłem na 2-2… heh, a następnie 1-2. Jednak trzeba było słuchać rozumu. Przynajmniej punkty w typerze by wpadły.