W tym temacie rozmawiać będziemy o Konaté.
Szybkość, siła i póki co łeb na karku - po dzisiejszym meczu mnie przekonał. Chociaż mecz raczej z tych łatwiejszych
A moz e latwiejszy wlasnie dzięki uporządkowanej grze i braku słabości. Pomyśl ze tym słabym powinien być Konate a on jest skala.
Absolutnie masz rację, moja wypowiedź była z przymrużeniem oka. United ewidentnie spuchnięte i to nie bez powodu.
Mega mecz w jego wykonaniu. Naprawdę zajebiscie zagrał, trzymając wysoki poziom, dobre rozegranie, kontrolę, czytanie gry. Przy jego posturze bardzo szybki i zwinny, rośnie nam świetny gracz w obronie.
PS. Plus za reakcje przy faulu Krystyny.
Mnie jeszcze do końca nie przekonał, zwłaszcza w meczu którym nie miał zbyt dużo pracy, poza tym zachował się bardzo źle się przy bramce Ronaldo, gdzie uratował nas VAR i spalony.
Przecież Ronaldo poszedł w stronę Keity i to on pozwolił na oddanie strzału, nie Konate. Miał staranować własnego gracza? To jest chyba jakiś większy problem, bo ewidentnie widać, przynajmniej dla nas widzów że gracz będzie ścinał i szukał strzału na długi słupek a obrona ciągle ma z tym problemy. Jeśli strzał jest celny, praktycznie to nie do obrony i poza zasięgiem bramkarza
PS: wina Konate, oglądałem na telefonie,teraz spojrzałem na powtórkę, Keity tam nie było, tak asekurował Trenta
Moim zdaniem Konate za mocno chciał zaasekurować Trenta, stąd udany manewr Cristiano.
Kiedyś czytałem analizę, że strzały na dalszy słupek nie tylko częściej wpadają do siatki niż strzały na bliższy, ale wpadały by częściej, nawet gdyby założyć, że co drugi będzie blokowany. Tu bramkarz w zasadzie ma niewiele do powiedzenia, stoper musi to ogarniać. A Konate pogra trochę z Trentem i Virgilem i się nauczy.
Jestem pozytywnie zaskoczony jego gra, wygląda naprawdę obiecujaco.
Super że Konate zasekurował Trenta, niestety mocno spóźniony przy zejściu CR, zdecydowanie za łatwo dał strzelić Portugalczykowi, który nie ma już takiej dynamiki jak niegdyś.
Keita był w środku z tego co kojarzę.
Mimo tej nieudanej akcji z CR7, bardzo pozytywny występ. I bardzo miłe zaskoczenie (biorąc pod uwagę niewielką liczbe występów jak dotąd).
Bardzo Dobry występ Ibou. Okazuje się, że jednak “ten wóz węgla” jest dość szybki Oby więcej takich występów, dzisiaj pokazał, że nie odstaje poziomem od reszty i mamy w tym momencie VVD (mimo wszystko, wierzę, że wróci na swój poziom) i trzech równorzędnych graczy na środek obrony. Do tego jeszcze Nathan Philips w odwodzie. Na ŚO mamy spokój, którego brakowało w zeszłym sezonie.
@ Guzik14, Pragne tylko zaznaczyć, że jeszcze nie graliśmy z Evertonem
Konate bardzo dobry mecz, obawiałem się jego gry, biorąc pod uwagę, że to drugie spotkanie w PL i jednak ManU na przeciwko (OK, wiem jak to teraz brzmi ).
A Konate zagrał rewelacyjnie, poza sytuacją bramkową CR, gdzie dał się zbyt łatwo wymanewrować Portugalczykowi.
Przy tek akcji Ronaldo, to bardziej Arnold dał się wykiwać niż Konate.
I Becker też
Wczoraj Konate się nie spisał. Po meczu z United myślałem, że już na dobre wejdzie do podstawy, ale widać, że ma braki w zgraniu. Nie wiem czy Jurgen nie posadzi go z Atletico na rzecz Matipa. Francuz popełniał sporo błędów od wysokiego wychodzenia, strat w środku pola po źle ustawienie. Ma sporo do poprawy, ale wierzę w niego.
Ja to się dziwię ze Matip nagle został odsuniety od 11. Co zrobił takiego ze Klopp mu nie zaufał?
A ja mam wrażenie że Klopp wstawia Konate w lidze bo oszczędza Matipa na Atletico. Pewnie bardzo mu zależy na wygraniu tego meczu, żeby mieć spokojną głowę na ostatnie 2 kolejki w grupie i móc rotować w razie potrzeby. Dlatego wystawił Joela tylko na 45 minut w EFL Cup, żeby był w rytmie ale się nie przemęczał.