Jarell Quansah

Czy ty naprawdę porównujesz jarrela do vvd. Srogo.
Zmienił go dlatego że to Liverpool a nie błękitni zaścianek. Tu grają gracze elitarni. Jeśli grasz słabo to cię nie ma. To da bodziec młodemu.

Niestety młody dzis nie dominowała z piłką przy nodze ani bez niej.

Ibou pokazała jak przestawial potem zawodników jak poetów dodatkowo 2 razy szybciej operował piłka.

Quansah ma czas na naukę, a my czas na znalezienie nowego stopera najlepiej z lewą noga

2 polubienia

Jarrel dzis troche nie dojechał ale główny powod zmiany był taki ze przegrywał fizycznie z tym ich napastnkiem. Pewne było ze to pojedynki typowo pod Ibu.

Nie ma co panikować. Jeszcze 37 spotkań w samej lidzie :slight_smile:

“Didn’t expect Slot to be so blunt, here. Subbed Quansah off because he lost too many duels and it meant we couldn’t control the game. Quansah won 50% of his aerial duels. Konate won 75%.”

1 polubienie

Myslicie ze juz po 45 min stracil 1 sklad ? Mi sie wydaje ze Konate wyjdzie na 2 kolejke . Bo niewiem co z chlopem w fantasy zrobic :slight_smile: Myslalem ze Quasnah chociaz ze 2 kolejki pogra w 1 skladzie .

1 polubienie

Ja bym powiedział, że albo straci, albo nie straci :slight_smile:

2 polubienia

Szybka lekcja dorastania.

Wsumie o tym nie pomyslalem , dzieki :rofl:

1 polubienie

Nie wiem co ten chłopak robi w klubie. Nie rozumiem.

Boi się grać, połowę podań kieruje do Alissona. Z tyłu robiony jak dzieciak.

Ja też nie wiem. Za wcześnie został okrzyknięty porządnym obrońca. Sezon temu wylew z united po którym zeszło powietrze. Teraz wylew. Ktokolwiek uważa że on jest lepszy niż Gomez nie zna się na piłce noznej

Widocznie w klubie jest potrzeba hypowania i stawiania na słabego wychowanka żeby tylko pensa nie wydać.

W kwietniu go broniles

1 polubienie

A mogli go dać w pakiecie za Gordona

Moim zdaniem ten gość powinien iść na wypożyczenie, gdzieś się ograć i złapać pewności siebie. Sory, ale zawodnik Liverpoolu nie może mieć obsranych majtek przy każdym kontakcie z piłka

1 polubienie

Mental mu siadł po wędce z Ipswitch. Największy przegrany po zmianie managera na równi z Endo.

4 polubienia

Quansah ma chyba jakiś problem mentalny, bo podejmuje bardzo dużo kiepskich decyzji. W rozegraniu jest bardzo słaby, wszystkie piłki gra do bramkarza lub do van Dijka. Boi się wprowadzić piłkę do gry nawet podaniem, bo wejść w stylu Matipa przecież nie będę oczekiwać. W pojedynkach niezdecydowane i zbyt mało agresywny. Widać to od razu w statystykach wygranych pojedynków na ziemi i w powietrzu. Jego błąd doprowadził do bramki dla rywali. Liverpool nie jest chyba klubem, w którym powinniśmy dawać się uczyć takim Quansahom, bo te błędy są bardzo drogie. Nie wiem czy jeszcze coś z niego będzie, ale podejrzewam, że nie. Być może najlepiej byłoby go jakoś spieniężyć, póki jest coś wart.

Jeżeli w końcówce na boisku był jakiś piłkarz Liverpoolu, który tego meczu nie chciał wygrać, to był to Jarell.

Po meczu z Manchesterem, gdzie zaliczył fatalne zagranie, stawałem jeszcze w jego obronie. Pomyślałem wtedy Każdemu zdarza się wpadka, chłopak się ogarnie, potrzeba czasu. Ale mamy grudzień, a sytuacja wygląda coraz gorzej. Młody nie tylko się nie rozwinął, ale wręcz sprawia wrażenie, jakby grał z jeszcze większym ciężarem na plecach. Fatalne przyjęcia, niedokładne podania, przegrane pojedynki – szczególnie w polu karnym – a co gorsza, często nawet ich nie podejmuje. Do tego spowalnia akcje i ogranicza się do bezpiecznych podań do bramkarza. I tyle. To zdecydowanie za mało, jak na zawodnika Liverpoolu. Slot nadal daje mu jakieś szanse, ale on po prostu ich nie wykorzystuje. A przecież błędy są normalną częścią futbolu – Alisson, Van Dijk, Salah – wszyscy mają gorsze momenty. To, co odróżnia topowych zawodników, to umiejętność podniesienia się i pokazania, że potrafią być lepsi. W jego przypadku brakuje mi jednak tej reakcji. Mam wrażenie, że presja go po prostu zjada. Na ten moment wypożyczenie wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Nie pomaga mu też to, że jest czwartym wyborem w składzie. Przy takiej konkurencji trudno o regularną grę, a bez niej młody nie ma szans na rozwój. Może za rok czy dwa pokaże, że warto na niego stawiać, ale na dzisiaj to nie jest zawodnik gotowy do gry na poziomie Liverpoolu. Musi grać, by się rozwijać – i to regularnie. Jeśli tego nie dostanie, pozostanie mu dalsze tkwienie w stagnacji, a na to w klubie po prostu nie ma miejsca.

On stał się naszym Kiwiorem xd

@Loku64 wiem - aż dwa :sweat_smile:

1 polubienie

Chlopak ma problemy z ustawianiem się ale nie rozumiem co on zrobil przy golu fulham porostu dal się wcisnąć przeciwnikowi. Środkowy obrońca zostal przepchnięty jak dziecko

1 polubienie

Ale Kiwior miał ostatnio niezłe spotkania :joy::joy:

Co do Jarella to potrzebuję z pewnością większej pewności i ogrania. Jeśli nie chcemy mu zapewnić regularnej gry, to może warto go wypożyczyć. Tylko pytanie kto wtedy u nas będzie grał :sweat_smile:

1 polubienie

Chłopak nie dotrzymuje poziomu kolegom. Popełnia naprawdę proste błędy i jeszcze bardziej traci pewność siebie. U obrońcy to gwóźdź do trumny. W następnym meczu chyba z konieczności zagra w środku (Gomez na lewej). Czy udźwignie ?