Jordan Henderson

Hendo pewnie skupił się na tym, żeby było 0 z tylu. Nawet tak to wziął do siebie, że zablokował strzał Trenta.

1 polubienie

jeszcze było kilka sytuacji, że dostawał piłkę na polowie CP, wokół 10m od niego nie było nikogo i od razu podawał do tyłu, nawet nie próbował się obrócić. No i co kogos z naszych presowali to od razu machał, żeby do tyłu podać. Poziom irytacji ostatnio jest u mnie na granicy. Trafił mu sie Klopp i najmocniejszy skład od 30lat i ktoś uwierzył w to jaki to świetny kapitan i jak mentalnie niesie ten zespół. Własnie to widać w tym sezonie. Jakby dostał jak Gerrard jako partnerow Shelveya, Spearinga i inne wynalazli, to byśmy walczyli o utrzymanie.

W każdym innym klubie w PL z takimi umiejętnościami i grą byłby na wylocie, tylko w naszym nie bo nie inwestowaliśmy odpowiednio w środek pola… A jeszcze jest kapitanem… Jeżeli go wstawimy w 10 dobrych grajków to się uchowa nie będzie się rzucał w oczy, ale nie jest gościem który zrobi różnice - a takiego teraz potrzebujemy. I to jego zachowanie… nie mogę na niego patrzeć… .“Kapiten” nigdy nie nazwę gościa legendą bo to obraza dla innych wybitnych grajków.

ten facet nigdy nie miał jaj i to jest jego największa wada. Czekam na wybór nowego kapitana.

Drugi w kolejności jest Nasz Virgil van Wiatrak.

Kapitanem powinien być Andy, jemu się najbardziej chce, nr 2 James, nr 3 Ali.

7 polubień

Też kiedyś chciałem VVD na kapitana. Niestety widać, że jak brakuje tej wybitnej formy i jest po prostu dobrym, a nie świetnym ŚO, to i inaczej to wszystko wygląda. Zwłaszcza od strony mentalnej i pobudzania kolegów na boisku. Za dużo machania rękoma, za mało jeżdżenia na dupie, by naprawić błędy - mimo, że czyjeś. Jak (wg mnie niesłusznie) przegrywał ZP z Messim, to nie patrzył czy to jego czy czyiś zawodnik leci z piłką, wpierdalał się w każdego. Czysto i z gracją, elegant. Brakuje mi tego, ale widać że fizycznie pewnie też mocno odczuł ten okres.

Andy, Alisson i może jak lepiej zacznie to sportowo wyglądać i pod względem liczb, to Nunez. Widać, że razem z Andym jedyni w miarę regularnie próbują jakoś zmotywować naszych i co ważne, dowalają się do przeciwnika po ostrych faulach na naszych zawodnikach, ponadto próbując wymuszać kartki na sędziach. Hehehenderson ostatnio to nieobecny zarówno do rozegrania, jak i przy czymkolwiek. Zawodnik widmo. Już nawet nie będę pisał o żartach z kapitanem backpassem.

Słabiutki mecz kapitana…

żadnego zaskoczenia. Już przed meczem było wiadomo, że będzie najgorszy.

On więcej przeszkadza niż pomaga. Zajmuje jedynie trochę miejsca, ale nawet nie zawsze dobiegnie odpowiednio do przeciwnika, by zapobiec podaniowi. Znowu wraca Jordan Backpasson.

Widzę że mecz odkupienia dla ludzi co skreslali naszych strzelców po dwóch spotkaniach :eyes:

Edit: Huh to miało być w wątku meczowym, wybaczcie musiałem w amoku po bramce nie zauważyć

Odwołuje zamknął mi morde

Dzisiaj? W drugiej połowie? Mi też.
Tylko żeby to nie był wyjątek na MU, z którym często większość graczy bez formy u Nas ją odzyskuje na te 90min. Musimy takie zaangażowanie pokazać do końca ligi, wtedy jak i po bramce Alissona, możemy nawet o top3 powalczyć, ale może bez wybiegania tak do przodu… top4 to priorytet.

1 polubienie

Jak wszedł Stefan to gra wyglądała lepiej. Co prawda przy wyniku już rozstrzygniętym, ale widać było grę do przodu.

To fakt, ciezko przyznac ze Hendo zagral po prostu dobry mecz, to nie przechodzi niektorym przez klawiature :slight_smile:

3 polubienia

dobry mecz Hehe. Nie idealny, nie wybitny, po prostu dobry. Niczego nie spierdolił, a to wobec niego miałem największe obawy.

najważniejsze, że dzisiaj biegał i pracował w defensywie. i baloników nie było.
Jakby tak biegał co mecz to na ten sezon byłoby wystarczające.

2 polubienia

Był jeden balonik, wprost na głowę Nuneza

Captain Fantastic z asystą przy pięknym golu Saki.

Z taką asystą, że podał do Saki, a ten zrobił 90% roboty, kręcąc rogala po długim, odwracając się jeszcze z obrońcą na plecach. Granie Hendersonem nawet w reprezentacji, to jest jakiś poziom masochizmu, on nie potrafi nic oprócz odegrania piłki jak najszybciej w kierunku z którego przyszła lub do obrońcy.

Jeśli Bellingham zastanawia się nad Liverpoolem, to granie z Hendersonem skutecznie powinno go od tego pomysłu odwieść.