Wydaje mi się, że nikt Kloppa nie wyrzuci bo po Klopp właśnie co podpisał nowy kontrakt i trzeba by mu było zapłacić sowitą odprawę a nasi dusigrosze zza oceanu nigdy tego nie zrobią. Jedyne co się może stać to rezygnacja Kloppa. Uważam, że byłaby to tragedia b w tym całym burdelu co się zrobił on jedyny jest jakąś tam nadzieją na przyciągniecie jakichś ciekawych graczy w lecie bez Ligi mistrzów (pomijam w dyskusji fakt czy na takowych będzie nas stać .
Rzucam też myśl do dyskusji. Może warto byłoby się za to rozstać z Panem asystentem z Holandii. Nowy asystent ze świeżym spojrzeniem mógłby rozruszać skostniały system. Przypominam, że to po odejściu Buvaca zaczęliśmy wygrywać trofea.
1 polubienie
Albo tam się dzieje coś o czym nikt nie powie.Może jakiś konflikt ?
https://twitter.com/BackseatsmanLFC/status/1621933777088806920?t=wBOx-_6tmTksY_3ZzjJKtQ&s=19
Trudno się z gościem nie zgodzić.
Rozwiązanie tej sytuacji jest proste. Trzeba zapewnić Jurgenowi warunki do pracy. Tylko tyle i aż tyle. Myślicie, że gramy Bajceticiem, Oxem, Gomezem bo tak chce Klopp? Nie. Po prostu nie ma kogo postawić. Właściwie to jakie miał dzisiaj opcje z ławki? Przypomnę tylko: Carvalho, Elliott, Henderson, Jones, Kelleher, Milner, Ox, Phillips, Tsimikas. No słucham Państwa team #KloppOut. To jest chore, że dzisiaj wzmocnieniem byłyby takie asy jak Lallana, Shaqiri czy Minamino.
Zwolnienie Kloppa. Haha a kogo za niego? Pochettino? Tuchel? OK i oni rozumiem wyciągną spod lady pół brakującego składu albo sprytnym planem podmiany TAA na 37-letniego (~!) Milnera, zespół nagle zacznie punktować.
Prawda jest taka, że problem jest globalny jak w United i wymiana jednej osoby nic nie zmieni.
11 polubień
Bardzo dobrze, że wylądowali na ławce. Ktoś jednak ponosi odpowiedzialność za przedłużanie kontraktu Hendersonowi z podwyżką, zamiast ciąć pensję a środki przeznaczać na inne inwestycje. Tak samo za brak zmienników i ratowanie się Bajceticiem też ktoś jest odpowiedzialny.
1 polubienie
No Klopp bardzo dobrze, że olał Jimbo, który od 3 lat wypisuje ze nie potrzeba transferów do środka pola itp. Usprawiedliwia właścicieli, a później jakieś pytania zadaje mimo, że zna jaka jest prawda.
Jurek zdrowo wku… Jeśli sprzedaż nie jest dogadana to obawiam się, że może zrezygnować. Jednak na jakies konferencji kilka tygodni temu, dał jakby znać, że coś jest na rzeczy ze sprzedażą. W każdym razie to chyba jedyna nadzieja, żeby nie popaść w przeciętność na dłuższy okres.
Jurgen Klopp: „Nie liczę trzeciej bramki, ponieważ był to pierwszy raz kiedy Wolves przekroczyło linię środkową w drugiej połowie”
Ten to zawsze się ośmiesza po porażkach.
Ja też nie wybielam Kloppa i nie twierdzę że nie ma jego winy w tym kryzysie. Mógł kupić kogoś innego. Ale dla mnie to chore jest że on nie dostanie kasy na transfer póki nie sprzeda. Wtedy FSG coś tam dorzuci. I powiedzmy, że latem transfer Nuneza sfinansowaliśmy sprzedanymi zawodnikami. Ale FSG powinno dać te 80 baniek żeby Klopp kupił porządnego pomocnika. A ja to widzę tak - pierwszym wyborem był Tchouameni. Wybrał Real więc Klopp ruszył po Nuneza. Wiem że to inna pozycja ale kasa była tylko na jednego więc Niemiec wybrał napastnika - wydawało się - z wielkim potencjałem skoro preferowany pomocnik poszedł gdzie indziej. Klopp pewnie liczył że ten sezon uda się jakos przemęczyc i wejść do top4. A latem kupiłby Bellinghama. No niestety - to odkładanie transferów kiedyś się w końcu musiało zemścić
Z Twittera Wolves
2 polubienia
Jakiś pozytyw po meczu. Klopp nie zostanie zwolniony i sam się nie zwolni. Bardzo dobra informacja.
12 polubień
Wybacz, ale kto odpowiada za kadrę jak nie Klopp ? Jeśli Klopp nie ma zapotrzebowania na graczy w trakcie okna transferowego tzn. że układ mu pasuje grać Oxem, Hehe, Jonesem. A jeśli nie to znaczy, że ukochane przez niektórych FSG nie chce mu pomóc. Wina leży po którejś ze stron.
Kiedy ostatni raz grał młody Carvalho? Kiedy na prawej stronie Trenta zmienił Ramsay? Klopp nawet nie próbuje czegoś nowego, nowego ustawienia. Niestety, ale sporą winę ponosi i on i FSG.
1 polubienie
Od razu wyjaśnię, że jestem zwolennikiem Kloppa na kolejne lata w Liverpoolu. Ale…
W pół roku wydaliśmy ze 120 mln na dwóch napastników. Można było sprowadzić napastnika i ze dwóch pomocników w tej kwocie.
Sam byłem za sprowadzeniem Darwina, Gakpo też wydawał mi się dobrym ruchem. Ale z drugiej strony jeśli klub ma określony budżet na transfery i wiadomo, że jest na sezon powiedzmy 120 mln to sprowadza się innych zawodników, takich którzy są potrzebni tam, gdzie największe braki.
Ten sezon pokazuje, że za 20-40 mln mozna sprowadzić graczy na naprawdę dobrym poziomie.
Byłby Edwards nie byłoby problemów
Zastanawia mnie jaki wpływ na całą wypowiedź ma wspomnienie o tych wpisach że jest gejem
Po co takie wstawki w ogóle wrzucać, jakby sugerujące coś negatywnego
I bardzo mnie też cieszy informacja, że Klopp planuje zostać, ja w niego cały czas wierzę, ale również zgadzam się, że potrzeba nowych właścicieli, żeby Kloppa odbudował ten zespół na nowo
Tak na chłodno, to bardzo mi się nie podoba to, że Jurek mówi, być może nawet uważa, że dobrze graliśmy między 2ga a trzecia bramka. Jakby na dobra sprawe dobrych sytuacji nie stworzyliśmy za bardzo( może Keity 1,5 sytuacji i Darwina jedna). Graliśmy totalnie bez pomysłu.
Poza tym rywal miał 2 bramki przewagi, a my byliśmy bezzębni. To co w tym dziwnego, że dali nam pole do gry, skoro my nic i tak z tym nie zrobiliśmy. Mógłby już na sile nie zaklinać rzeczywistości.
Jakby było 0-0 i byśmy cisnęli i wpakowali by nam w końcówce, wtedy mógłby mówić, że było dobrze, ale zabrakło. Nie jak dostaliśmy 2 strzały, a nawet zagrożenia za bardzo nie stworzyliśmy. Jak go zwykle bronię i przymykam oko na „kolorowanie” rzeczywistości. Tak już opowiadanie o dobrym graniu po przyjęciu 2 bramek, następnie nie stworzeniu większego zagrożenia i to przeciwko jednej ze słabszych drużyn w lidze, brzmi trochę żałośnie. Klepiąc się po plecach w ten sposób, to zaraz rzeczywiście będziemy walczyć o utrzymanie.
Jurgen dalej może, tylko trzeba zrobić czystkę w składzie i wywalić tego pajaca-celebrytę Lijndersa.
2 polubienia
Ja rozumiem, że Klopp jest uwielbiany przez kibiców Liverpoolu i sam nie uważam, że powinien zostać teraz zwolniony, aczkolwiek nie można patrzeć na to co się dzieję, tylko przez pryzmat FSG i tego, że nie było transferów w zimie poza Gakpo.
Dla przykładu, niech mi ktoś wyjaśni, bo znowu straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, dlaczego nic się nie zmienia w tym aspekcie? Dlaczego uparcie stosujemy krycie strefowe całym zespołem, gdzie każdy już dawno rozgryzł to, w jakich strefach mamy dziury i to widać, bo każde dośrodkowanie, to albo bramka, albo strzał albo panika i wybicie przed pole karne.
Dlaczego nie próbujemy innych formacji? Bardziej defensywnego stylu gry? Dlaczego w uparte próbujemy grać to samo, co cały czas nie wychodzi?
Dlaczego Gomez gra i popełnia babol za babolem a Mat Phillips siedzi na ławce? (Niektórzy powiedzą że to nie ta liga, ale nigdy nas nie zawiódł i jest raczej pamiętany pozytywnie)
Gakpo, który ładuje asystę za asystą i bramę za bramą i w reprezentacji i lidze Holenderskiej, nagle nie ogarnia jak się poruszać po boisku.
Klopp powinien zostać, bo liczę że da radę to ogarnąć, ale na pewno musi zacząć wyciągać wnioski, bo tak gównianej gry nie da się usprawiedliwić brakiem transferów.
Thiago, Salah, Robbo, Trent to są gracze klasy światowej a na ten moment wyglądają jak gracze spadkowicza ( Którym według tabeli za sam rok 2023 jesteśmy)
Grając taką formacją, gdzie jesteśmy rozstrzelani po całym boisku, w taki sposób, że w momencie posiadania piłki, oni nie mają komu podać i pressing ze strony każdego przeciwnika powoduje stratę piłki to jest wina sztabu, tu by Modric i Ronaldo w swoim prime momencie nie pomogli.
Mieliśmy wrócić do podstaw i zrobiliśmy to w dwóch meczach po czym wszystko wróciło do normy, co oznacza, że się da, ale tam coś mocno taktycznie i motorycznie nie gra.
5 polubień
Moim zdaniem Klopp z chęcią wymieniłby kilku grajków tylko nie ma za co. Dostał teraz w okienku ~50 mln. Gdyby nie kupił Gakpo, to teraz ganiałby tam OX. Ilościowo mamy głębie w środku pola. Tu chodzi o jakość.
Pewnych rzeczy nie da się zmienić w ciągu tygodnia. Klopp - wiadomo - znany jest raczej z betonowego podejścia, ale pokazał nam też w tym sezonie, że jest nawet możliwa zmiana ustawienia. Jeżeli chodzi o Gomeza, to właśnie wynika to z braku alternatyw, a to raczej jest powodem braku pieniędzy. Nie wierzę w te bzdury o dostępności. Wyjątkowo to okienko pokazało, że można wyciągnąć zimą konkretnych piłkarzy. Gomez to był nasz czwarty obrońca do grania. Gdyby Phillips miał być wybawieniem, to by grał, podobnie jak Bajcetic. Widocznie Klopp nadal uznaje, że Gomez jest lepszy. Czekam osobiście na LM z nadzieją, że zobaczymy casus sezonu 04/05.