Ona była potwierdzona?
Zrobić zwykłe pożegnanie Kloppa i to najlepiej końcem maja, żeby było trochę po sezonie, ale żadnej fety, poza tym nie chce mi się wierzyć, że ktoś w tym klubie wpadnie na pomysł zrobienia fety tylko z pucharem ligi lol.
Ona była potwierdzona?
Zrobić zwykłe pożegnanie Kloppa i to najlepiej końcem maja, żeby było trochę po sezonie, ale żadnej fety, poza tym nie chce mi się wierzyć, że ktoś w tym klubie wpadnie na pomysł zrobienia fety tylko z pucharem ligi lol.
Zeby ktos zaraz mi nie przypial, ze napisalem ,ze Robbo gra slabo. Mi chodzilo, ze wrocilismy do taktyki miliona wrzutek i zero gry srodkiem. Wszystko do boku albo laga do napastnikow.
Determinacji i ambicji Szkotowi nigdy nie odbierałem, chłop jeden z nielicznych co ma prawdziwe jaja, problem w tym, że większość zawodników może ich mu pozazdrościć. Dlatego nigdy nie krzyczałem by Robertsona sprzedać, on ma charakter i odda za ten klub życie. Czy można tak powiedzieć o innych?
Jeszcze Elliott mi przypomina w przyszłości takiego gościa. Tylko że on dodatkowo ma niezłe umiejętności, spory potencjał, ale dodatkowo charakter.
Zmieniłem zdanie. Dobrze, że Klopp odchodzi. Gość cierpi na podobny wirus co Harry Kane. Oczywiście Anglik nie wygrał nic. Ale uczciwie trzeba przyznać, że że Klopp wygrał w Liverpoolu najmniej jak się tylko dało. Finał LM wygraliśmy z … Tottenhamem. To dużo mówi. W innych sezonach kluczowe mecze niestety przegrywaliśmy czy remisowaliśmy. Nie potrafiliśmy wygrywać pod wielką presją. Nie wiem co będzie dalej ale źle to wygląda. Nasz najlepszy czas od bardzo dawna został w dużej mierze zmarnowany. To inni wygrywali dużo więcej.
Xabi Alonso jednak wiedział co robić, żeby nie pchać się w to bagno
“Nie potrafiliśmy wygrywać pod wielką presją z Kloppem” Mecz z Barceloną, Mecz z Borussią w LE, Mecz z Evertonem gdzie Origi strzelił w końcówce, Mecz z West Bromem który dał nam top 4. Mam wymieniać dalej? Bo trochę tego będzie. Przestań więc pieprzyć głupoty i popatrz na suche statystyki. Z Kloppem w najważniejszych momentach działaliśmy cuda. A że raz czy dwa się nie udało to już inna sprawa.
Gorzej jak Amorim też zaczął to dostrzegać… Chociaż mi akurat on nie pasuje.
I co nam dał wygrany mecz z Evertonem wtedy? Nic. Przegraliśmy z City i to był kluczowy mecz. Mecz z Borussią w LE tak samo. Mieliśmy dziurawą obronę jak sito i Sevilla w finale to obnażyła. Mecz z west bromem który dał nam top 4? My w ogóle nie powinniśmy mieć problemu z awansem do top4. Brak transferów i kontuzje nas wtedy pogrążyły. A to że Alisson strzelił gola to był raczej cud a nie wyćwiczony na treningach element…
Nikt nie jest idealny, po fakcie z przed monitora to wszyscy mądrzy, trochę prawdy w tym jest że wygraliśmy najmniej jak się dało , tylko że perspektywa się może trochę zmienić , jeśli się okaże że City zabiorą mistrzostwa no i obecny sezon się jeszcze nie skonczył. Również ważne jest skonczyć choć przed Arsenalem.
Inaczej to mogło wygladać gdyby Klopp otrzymał kilka transferów więcej wtedy kiedy to było potrzebne , zrobił wynik ponad stan za co należa sie ukłony w jego stronę. Wniosł klub na wyższy poziom.
“Gość cierpi na podobny wirus co Harry Kane” I dlatego wygrał z nami 7 pucharów w ostatnich 5 latach? Na serio niektórzy ludzie na tym forum są żałośni… Ja rozumiem mieć ból dupy o ten mecz bo zagraliśmy jak zespół nie z poziomu tej ligi, ale bez przesady.
Lepiej przegrać w finale po świetnej walce niż odpaść jak typowy loser w 1/8 albo w grupie. “Mieliśmy dziurawą obronę jak sito” NO WŁAŚNIE. W tym momencie potwierdzasz mój punkt. Z Kloppem udało nam się dostać do finału Carabao Cup i Ligi Europy mając LOVRENA I SAKHO NA OBRONIE. A na środku Lucasa Leivę. Nie żebym do nich coś miał, ale w tym momencie nie zmieścili by się nawet na ławkę.
Nie zgadzam się. Lepiej było odpaść wcześniej i skupić się na walkę o top4 w lidze. A tak odpuściliśmy ligę a skupiliśmy się na LE. A przegraliśmy finał i guzik nam to dało.
Zbudowało to pewność siebie na kolejne sezony. Taki Rodgers to z takim składem odpadłby w grupie a nie awansował do finału dwóch pucharów w swoim pierwszym sezonie. Gdyby nie Klopp to byśmy byli teraz jak Everton. Typowy średniak który jakimś cudem jeszcze utrzymuje się w lidze.
Inni??? Czy tylko Man city- banda oszustów i łapówkarzy. Nikt poza nimi nie wygrał wiecej od Lfc z Angielskich klubów. Dlaczego city nie dostali zakazu transferowego do czasu wyjaśnienia ich kwestii finansowych?? Nie powinno tak być, że zostaje na nich nałożony zakaz i śledztwo powinno trwać? Otóż wiadomo, że dostaną karę taka, że stracą może 1 sezon i to tyle…
Fakt jest taki że zdobyliśmy 1 mistrzostwo a City pewnie zgarnie 6. To jest wyznacznik kto jest zwycięzcą a kto ma wirus Kane 'a.
Coś się kończy a coś się zaczyna, z biegiem czasu… zmiana wyjdzie nam raczej na dobre. Klopp jest najlepszy na świecie, łata coś z niczego, ale w Liverpoolu po prostu się już wypalił. Potrzeba nam młodego, głodnego trenera. Nietuzinkowego.
Lepiej było… Następny oświecony jasnowidz po fakcie. Nie wiesz co by było lepiej bo Cię nie było w drużynie i nie wiesz co dało to krótkoterminowo i długoterminowo i nie rozumiesz że działa się tu i teraz i że efekty mogą być różne i różnie widziane przez wszystkich dookoła. Zrobili to co uważali za słuszne.
O czym ty gadasz? Gdyby nie Klopp to nawet finału z tottenhamem by nie było bo dalej byśmy czasami dostali się do top4 i odpadali w fazie grupowej. Fakt dużo przegraliśmy, ale Klopp był najlepszym co ten klub mogło spotkać i gdyby nie on to dalej byśmy byli w ciemnej dupie. Pozostaje tylko liczyć że nowy trener (oby Amorim) będzie kontynuował ten proces , a nie popadniemy w przeciętność
Projekt Kloppa w praktyce skończył się w chwili kłótni z Edwardsem i odejściem tego drugiego z klubu, teraz po czasie już widać że te wszystkie transfery robione przez Kloppa i Lijnersa to jest jakieś nieporozumienie i strata pieniędzy.
Nunez, Gakpo, Gravenberch, Szoboszlai to albo zawodnicy słabi, albo nie pasujący w ogóle do obecnego stylu gry, w związku z czym też wyglądają na słabych.
Można sobie być najlepszym motywatorem i taktykiem świata, ale jak napastnik nie potrafi uderzyć balona z powietrzem w kwadratowy prostokąt, to niewiele można zdziałać.
Najważniejsza sprawa o której chyba niektórzy tu zapominają , mistrzostwa nie przegramy przez Jurgena tylko byliśmy w grze o nie dzięki niemu