Nie mam pewności, że Chivu jest najlepszym wyborem na trenera po odejściu Inzaghiego, świetny piłkarz w przeszłości, ale bez doświadczenia, a sytuacja klubu dość trudna po końcówce poprzedniego sezonu.
No i bye bye City, ograni przez pasterzy wracają na tarczy ![]()
Ja bym się nie cieszył, zawsze to więcej odpoczynku dla nich.
Przepraszam nie widziałem twojego wpisu wcześniej.
Tak wygrywali, ale był też wtedy głównym dyrektorem Beppe Marotta. To on stał za fundamentem tych sukcesów. To on wybrał conte, a potem alegriego i zaczęli ta serię zwycięstw. To on odpowiadał za takie perełki transferowe jak barzagli za 250tys, darmowy pirlo czy pogba. Do rozłamu doszło jak młodszy kolega zaczął urabiać wszystkich w juve że po 2 finałach brakuje im kogoś ekstra i poszli all in z transferem Ronaldo. Wtedy Beppe protestował twierdząc że to zburzy cała strukturę, ale prezesi posłuchali Fabio. Dla Portugalczyk grał świetnie, ale dla juve był to już powolny zjazd. Zbyt duże obciążenie finansowe.
Sam Beppe odszedł do Interu i… Zrobił 2 finały lm (niestety ponownie przegrane jednak ciężko winić ich skoro zespół budowany za grosze rywalizował z city i PSG). Jego najlepsze transfery jakie kojarzę to achraf, dumfries za grosze, onana za darmo sprzedany koło 60, sommer za grosze, bastoni, barella za drobne, lautaro, hakan za darmo z Milanu!!! Thurama za darmo. Także dyrektor sportowy to bardzo bardzo ważna funkcja
Liczyłem, że jeszcze minimum 1 meczyk zagrają i będą mieć go w nogach przed sezonem ligowym w Anglii. Ale kończenie grania i start wakacji w lipcu też nie jest z naszej perspektywy złe. Myślicie, że celowa zagrywka, żeby zgarnąć bonus za wyjście z grupy a później szybko odpaść?
Trudno było nie wyjść z takiej grupy, może po prostu zlekceważyli rywala?
Nie wiem, czy w takim klubie sobie przed meczem uzgadniają “panowie, przegrywamy jakieś 2-1 i jedziemy na urlop”. Skoro grają na tych KMŚ to raczej żeby wygrać, skoro ten turniej już i tak im wywraca caly presezon.
Trent naprawdę jest słabiutki, daje sobie rękę uciąć, że nie sprosta oczekiwaniom.
Fabinho czy Robertson też nie zachwycali na początku przygody z Liverpoolem
No i asysta. Ale ten real jest napalony na ten śmieszny puchar
Spoko, ale to nic nie zmienia, jest fatalny
Poważny sprawdzian to on będzie miał jak zaczną grac lige i poważne rozgrywki
Wiesz co tak sobie pomyślałem po tym wpisie? Może są napaleni, ale to pokazuje ich gen mistrzowski… Dodatkowo to jest 1 edycja tego pucharu, więc chcą się zapisać w historii jak 1 zwycięzcą. Widzisz, dla nich liczy się już śrubowanie rekordów, co mogą zdobyć czego jeszcze nie mają? A no KMŚ… Do tego mega kasa. Ale przede wszystkim chcą być tym jednym z najlepszych klubów na świecie bez żadnego gadania. Chca być we wszystkim pierwszymi… A u nas co? Śmieszny puchar ligi, niech grają rezerwy, śmieszny puchar Anglii, powalczymyjak rezerwydojdądo ćwierćfinału… A w walkę o tytuł PL czy LM właczamy się co jakiś czas, a nie co roku zastanawiamy się ile pucharów dołożymy… To jest własnie ta różnica w mentalności. Oni mają jebca na punkcie pucharów i bycia ponad wszystkimi.
@kuczq. Zmienili format tego, będą teraz co 4 lata i całkowicie inna formuła. Więc real mający obsesję na punkcie bycia najlepszym mają parcie aby to przez 4 lata mowili o nich jako zdobywcach KMŚ, być może przez 4 lata będą mogli miećte logo. Taka mentalności ich. Ogolnie chodzi mi o sam fakt tego, że oni na każdej płaszczyźnie muszą być najlepsi. No i kasa za ten turniej to ponad 100mln euro dla zwycięzcy.
Chciałbym finał Psg- real i zwycięstwa Francuzów.
A co Liverpool wygrał w 2019? To jest nowy format, ale sam turniej już istniał. Termin turnieju z punkty widzenia Europy jest tragiczny, bo wypada w połowie okresu urlopowego. Finaliści tego turnieju dostaną z 10 dni wolnego i zaczną pre sezon w jakieś Azji. Przecież to jest samobójstwo dla tych piłkarzy.
Tak jak fizycznie sądzę , że w footballu piłkarze potrafią coraz bardziej dbać o siebie i mają coraz większą świadomość jak zwiększać swoją wytrzymałość na coraz to więcej minut do rozegrania to oni po prostu potrzebują odpoczynku psychicznego od tak po prostu ich pracy!
W każdym innym zawodzie na świecie my ludzie po prostu potrzebujemy od czasu do czasu resecik i jakiś dłuższy czas z rodziną itp.
Te 10 dni to jest śmiech.
Wiadomo, oni takie kokosy zarabiają, że jeszcze przed 40 mogą sobie z jajami leżeć na plaży i odrabiać stracony czas, ale małżonki czy dzieci mogą mieć inne zdanie na temat ich niedostępności.
Tak już pół żartem / pół serio nie wiecie czy istnieją jakieś związki/rady Zawodowe w jakimś kraju które dbają o piłkarzy?
W Europie chyba wszedzie sa takie zwiazki ![]()
Pilkarz nie robot i odpoczynek mu sie nalezy ale co to takiego Infantino obchodzi
![]()
Niestety macie Panowie rację, podejrzewam że kiedyś dojdzie do jakiegoś nieszczęścia i wszyscy nagle się obudzą, że jak można było do tego dopuścić.
Bradley Barcola to najlepszy skrzydłowy świata po Yamalu
No to dla Musiali jest po sezonie. Chłopu tak nogę wykręciło ze dajcie spokój.
Musiala chyba sezon z głowy. Koszmarnie wyglądała jego kontuzja, Donnarumma chyba tez w szoku bo tym starciu.

