Kostas Tsimikas

Miejsce dyskusji na temat Kostasa Tsimikasa.

Ciesze się, że jest jednym z pierwszych zawodników, których Jurgen bierze pod uwagę, gdy chodzi o zmiany. Jesteśmy chyba jedynym klubem na świecie, w którym wpuszczenie bocznego obrońcy jako pierwszego zmiennika jest czymś normalnym. W końcu u nas boczni grają niemal jak skrzydłowi.

Mam satysfakcję, ze byłem jednym z nielicznych, którzy przez cały poprzedni rok w niego wierzyli i go nie skreślali, pomimo braku gry. Dziś gdy wchodzi na boisko nie widać praktycznie żadnego spadku jakości w porównaniu z Robertsonem, ba niektórzy nawet domagali się by to on częściej zaczynał w podstawie kosztem Szkota. Ciężko będzie mu wywalczyć podstawowy skład, ale fajnie, że przynajmniej wchodzi w każdym meczu jako rezerwowy. Jeżeli zagra jakieś 8-10 meczów w podstawie w PL + wszystkie puchary, to będzie to dla niego optymalne osiągnięcie. Moim zdaniem w każdym zespole w lidze (oprócz top 4) byłby podstawowym zawodnikiem. Jeden z nielicznych zawodników, który w 100% spełnia oczekiwania na rezerwowego klubu na takim poziomie jak nasz. Nawet z nawiązką.

1 polubienie

Nie wyobrażam sobie, aby po takim meczu jak ten z Atletico Kostas usiadł na ławce w niedzielę. Bardzo dobry występ Greka. W obecnej formie góruje nad Robbo głównie w jakości dośrodkowań. Zwróciłem jeszcze uwagę na rzadko spotykaną rzecz u lewego obrońcy, a mianowicie posługuje się prawą nogą. Często prowadzi nią piłkę, co już jest sporym atutem.
Należy go jeszcze pochwalić za dobre dośrodkowania z rzutów rożnych, a przede wszystkim że piłki posyłane przez niego nie lądują na pierwszym obrońcy, jak w przypadku innych naszych etatowych wykonawców “rogów”.

1 polubienie

Oj to prawda, chłopak naprawdę wszedł na wysoki poziom, bardzo mi sie podoba w nim jego zrównoważenie w ataku i obronie, nic na hura, wszystko z głową, waleczny, wybiegany, powiem szczerze Andy ma godnego przeciwnika w rywalizacji o pierwszy skład

fajny kontrast, pomiędzy tym jak go ostatnio VVD i Milner ganiali, a tym jak wczoraj wybił piłkę spod gir gracza ATM na rzut rożny i go taką soczystą pioną VVD podniósł z gleby :slight_smile: .Wyrabia się gości i bardzo fajnie, choć moim zdaniem to jeszcze nie jest poziom Robbo - po prostu forma Szkota jest ostatnio niska, ale ja jestem przekonany, że Robertson zaraz wróci na swój poziom. Nie mniej rewelacja, mieć dwóch klasowych LB, kto by pomyślał, że będziemy mieć lepiej obsadzoną lewą niż prawą obronę. Ile kibice Liverpoolu musieli wycierpieć, żeby tego doświadczyć :smiley:

3 polubienia

Gosc jest zawzięty, dałbym mu teraz szanse przeciwko WHU.

2 polubienia

Może i nie bronimy jakoś wybitnie w tym sezonie, ale bardzo cieszy że mamy taki wybór w obronie, szczególnie patrząc przez pryzmat poprzedniego sezonu

Jak to leciało? Tsimikas piłkarz widmo - sprzedać, zaorać, zapomnieć?

1 polubienie

SEB i Twoje subkonta! Gdzie teraz jesteście?

Jest w tym sezonie lepszy od Andy’ego. Fajnie, że przynajmniej po lewej stronie mamy dwójkę porządnych gości.

Kostas faktycznie w tym sezonie pokazuje się z dobrej strony. W pojedynkach fizycznych chyba trochę ustępuje Andy’emu , ale póki co wygląda o wiele lepiej w ofensywie. Bo bądź co bądź Robertsona jest póki co poniżej formy do której nas przyzwyczaił.
Jeśli chodzi o Tsimikasa to mi szczególnie podoba się precyzja jego pociętych dośrodkowań. Tyczy się to też rzutów rożnych. Aktualnie chyba wykonuje je najlepiej w całej drużynie.

To co zauważyłem u Kostasa to mocny ciąg na połowę rywala. Szybkie podanie i ucieczka za plecy, aby czym prędzej dograć w pole karne. Andy gra trochę bardziej zachowawczo, nie rwie tak do przodu, pilnując tej lewej strony. Nie jest to oczywiście wada Greka, ale widać różnicę w ich stylu gry. Kostas off, Andy def. Fajnie mieć taką zbilansowaną parę lewych obrońców.

Każdy widzi w jak słabej dyspozycji w tym sezonie jest Robertson. Większość też widzi, że Tsimikas pokazuje się z niezłej strony, gdy otrzyma jakąś szansę. Natomiast nie zgodzę się niestety, że jest blisko pierwszego składu jak niektórzy tu mówią wobec kiepskiej formy Robbo. Komentatorzy też często podkreślają, że Grek naciska na Szkota i takie tam…
Aż sobie teraz sprawdziłem. W dwóch pierwszych kolejkach grał Tsimikas z powodu kontuzji Andy’ego. Nie licząc tego w Premier League raz wyszedł w podstawowym składzie - przeciwko Palace. W Lidze Mistrzów pierwsze trzy mecze przesiedział na ławce, ostatnio na Anfield grał z Atletico od początku, ale od zawsze w tych rozgrywkach Jurgen jest odważniejszy i bardziej rotuje składem niż w lidze. No i dwa spotkania w Pucharze Ligi, ale to jak większość piłkarzy przyspawanych do ławki. Więc jak dla mnie wcale to tak nie wygląda. Robertson dalej gra słabo, dziś to nawet bardzo słabo. A Kostas i tak nie zagości na dłużej w pierwszym składzie. Zagra sobie pewnie z Porto i Milanem o pietruszkę, zagra z Leicester w Carabao Cup, nabije sobie tych minut i jakoś to będzie wyglądało, że coś tam gra, jednak w lidze jak by się Robbo nie prezentował to właśnie Szkot będzie grał regularnie. Naprawdę pozytywnie Klopp by mnie zaskoczył, gdyby Tsimikas wystąpił w 2-3 ligowych spotkaniach z rzędu przy zdrowym Robertsonie.

Jak słaby musi byc Tsimikas, że Robertson w takiej formie go sadza na ławce.

Kostas jest za słaby, dlatego grał najlepszy lewy obrońca świata

I właśnie przez takie niewykorzystywanie “bogactwa” dziś dostajemy w plecy.

Jak uparty i zaślepiony musi być Klopp że stawia na gorszego w tym sezonie Szkota a nie na wyraźnie lepszego w tym sezonie Greka? Nie pierwszy nie ostatni.

Ja tylko to zostawię:

Wczoraj nasz sympatyczny Grek nie miał okazji pokazać się na murawie, ale zapewne nie tyko mi jego postawa rzuciła się w oczy. Reakcja lewego obrońcy po golu Origiego była pierwszorzędna. Widać w tym chłopaku pasję i ogromną wolę walki - to też pokazuje gdy tylko ma okazję do gry. Obserwując materiały z treningów drużyny nie sposób odnieść wrażenia, że jest dobrym duchem w ekipie i cieszy się sympatią wśród kolegów i sztabu.

Tamten sezon spędził (nie ze swojej winy - Klopp przy ówczesnej formie Robertsona powinien częściej sadzać na go ławce) jako człowiek-widmo, w tym natomiast jest pełnoprawnym członkiem drużyny, wnoszącym dużo jakości. Duże brawa dla niego, bo niejeden straciłby motywację.

9 polubień

Przykład Kostasa pokazuje, jak warto mieć po dwóch klasowych zawodników na jedną pozycję i co daje rywalizacja o miejsce w składzie. Dobra dyspozycja Greka wpłynęła na powrót formy Robertsona. Patrząc na stosunek jakość do ceny to mamy prawdopodobnie najlepiej obsadzoną pozycje LO na świecie. Brawa dla Naszego skautingu.

2 polubienia

Długo to trwało, już traciłem nadzieję, że Grek w ogóle zadebiutuje w naszym zespole, a co dopiero mówić o rozegraniu pełnego spotkania. Musiałby nabrać tylko trochę mięśni bo wygląda jak chucherko. Ale doceniam jego pracę.