La Liga

Racja, głupotę palnąłem. Jednak teraz, kiedy mamy Szobo i Maca, bardzo ich doceniam i jestem o nich spokojny.

1 polubienie

Ta kasa za Jude jaką zapłacił Real to była promocja. Jest niesamowity, strzela i jest wszędzie na boisku. Boli że nie udało nam się go sprowadzić a była na to szansa…

4 polubienia

Jak Madryt interesował się Bellinghamem to nie był przypadek. Wiedzieli że to kozak i dlatego byli gotowi wydać na niego takie pieniądze.

Skauci Realu jednak znają się na swojej robocie. Często wynajdują perełki.

A co tu mieli za robotę? :rofl: Jude to było najgłośniejsze nazwisko na rynku.

5 polubień

Niestety Real wyrobił sobie taką pozycję na rynku, że jak kogoś badzo chce, to go dostaje. W tej syuacji Bellingham był poza naszym zasięgiem i nie ma co zaklinać rzeczywistości (i przeżywać), że mogliśmy go mieć.

Tego się już nie dowiemy, bo odpuściliśmy go bez jakiejkolwiek próby.

Klasyka, Jude gol/asysta, forum lfc.pl w poruszeniu xD

1 polubienie

A co w tym dziwnego? Od 2 lat to był nasz główny cel transferowy. Byliśmy bombardowani informacjami od trenera, klubowych piłkarzy, klubowych dziennikarzy itd

Rozpaliło to wyobraźnię kibiców, a skończyło się jak skończyło.

Transfer nadal świeży to i zainteresowanie tym piłkarzem także.

Temat odpowiedni. Zapomniał bym xD

2 polubienia

Wszystko spoko, ale płacz po każdym Jego golu i asyście na tym forum jest śmieszny i trochę żałosny. Było minęło, gramy tym czym mamy, co nas w tej chwili obchodzi Jude i jego bramki strzelone Almeri i Getafe xd.

1 polubienie

Nie znam POMOCNIKA który wjechałby z takim przytupem. Gość ma na swoim koncie 9 punktów Realu Madryt. Totalny kozak.

5 polubień

Po prostu to udowadnia, że ten piłkarz był wart każdych pieniędzy i powoduje (przynajmniej we mnie) spory ból, że tak nieudolnie to spartoliliśmy

Mieliśmy ponad 100 mln na Caicedo, który tu nie chciał grać, a nie mieliśmy na Bellinghama, który tu chciał grać

Wiem ze chłop by musiał miec większą tygodniówkę, ale chyba właśnie widzimy, że byłoby warto

Ogromny błąd

2 polubienia

Pytanie ile batalii o jakiegoś piłkarza przegrał Real. Z reguły jak kogoś mocno chcą to trafia do nich.

1 polubienie

Skąd info, że chciał tu grać? Bardziej bym się skłaniał do tego że wykorzystywał nasze zainteresowanie do negocjacji z Realem.

Jeden z naszych prawdopodobnych celów jako zastępstwo za Salaha - Kubo i jego akcja. Klauzula 60 mln euro.

Dlaczego gol Kubo został nieuznany?

Moim zdaniem bramka powinna być uznana. Kepa nie miał szans tego obronić

Kubo to cel nieosiągalny, Real ma klauzulę i ją wykorzysta,.jak kiedyś Diaza z Lyonu.

Przecież sam zawodnik też ma coś do powiedzenia. To nie jest towar. Jak Kubo nie będzie chciał, a raczej ma łeb na karku widząc konkurencję w Realu, to wybierze mądrze w razie zainteresowania naszego czy innego dużego klubu, który może mieć potencjalne braki na PS.

W Realu konkurencja na PS taka, że Ho Ho Ho

Real ma klauzulę 30 mln i zapewne z niej skorzysta, jak gość dalej tak będzie grał.

Rodrygo przy dobrych wiatrach niedługo dobije do poziomu Viniciusa, wtedy Kubo zawsze byłby tym drugim.