Mowa tu o niegdyś najlepszej lidze świata hmm
Kun Aguero z wadą kardiologiczną. Dziwne, że nie wykryto tego jak grał w City…
Wykryto problemy z sercem i miał już tego typu problemy z tym że lekarze wszystko kontrolowali, tym razem problem się rozwinął i zaatakował pod czas spotkania
Niezależnie od powodów- kolejny świetny ruch transferowy Barcy, tutaj przynajmniej nie wyłożyli kasy.
Ale szkoda chłopa, mam nadzieję ze wroci jeszcze do pełnej dyspozycji.
Ja mam takie wrażenie, że tam w Barcelonie to mają chyba grube braki z personelem szkoleniowym. Wiadomo to tylko głupie domysły i pewnie kwestia przypadku ale np. czytałem gdzieś, że Umtiti był źle leczony. A z resztą to jaki zjazd zaliczają tam piłkarze klasy światowej jest wręcz podejrzane. Coutinho to chyba największy pod względem umiejętności zmarnowany potencjał jaki widziałem w ostatnich kilku latach. Gość u nas był magiczny i miał wszelkie predyspozycje do wejścia w buty Iniesty (oczywiście odpowiednio zmodyfikowane buty ).W Barcelonie jak gdyby wgl nie mieli na niego pomysłu.
Coutinho ma mocną konkurencję w Barcie jeśli chodzi o zmarnowanie potencjału. Dembele jest na równi, a zaraz za nimi chociażby Griezzman.
Pod tym względem wyglądają jak jakiś klub zakładowy, przecież tam prawie nikt z kupowanych graczy ostatnio nie zachwyca, albo zdrowie, albo dyspozycja, Aguero kolejny.
Ja wiem, że wszystko idzie na 'konto poprzedniego zarzadu, ale przecież Barca ma chyba fachowców którzy mogą ocenić potencjał zawodników, prowadzenie ich pod kątem sportowym, medycznym itp.
Wszystko wskazuje na to, że Aguero będzie zmuszony zakończyć karierę z powodu problemów z sercem. Tyle lat świetnej gry.
Coutinho nawet nie gra w tak słabej Barcelonie, ten to dopiero dostał pstryczka w nos, teraz jak od nas ktoś będzie chciał odejść zastanowi się 5 razy ,tak zwyczajnie po ludzku mi go strasznie szkoda, bo na pewno nie jest gorszy od tych ogrów co grają.
Powiedziałbym to nieco innymi słowami:
“Teraz, jak od nas ktoś będzie chciał odejść, zastanowi się 5 razy, czy iść do Barcelony.”
Tak, jak od nas piłkarze odchodzili, tak będą odchodzić nadal. Taka jest natura klubów piłkarskich, jako tymczasowe miejsce zarabiania pieniędzy w zamian za bieganie za kawałkiem balonu co parę dni. Natomiast kierunek Barcelona sam w sobie przestał być tak atrakcyjny.
No a Coutinho, cóż… nigdy nie dowiemy się, jak potoczyłaby się jego historia na Anfield. Marzył o Barcelonie, więc dostał, co chciał. My dostaliśmy środki, dzięki którym na Anfield pojawiło się paru fajnych grajków. Nie ma co tęsknić za kimś, kto chciał odejść za wszelką cenę.
Jeszcze trochę i nie będzie nic atrakcyjnego poza wyspami, coraz lepsi trenerzy do nas przychodzą, coraz lepsi zawodnicy, w takim tempie nie wytrzyma tego ani Real ani inne PSG
Ja jestem zdania, ze na przestrzeni 10 lat to nie kluby będą się bić o piłkarzy, a najlepsi piłkarze o występy w angielskich klubach.
Ja już nie rozumiem tych przepisów.
Jest to wszystko mało precyzyjne, w tej sytuacji piłka była nastrzelona, Busquets uciekał z ręką, nie miał szansy uniknąć piłki.
W finale LM Mane nastrzelił z bliska obrońcę w rękę, wtedy przepisy były inne i mieliśmy jedenastkę, teraz takie zagrania nie są gwizdane, zwłaszcza jak zawodnik ucieka z ręką przed piłką.
Być może Sergio Aguero ogłosi zakończenie kariery w środę podczas konferencji. Smutne zakończenie kariery sympatycznego Argentyńczyka, ale jak najbardziej słuszne.
Lepiej zakończyć, niż mieć nerwową powtórkę z sytuacji Eriksena.
Szkoda, bo kilka lat mógł jeszcze pograć, o ile faktycznie powie pas.
Wielka szkoda, bo Kun mógł jeszcze z prawie 10 lat spokojnie pograć. Napsuł nam dużo krwi ale to jak grał i wygrywał to jego.
Dziwię się tylko, że badania medyczne tak późno to wykryły, piłkarz na boisku musiał mieć jakieś problemy, żeby zrobić szczegółowe badania. W City, Atletico to przeoczyli? Czy wszyscy wiedzieli, sam Argentyńczyk i ryzykował zdrowiem? Myślę, że z jego marką szybko odnajdzie się jako trener albo ktoś blisko związany z futbolem.
Od dawna bylo wiadomo, ze Aguero trapia problemy z sercem, a zaslabniecia i odcinki zdarzaly mu sie juz w czasach gry w City. Nie ma tutaj mowy o poznym wykryciu. Z tym, ze Aguero cierpi zdaje sie na szeroko pojeta arytmie, na ktora wbrew pozorom cierpi spory procent spoleczenstwa. W Polsce mowi sie, ze tylko migotania przedsionkow doswiadcza 600-700 tysiecy osob, choc trudno to oszacowac bo u nas z badaniami jestesmy na bakier. To tylko jeden z “typow” arytmii choc traktowany juz w kategoriach epidemii bo stale wzrasta liczba przypadkow migotania, a sa jeszcze inne. Przy czym trzeba wiedziec i pamietac, ze tego typu schorzenie to nie zawsze wyrok smierci i wbrew pozorom nie jest tak latwo calkowicie popsuc serce i z roznego rodzaju schorzeniami gra wielu pilkarzy. Zreszta sama gra i regularny trening nie jest najgorszy, ale caly styl zycia zawodnikow jest ogromnym wysilkiem dla organizmu. Pospiech, loty, mecze, brak psychicznego i fizycznego odpoczynku, a juz samo obciazenie psychiczne i stres w znacznym stopniu wplywa na rozwoj i wystepowanie chorob ukladu krazenia.
Aguero majac 15 lat przeszedl chyba zabieg zreszta w zwiazku z nieprawidlowoscia pracy serca.
To mówisz, że obecnie 33-letni zawodnik mógłby pograć jeszcze z 10 lat??
Prawie 10 lat, niewykluczone, pamiętasz Zanettiego?
Ibrahimovic ma kolo 40, Buffon ponad 40, ale wiadomo, że z bramkarzami jest inaczej.
Ibrahimowić i Buffon przez 75 minut meczu stoją/stali w miejscu lub człapią w te i na zad. Zanetti to rzeczywiście fenomen ale takich jest jeden na milion, w dodatku prawie całą karierę grał w kelnerskiej pod względem tempa lidze włoskiej. Nie wiem czy grałby na takim poziomie i do takiego wieku w Premier League. A Kun kilka lat gry w City ma za sobą.