Nowy trener Liverpoolu 2024

6 razy w tym wieku zgarneli LM!

A co do Xabiego-jakby tak zakotwiczyl u nas na 9 sezonow ala Jürgen to przeciez nikt by nie robil tragedii po ewentualnym odejsciu na przyklad do Realu-ot trenerskie zycie!
W dziejszych czasach raczej nie zobaczymy juz dlugowiecznie siedzacych w jednym klubie “menago” pokroju “gumozuja” czy pewnego Francuza.

9 lat to szmat czasu licząc od początku. Dlatego Jurgen się już u mnie tak zakorzenił jakby tu był od zawsze.

3 polubienia

Post został scalony z istniejącym tematem: Jürgen Klopp

9 postów zostało scalonych z istniejącym tematem: Jürgen Klopp

Po Euro to zdecydowanie za późno. Nowy trener musi przyjść tuż po zakończeniu sezonu. Poza tym Nagelsmann się trochę spalił przeciekami w Bayernie.

Trochę nam się rozjechała dyskusja, dlatego dla porządku:

  • O przyszłości Jürgena Kloppa piszemy tu → Jürgen Klopp

  • O rywalizacji Realu z Barceloną piszemy tu → La Liga

A w tym wątku proponuję pozostać przy dywagacjach na temat nowego trenera Liverpoolu :slight_smile:

10 polubień

Simone Inzaghi, powtórzę się, ale to dla mnie jest ciekawa opcja. Jakiego nie objął klubu to odcisnął swoją filozofię gry. Teraz z Interem idzie po mistrza jak po swoje. Ograli juve, dziś Rome. Wcześniej z Lazio zdobył swoje pierwsze trefoea. Nie można mu odmówić wpływu na grę zespołu. Ciekawy trener z doświadczeniem moim zdaniem.
Xabi z kolei dziś znowu dolał oliwy do plotek, co by nie mówic ogrywając na spokojnie Bayern i mając super pozycję do ataku na tytuł. Pierwszego w historii Bayeru Leverkusen.
Ja osobiście bym chciał aby top 3 potencjalnych trenerów składało się z: Inzaghi, Alonso, Simeone. Kolejność nie przypadkowa, ja widze Inzaghiego jako naszego trenera. Wiadomo, że Xabi jest swój, że tak to ujmę, jednak nie umiem nie docenić pracy Inzaghiego. Od początku mi imponuje jego etyka prowadzenia zespołów. Z nami grając nie były to łatwe mecze. Zaliczył finał LM, gdzie doskonale ustawił Inter przeciw city. Nie powiecie, że nie ma argumentów przemawiających za nim.

Clashman. A Jurgen ile klubów miał przed Liverpoolem? W ilu klubach odcisnął swoje piętno? Właśnie Inzaghi idzie tą samą drogą. Ilu Niemców odegrało jakąś role w PL? A ilu Włochów? Nie ma co patrzeć ma narodowość, czy ligę w którego grał/ trenował, dobry trener wykona swoją pracę gdzie nie pójdzie. Inzaghi ma w sobie ten gen, który robi różnicę. Wziął Lazio, wygrał puchar Włoch i superpuchar, Wziął Inter, wygrał kilka pucharów Włoch i superpuchary oraz miał finał LM. Teraz idzie po mistrza. Nie można mu tego pomniejszać.

Dopiszę jeszcze, że Ancelotti, Conte oraz Ranieri taktyką zdobyli tytuły PL. Z Niemców znam tylko Jurgena co wygrał PL. Może kogoś jeszcze zgubiłem. Nawet statystyki pokazują, że Włosi dają radę w PL. Inzaghi mógłby być tym człowiekiem, który zastąpi Jurgena.

7 polubień

@Magerlfc Wszystko co napisałeś, to prawda, ale powiem Ci szczerze, że ja go nie widzę w Liverpoolu. Włosi to jest specyficzna nacja, bardzo mocno przywiązana do swojej słonecznej Italii - mam tu na myśli, zarówno piłkarzy, jak i trenerów. Włosi w Premier League, pomijając drobne wyjątki, na ogół nie robili furory, a mam też wątpliwości czy jakikolwiek włoski trener usiedziałby na tyłku te kilka lat w deszczowej Anglii. Z tym bywa różnie.

Simone Inzaghi robi dobrą robotę, ale to nie jest tak, że w każdym miejscu “klocki” będą do siebie pasowały. W kontekście Liverpoolu, mam co do tego poważne wątpliwości. Poza tym, napisałeś o nim: “jakiego nie objął klubu to odcisnął swoją filozofię gry”, co zabrzmiało, jakby tych klubów było wiele, a on tak naprawdę trenował tylko Lazio i teraz Inter - to wszystko :slight_smile:

Co do Diego Simeone, to nie jest nasz styl, ani styl gry, jaki, myślę, chcieliby oglądać w Liverpoolu kibice. On jest zdecydowanie świetnym trenerem, ale to nie są nasze klimaty. Nie chciałbym go na Anfield.

Jak dla mnie, Xabi Alonso jest teraz zdecydowanym kandydatem nr 1 i szczerze mówiąc, trudno mi sobie wyobrazić jakąś inną opcję. Oczywiście musimy mieć jakąś alternatywę w zanadrzu, ale mam nadzieję, że nie będziemy zmuszeni się na nią decydować.

Simone Inzaghi / Xabi Alonso - z obu będę zadowolony. De Zerbi / Amorim / Simeone umiarkowanie/średnio zadowolony, ktoś inny to będzie katastrofa

2 polubienia

Ja w roli nowego trenera widzę tylko Xabiego. Dopiero zaczyna karierę ale w Leverkusen pokazuje duży kunszt. Simone Inzaghi mnie nie przekonuje. To byłby ryzykowny ruch. Atutem Alonso jest to, że grał u nas 5 lat, z a klub i jest jedną z legend Liverpoolu. Trudno mi sobie wyobrazić żeby oddać stery klubu w inne ręce niż jego

  • Xabi Alonso – 1/2
  • Ruben Amorim – 5/1
  • Pep Lijnders – 8/1
  • Roberto De Zerbi – 8/1
  • Julian Nagelsmann – 14/1
  • Tomasz Frank – 16/1

Tak wyglądają szanse według buków. Na pole position jest Alonso i jest głównym kandydatem do objęcia zespołu. Na tą chwilę wydaje się mocno prawdopodobne, że to on zostanie kolejnym managerem Liverpoolu. Amorim awansował na drugie miejsce w wyścigu, a szanse na De Zerbiego spadły do niskich poziomów prawdopodobieństwa po tym jak według źródeł związanych z Brighton jest gotowy na objęcie dużego klubu z Serie A.

Był kiedyś tak świetnie zapowiadający się młody trener z Portugalii, André Villas-Boas. Szybko zwinął bagaż. Jestem sceptycznie nastawiony do takich mega odkryć trenerskich, trzeba się liczyć z tym że Xabi niekoniecznie może okazać się naszym zbawieniem, co nie zmienia faktu, że trzeba podjąć to ryzyko i ja go u nas chcę.

Villas-Boas chyba miał bardzo trudny charakter, a ci z trudnym charakterem sami sobie robią mocno pod górkę. Z resztą gość niczego za bardzo nie osiągnął, prowadził kluby głównie max 1 sezon. Raczej nie ma porównania do Xabiego. Ten Portugalczyk był i jest mocno przereklamowany.

Wybór Xabiego jest o tyle prosty że nie ma za bardzo ciekawych i mocnych nazwisk na rynku. Okej, jest Amorim i De Zerbi, ale szału oni nie robią względem tego gdy rozmawialiśmy z Jurgenem o przyjściu do nas. Każdy z tych trenerów nie ma większych sukcesów i prowadził znacznie mniejszy klub.

Na kolejnego Villasa-Boasa wyrasta Nagelsmann, a kiedyś każdy o nim marzył że to będzie idealny następca Jurgena, Messi wśród trenerów jeśli chodzi o skalę talentu. No i za bardzo mu teraz nie wychodzi, chyba za szybko wszedł w zbyt duże buty.

3 polubienia

Tylko Xabi Alonso jest w stanie kontynuować dzieło Kloppa. Mam bardzo dobrze przeczucia odnośnie Baska. Swoją drogą, w tym roku mija 20 lat od kiedy dołączył do Liverpoolu jako piłkarz. Wtedy nie wiedział, że 20 lat później zostanie trenerem The Reds :muscle:

Czekamy na oficjalkę.

Dlatego lepiej nie zaryzykować i wziąć jakiegoś przereklamowanego dziada jak Tuchel :sunglasses: a potem zdziwienie, że z ekipy Kloppa nic nie zostało.

Xabi to ryzyk fizyk ale na ten moment najciekawsza opcja.

Tutaj nie chodzi o to czy Xabi jest najlepszą opcją, tylko i wyłącznie czy przyjmie ofertę ?


Nie wiem po co czekać na zatrudnienie nowego dyrektora sportowego, przecież Kloppa głównie zatrudniała góra z Johnem W Henrym na czele. Jurgen przeżył kilku dyrektorów i uważam że Xabi ma szanse być równie ważną postacią dla LFC, niezależnie kto będzie akurat zasiadał w gabinetach.

Zdumiewa mnie to, że klub wolał rozstać się ze Schmadtke po decyzji Kloppa o odejściu, zamiast dać mu ostatnią misję sprowadzenia Xabiego. Zarząd wolał dać się wciągnąć w przepychanki z innymi klubami o podpis Alonso, niż powierzyć zadanie Schmadtke, gdzie wszystkie znaki na niebie mówią, że Xabi wyląduje na Anfield. Jak bardzo ktoś musiał wątpić w umiejętności managerskie/negocjacyjne Schmadtke, że najprostsze wydawać by się mogło zadanie, zostało okraszone notą “tego już nie spie*dolisz”.

tak bo teraz jak Xabi ma na głowie walke o mistrza to on będzie negocjować, żeby juz przyklepać Liverpool. No i jak my teraz zaczniemy, to on napewno przyjdzie do nas ,a nie poczeka, czy Bayern albo ktoś inny złoży oferte.
Cos jak z Tchouamenim - niektórzy tu zrzucali winę na klub, że juz w marcu go nie zaklepał, tylko czekał aż wkroczy Real. Napewno tak było, że w marcu tylko my bylismy zainteresowani a dopiero w maju pojawili się inni.
Teraz to samo, bierzmy Xabiego, bo zaraz ktoś jeszcze będzie go chciał. Tymbardziej, że plotki o Bayernie to juz w zeszlym roku były :smiley:

1 polubienie