Liga Mistrzów 2022/23

Benzema nie zagra meczu ligowego, oszczędzany na LM z nami. Chyba podobnie Kroos i Hazard, Curtois zdrowy, też miał jakiś uraz.
Generalnie Real prawie cały skład ma lub będzie miał gotowy.

1 polubienie

Anfield Watch: Luka Modric on Liverpool:
“I am really surprised that Liverpool are so far from the first place in the Premier League, but they can also say the same about us at the moment in La Liga. So, I’m not saying anything!” #lfc [mail] Dokładnie, Panie Modric. Tyle, że my byśmy bardzo chcieli być obecnie na 2 miejscu w lidze. Trochę dziwne porównanie sytuacji w tabeli jak na moje :stuck_out_tongue_winking_eye: A to, że Real nie jest na pierwszym miejscu, tylko Barcelona? Czy to może aż tak dziwić?

Szóste-ósme miejsce w PL to jak drugie miejsce w LaLiga, bo tam Real ma w zasadzie jednego rywala.

W ramach ciekawostki, tabela pkt w historii ligi mistrzów.

@MG75 wydaje mi się, że tak. Wyświetliło mi się na Facebooku i już niestety nie mogę znaleźć która strona to dodała żeby zweryfikować na 100%

Chyba, że we pucharze mistrzów był inny system.

1 polubienie

Czy wszystkie mecze przeliczone wg obecnej punktacji 3/1/0 punktow?

Może być fajny meczyk City Lipsk. Po jednej stronie brakuje de Bruyne, po drugiej gra potencjalny cel transferowy Gvardiol. Zobaczymy czy City bez rozgrywającego jest tak samo silne, oraz co pokaże Chorwat.

Wczoraj stronniczy komentarz na Polsacie, dzisiaj w TVP Sport Holand. Czy może być lepiej ?

City remisuje z Lipskiem po dosyć przeciętnym, a nawet słabym meczu w och wykonaniu. Lipsk miał spokojnie szanse na strzelanie jeszcze jakichś goli.

Przyglądałem się Gvardioliowi i cóż. Ładny gol, ale przy bramce dla City ograny niemiłosiernie.

Gol Gvardiola nie powinien być zaliczony. Raz, że dwie ręce uniemożliwiają obrońcy wyskok, a dwa pomógł sobie w ten sposób się wybić jeszcze bardziej. Nie mniej jednak Gvardiol ma agresję i pasję, której nie ma już żaden ze środkowych obrońców Liverpoolu.

2 polubienia

To fakt, ma agresję i pasję i do tego jest kibicem LFC co mogłoby dodatkowo motywować. Tylko pytanie jak wygląda jego gra z tyłu, bo to powinien być najważniejszy aspekt. Widziałem, że oceny ma niezłe, ale samej gry nie oglądałem. Jest młody, perspektywistyczny, tylko pytanie czy wart takich pieniędzy. Czy nie lepiej za 3x mniej sięgnąć po np. Antonio Silvę czy kogoś innego.

1 polubienie

Po pierwszej “kolejce” spotkań, tylko jeden awans jest już rozstrzygnięty. We wszystkich innych spotkaniach wynik jest otwarty.

Klęska klubów z naszej ukochanej Premier League w pierwszych meczach 1/8 finału LM!
4 przedstawicieli angielskiego futbolu nie wygrało ani jednego spotkania :man_facepalming:

Ogólnie wygląda to tak:
- Serie A 3 wygrane
- Bundesliga 2 zwycięstwa,remis i porażka
- La Liga 1 wiktoria
- Liga portugalska 1 sukces i 1 zawód
- PL remis i 3 klapy!
- Lique 1 raz w plecy
- Liga belgijska 1 niepowodzenie

Jednak w rewanżach wszystko może się jeszcze zmienić gdyż oprócz nas, niestety ,pozostali uczestnicy z Anglii zagrają u siebie i będą w stanie odmienić losy dwumeczu i zameldować się w ćwiercfinale.
No chyba,że będzie też cud w Madrycie :joy:

EDIT: Liga polska czyli tak zwana Ekstraklasa(dumna nazwa🤣) ma już na swoim koncie 5,750 punkta w 5-letnim Rankingu UEFA czyli najlepsze osiągnięcie w tym czasie.
Gdybyśmy tak zawsze punktowali to walczylibyśmy teraz o pozycję numer 15 co w razie powodzenia dawałoby 5 drużyn w pucharach oraz prawo startu w eliminacjach LM dla 2 drużyn a także 1 miejsce w kwalifikacjach LE + 2 w LKE
Gdyby… :grimacing:

3 polubienia

Meczu City nie oglądałem, ale na flashscore widzę że Pep grał przez cały mecz jedna 11. Gdzie ta jego głębia składu?

1 polubienie

Przy silnym Lechu i Rakowie jest szansa że stopniowo będziemy się wspinać w rankingach.

Faktycznie, na razie dzielnie odpieramy ataki Kazachstanu i Azerbejdżanu, a kto wie, może za kilka lat wyprzedzimy Wegry, a nawet Cypr? :astonished:

2 polubienia

Problem z Ekstraklasa jest taki, że mocna drużyna szybko się rozlatuje bo najlepsi są sprzedawani.

Kiedyś na jednym z portali - chyba weszło - czytałem ciekawy artykuł na temat słabości naszej ligi w Europie.

Autor wysnuł teorie, że jest to trochę efekt zasad podziału kasy. Różnice za poszczególne miejsca nie jest tak duża. Przez co z jednej strony mamy wyrównana ligę ale przez to czołowa drużyna nie może sobie pozwolić na wieloletnie tworzenie stabilnej kadry.

Przekonywał, że gdyby TOP 3 dostawały większość kasy - mielibyśmy silne 2-3 drużyny, które mogłyby się włączyć w walkę w LE czy teraz LK i nabijać punkty.

Ale niestety mielibyśmy zabetonowana ligę. Gdzie kwiatki w postaci mistrzostwa Piasta nie zdarzałyby sie

1 polubienie

Ale takie "zabetonoiwanie " Ekstraklasy wyszloby jej tylko na dobre jezeli chodzi o jakosc w najlepszych druzynach oraz wystepy w europejskich pucharach.
Wezmy jako przyklad takie kraje jak Niderlandy(uwielbiam ta nazwe :grimacing:),Belgia czy Portugalia.
Tam od lat w czubie tabeli a co za tym idzie w Europie sa praktycznie te same zespoly co przynosi widoczne efekty w Rankingu UEFA.

A u nas oprocz Legii i mniej wiecej Lecha to ciagle inne kluby graja o miejsca w pucharach.i potem mamy te Cracovie,Jagiellonie czy inne Gorniki(kibicow tych druzyn prosze o wybaczenie,nie mam zamiaru Was obrazac tylko stwierdzam fakty :grinning:) ktore odpadaja w 1,2 rundzie z jakimis Kazachami czy Islandczykami.
Wedlug mnie to na arenie europejskiej stale powinny grac takie kluby jak wyzej wspomniana dwojka L/L do tego na dzien dzisiejszy Rakow,gdzie widac dobra robote a ten czwarty do brydza to moze byc taki zmienny ale wylaniany z jakies takiej trojki Pogon i dwie inne druzyny,ktore utworzylyby takie big six.

Konkluzja jest taka:polska liga potrzebuje stabilnosci aby czolowe druzyny rosly w sile przez co moglyby w dluzszej perspektywie postarac sie o awans do top 15 nacji w Rankingu UEFA.

PS A i tak od czasu do czasu trafilby sie jakis PiastoLeicester jako jednoroczna niespodzianka :rofl:

2 polubienia

Ja też mam podobne zdanie. Nabijanie punktów w Europie powodowałoby, że coraz więcej klubów grałoby w pucharach i tam mogłoby zarabiać pieniądze. I to dzwigaloby ligę.

Natomiast jestem w stanie zrozumieć argumenty przeciwne.

Niemniej jakoś nie wierzę w zmianę. Kasa jest podzielona. Jakieś zmiany musiałyby zostać zatwierdzone przez Ekstraklasa s.a. a zakładam że regulacje mówią o zgodzie większości klubów albo coś w ten deseń. A trudno uwierzyć, że taki Radomiak nagle by poparł pomysł dostawania mniej kasy jak większość kasy w klubie pochodzi z praw do TV.

1 polubienie

Choc do naszego rewanzu w Madrycie jeszcze/tylko 12 dni to ja juz mam plan na ten mecz :joy:
W sumie dziecinny prosty: zagrac jak przez pierwsze 20 minut(mniej/wiecej) na Anfield a przede wszystkim maksimum skutecznie w obronie!

Ten Real jest “do ugryzienia” patrz Barcelona wczoraj ale oczywiscie zadanie przed nami arcytrudne.
Coz rozpoczac jak w spotkaniu domowym czyli prowadzic 2:0 i tym razem dowiezc to do przerwy.
Potem dorzucic 3 gola i dotrwac do dogrywki a tam wszystko byloby mozliwe.

W razie prawdopodobnych karnych zagralbym …van Gaalem eee Caju,ktory jest moim zdaniem lepszym “lapaczem” jedenastek od Aliego.

To zbudujmy nasza wiare w cud :muscle: poprzez wygrana z “memnited” oraz z Wisienkami no i jazda z Ancelottim i spolka.

Come on LFC :red_circle:

W finale Pucharu Ligi Caju nie obronił żadnego z 10 celnych strzałów.

3 polubienia

mecz z Realem jest już rozstrzygnięty. Do Madrytu jedziemy po możliwe najniższy wymiar kary, a nie grę o awans.

@gagarin z Barcą graliśmy na Anfield, to raz, a dwa, skala wyzwania jest inna. Real jest zbyt doświadczonym zespołem, a Carlo za każdym razem punktuje Kloppa jak ucznia.

Mecz na pewno obejrzę i będę trzymał kciuki za zespół, no ale trzeba być realistami. Czekamy na wyrok.