Dokładnie, wielkie pieniądze są inwestowane w piłkę, za zdobycie Pucharu Świata pewnie premia dla polskich piłkarzy byłaby dwucyfrowa w milionach, a nasi chociażby siatkarze? Chyba dostali 100 tys. do podziału. Lekkoatleci? Włodarczyk do niedawna rzucała młotem przy jakimś moście.
To, że klub z prawie 40 milionowego kraju nie potrafi regularnie grać w jakichkolwiek rozgrywkach europejskich pucharów to kpina. Już nie powiem, że miałyby to być dwa lub trzy kluby, bo to wręcz fikcja literacka. Śmiejemy się z Czechów, a ile razy ich kluby - Slavia, Sparta czy chociażby Viktoria Pilzno zachodziły do LM czy jakiejś fazy pucharowej LE. A my odpadamy z Litwinami, Białorusinami albo Celtikiem, bo gra nieuprawniony piłkarz. Kuriozum.
Liczebność kraju nie świadczy o potencjale, wystarczy spojrzeć na naszych południowych sąsiadów, którzy nie raz mieli okazje pasjonowac się występami np. Slavii w LE na etapie, który nasi krajowcy znają z TV.
Mentalnie chyba nie jesteśmy w stanie stworzyć silnych klubów, ktore znaczyłyby coś w Europie. Dlaczego da się w Czechach i innych krajach z mniejszymi tradycjami piłkarskimi, a nie da się w Polsce?
Jak dla mnie sama liczebnosc to przynajmniej 20-30% potencjalu. To sie bezposrednio przeklada na prawa telewizyjne w kraju, potencjalna frekwencje ligowa, sponsoring, marketing etc.
Oczywiscie zostaje 70-80% w szkoleniu mlodziezy, ogolnym zainteresowaniem pilka, mentalnoscia srodowiska (wplyw korupcji, lesne dziadki etc).
Oczywiscie ze Czesi maja duzo lepsza lige, ale to tylko swiadczy ze nawet w troszke trudniejszych warunkach da sie zbudowac solidne podwaliny pod zdrowy futbol, tak jak mowisz moze inna mentalnosc, i tak jak @dzemek pisze, to co sie u nas dzieje to kpina.
Chcialbym zabrac syna na mecz, mieszkam na pomorzu wiec wybor jest miedzy Lechia a Arka i szczerze to srednio mam ochote ogladac zarowno jednych ani drugich (mam nadzieje ze nikogo nie obrazilem ), nie wiem jakiego poziomu kultury sie spodziewac, pewnie musialbym poczekac na mecz gdzoe graja z kims z kim maja uklad.
Obejrzalem do sniadanka w pracy dosc obszerne fragmenty wystepu Lecha w 1 rundzie eliminacji do LM i zaryzykuje stwierdzenie,ze poznaniacy odniesli zasluzone zwyciestwo.
W rewanzu nie bedzie jednak latwo o przejscie do nastepnego etapu.
Też mi się podobało jak zagrał Lech - szkoda, że w drugiej połowie Szymczak nie podał do Skórasia przy najlepszej sytuacji Kolejorza, ale ostatniecznie wynik na plus. Mam wrażenie, że widać już wpływ trenera na grę - dawno nie widziałem Lecha wychodzącego z pod pressingu krutkimi podaniami przed własną 16stką - kilka razy było przez chwile groźnie, ale całkiem fajnie się to oglądało.
Lech wychodzacy spod pressingu krótkimi podaniami, to grali już za Żurawia polecam obejrzeć mecze fazy grupowej ligi europy sezon 20/21, błysnął tam wtedy nasz Nunez, jego gola głową pamiętam do dzisiaj. Co do meczu, bardzo słaba 1 polowa Lecha, problem z wymianą kilku podań, utrzymaniem się przy piłce, wyjściem za polowę, dużo chaosu czyli standarowa Polska w Europie. Po strzeleniu gola jakby uwierzyli że można mecz wygrać i było już dużo lepiej. Sympatyzuję z Lechem od lat i mam nadzieję, że zajdzie daleko, ale będzie cięzko przejsć azerów, a to przecież dopiero 1 runda eliminacji
Kolejorz to zawsze byl/jest sympatyczny klub a zreszta w europejskich pucharach obojetnie kto reprezentuje Polske to zycze mu jak najlepiej.
Po mozliwym/teoretycznym przejsciu Azerow wcale latwiej nie bedzie bo czekaja juz Szwajcarzy z FC Zürich ale jezeli chce sie zagrac w LM…
Uwazam,ze Lech stac na awans przynajmniej do fazy grupowej LE
Możliwe, że grali tak za Żurawia, nie będę się spierał - miałem po prostu wrażenie, że w rozegraniu blisko bramki był mniejszy chaos niż za Skorży (bez hejtu na Pana Macieja, też mi się podobało jak prowadził Kolejorza). Moze to tez kwestia nowego bramkarza, po prostu wydawało mi się, że w obronie jest trochę większy porządek jesli chodzi o wyprowadzanie piłki, w stosunku do tego co widziałem w zeszłym sezonie. Wydaje mi się również, że Murawski ma ciekawy pomysł na grę i przegląd pola - mam nadzieje, że rozwinie się bardziej pod okiem nowego trenera
Kompromitacja Lecha w Azerbejdżanie!
Polska piłka to jednak kompletne dno i 3 metry mułu używając slangowego określenia.
Lecz dopóki nie będzie systemu szkolenia narybku, w klubach “mondrzy inaczej” prezesi stawiać będą na szrot z zagranicy a rokujące talenty będzie się sprzedawać na pniu bo ważny jest dzisiejszy zarobek😡 a nie dłuższa perspektywa to tak to będzie wyglądać.
I jeszcze jeden kamyczek do ogródka :oni tam w Canal+ ocipieli chyba🤦🏻♂️że nie kupili praw do PL a wydadzą rekordową sumę na bagno zwane Ekstrakla(p) ą!
Dodałbym kompromitację Lechii w domowym meczu (bitwę na trybunach) i będziemy mieli komplet.
A co do praw do Ekstraklapy - skoro kupili, to znaczy, że ludzie chcą oglądać taki futbol…
Łotwa, Gibraltar, Kosowo, Bośnia i Hercegowina, Malta, San Marino, Albania, Estonia, Andora i… Polska. Ekipy z tych krajów są już za burtą eliminacji do LM. To wyraźnie pokazuje gdzie jesteśmy jeśli chodzi o siłę piłki klubowej.
A wiecie może w jaki sposób dokonać samodzielnego wydruku? Bo nigdzie nie widzę takiej opcji, a na maila nic nie przyszło i bilety widzę tylko na stronie Szachtara…
Edit: Jednak po jakimś czasie przyszedł mail z informacją, że bilety będą dostępne do wydruku kilka dni przed meczami
Niespodzianka moim zdaniem w Belgradzie.Serbowie prowadzili juz 2:0 by pozniej sprokurowac bezsensowny karny obroniony w fajnym stylu przez bramkarza,ktory 45 sekund pozniej…zawalil bramke.
I jakby malo bylo nieszczesc to gracz Crvenej Zvezdy w 90! minucie wpakowal pilke do wlasnej siatki.I tak awans Maccabi Haifa po 13 latach przerwy stal sie faktem
Czesi z Pilzna nie bawili sie w…Lecha i wyeliminowali Azerow z Karabachu choc nie przyszlo im to latwo a i tu swoja cegielke dolozyl bramkarz gosci przy golu na 1:1
i wreszcie bezproblemowy awans stalego bywalca wsrod elity europejskich klubow czyli Benfiki,ktora w dwumeczu pokonala az 5:0 Dynamo Kijow
dzisiaj zagraja jeszcze 3 pary(PSV Eindhoven-Rangers;Dinamo Zagrzeb-Bodo/Glimt oraz Trabnospor-Kopenhaga) gdzie po pierwszych spokaniach w rewanzach wszystko jest ciagle mozliwe.
PS w sumie to dobrze,ze Crvena odpadla i nie musimy jakby co jechac do nich na mecz