Kiedyś miałem podobne zdanie do efektywnych piłkarzy jak Lewandowski czy Inzaghi, ale z czasem mi się to odmieniło i po prostu doceniam klasę tych piłkarzy.
Ten argument o kolegach jest po części prawdą, ale nie biorę go na poważnie.
Jak to jest , że Jesus czy nawet Aguero przy podobnych kolegach nie zdobywali tylu bramek ?
Jak to jest, że po odejściu Lewandowskiego z Bayernu inni napastnicy nawet nie zbliżają się do jego statystyk, a on sam przychodząc do nowej ligi z miejsca ustawia Benzeme który gra tam latami?
Są piłkarze którzy wytrenowali sobie inne umiejętności jak drybling czy sztuczki.
Wyczucie spalonego, wyczucie kiedy wyskoczyć do główki itd.
W takiej Barcelonie Raphina czy Dembele mają czasami więcej okazji na mecz od Lewandowskiego, a strzelają po trybunach, gdzie Polak prostymi środkami robi swoje.
To samo tyczy się Haalanda.
Nawet nasz Salah marnuje masę sytuacji gdzie próbuję dokręcać po okienkach czy innych finezyjnych strzałów, a taki Lewy w jego miejscu pewnie zwykły strzał po ziemi przy słupku i z Haalandem na spółkę walczyli by o rekordy goli w pojedynczym sezonie Premier League.
@Loku64 Eric gra na pozycji lewego przy tym samym systemie, na razie w lidze ma , , Tylko " 10 goli.
Nie skreślam go, poczekam, aż zagra pełny sezon, ale troszkę mu brakuję
@Loku64 jakby miał taką sensowną 9, ale nie mają, bo takich piłkarzy jak Robert czy Halland można wymienić na palcach jednej ręki. Nie ma lepszych napastników na rynku od nich. Mogą się pojawić ewentualnie gracze równie dobrzy
W Bayernie nie ma póki co poważnej 9tki. Za to Choupo-Moting zdobywa średnio bramkę na 94 minuty, co jest niewiele gorsze od średniej Lewego w Bayernie, czyli bramka na 85 minut. Z czego Eric jest uważany za mem, a Lewy za półboga
@Lapaino wszystkie serwisy wskazują, że gra na środku. Do tego gra około 50% minut stąd liczba bramek mało pokaźna. Sądzę, że jakby Bayern miał jakąś senswoną 9tke, to by spokojnie robił liczby Roberta, jak nie lepsze.
Myśle, że na ten moment, nie mówie, że przez x lat tylko w tym sezonie. Poza tym nikt inny nie grał w Bayernie tak długo jak Robert w ostatnich 20-30 latach na 9ce. A Bayern jest hegemonem, wiec nie dziwota, ze gosciu co gral u hegemona przez 8 lat, niemal każde spotkanie i wszystko na szpicy to bije rekordy. Jak Haaland będzie grał przez 8 lat w City, to wtedy zapewne będziemy mieli wyśrubowane rekordy do granic możliwości.
Nie mówie, że Robert jest słaby, ale nie jest, aż tak dobry jakby mogło się po liczbach wydawać. W sensie takim, że kilku zawodników na jego miejscu robiłoby podobne wyniki, może nawet znaleźli by się tacy, co robiliby lepsze. To, że kontuzje mu się nie przytrafiały i większe spadki formy jest jego największym plusem i pozwoliło mu na te rekordy. Czysto piłkarsko moim zdaniem jest prędzej top 20 albo i dalej ostatniej dekady, niż top 5/10.
Super Haaland to zrobił, jedna z bramek w sumie jak to nazwać…intuicyjna, z nieprzygotowanej pozycji. Jaki on ma wyskok do główki ze stojącej pozycji, bardzo dobra decyzja Pepa, że go zdjął z boiska, swoje zrobił nawet z nawiązką. Można go nie lubić ale nie można nie doceniać jego zmysłu w polu karnym, deprecjonować strzelenia 5 bramek w spotkaniu fazy pucharowej LM. Wiem, że gra dla City ale klasa światowa, szkoda, że nie gra dla nas. Wielkie brawa dla City.
Co mówisz Ty: Haaland jest świetnym napastnikiem ale daleko mu do gwiazd futbolu.
Jak to interpretują forumowicze: Haaland jest słaby, gówniany, nie nadaje się do gry i można się z niego śmiać dowoli.
Uwielbiam nasze forum, już nie raz sobie mówiłem, żeby tutaj nie zaglądać, bo tu hipokryzja i wszystkoznawstwo ale jakoś mnie tutaj ciągle ciągnie
Pozdrawiam was kochani
Kolejna sprawa czy gość, który wszedł w PL (ponoć najbardziej wymagającą i najbardziej wyrównaną ligę świata)i zmiótł konkurencję majac w dorobku 28 goli w 26 spotkaniach, wykręcając świetne liczby także w lidze austriackiej oraz niemieckiej, również strzelając mnóstwo goli w europejskich pucharach (33 gole w karierze w LM) nie jest gwiazda futbolu?
Nie intepretuję Twoich słów tak jak to określiłes w swoim komentarzu, ale nie mozna się zgodzić, że gość mając niespełna 23 lata i zdobytych 174 bramki w 218 występach w seniorskiej piłce, który pewnie przewodzi w klasyfikacji złotego buta za sezon 22/23 nie jest gwiazdą futbolu, a zaledwie piłkarzem przeciętnym
Co ty piszesz : Haaland jest przeciętny bez kolegów.
I daleko mu do gwiazd futbolu.
Co my widzimy: chłop jest na ten moment w top 3 najlepszych piłkarzy na świecie kto ma być gwiazdą jak nie on ?
Napisałeś głupotę, dostałeś inną odpowiedź forum niż oczekiwałeś, szukasz winy w użytkownikach forum nie w sobie
Serio takiego obrażania się na świat nie zrozumiem nigdy
To się nie obrażaj
Statystyki swoją drogą, jak ktoś wcześniej fajnie porównał Lewandowskiego do Chupo Motinga.
To Ty Lapaino nie potrafisz zrozumieć, że ktoś ma inne zdanie od Ciebie. Ja nie dowodzę swojej wypowiedzi tylko staram się abyście ją dobrze zrozumieli, no ale jeżeli nie potraficie to trudno.
Zawsze jestem otwarty na dyskusję ale na poziomie z wzajemnym zrozumieniem a nie obrzucanie drugiego błotem bo jego poglądy się nie zgadzają z moimi.
Jeżeli chcesz mi coś odpisać to najpierw zinterpretuj moją wypowiedź, jeżeli dobrze mnie zrozumiesz to chętnie odpiszę
Ale to Ty masz brak umiejętności przekazywania informacji.
Napisałeś, że Haaland jest przeciętny, co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i w sumie niemożliwym jest obronieniem tej tezy.
Ja rozumiem, że ktoś ma inne zdanie.
Mogę się z kimś zgodzić albo i nie w zależności od tezy i argumentów broniących.
Porównanie Lewandowskiego nie ma nic wspólnego z Tezą , że Haalandowi daleko do gwiazdy.
Dziwny Fragment wybrałeś do obrony tego co napisałeś😂
Już odbiegając, że Ericowi daleko do lewego czy Haalanda, ale to już osobny temat.
Nikt do tej pory Ciebie nie obraził, a tylko przyczepiłem się do tego co napisałeś. To są 2 różne sprawy.
Ale sypie głowę popiołem bo być może masz rację i nie wyłapałem w Twojej wypowiedzi innego ukrytego sensu co do Haalanda, także czuj się śmiało i możesz mnie oświecić co miałeś innego na myśli w swojej wypowiedzi .
Jeżeli tak wyglądają statystyki przeciętnego grajka, no to ciekawy jestem, jak wygląda taki chociaż dobry napastnik, bo bardzo dobry jeszcze chyba się nie urodził.
Zabawnie się to czyta, może się człowiek pośmiać.
No jak dla mnie bzdurne tłumaczenie Pepa i na miejscu Haalanda byłbym tym bardziej zły na Guardiole. Jest tyle rekordów do pobicia, które wiążą się ze zdobywaniem bramek w LM, ze nie wiem dlaczego miałby sie czuc znudzony/nasycony. Chociażby przegonienie Ronaldo w ilości zdobytych goli w LM.
Ciekawe czy Pep w takim razie zacznie ściągać z boiska Norwega na angielskich boiskach, żeby ten w wieku 22 lat nie pobił rekordu bramek w sezonie PL (34 gole, rekord współdzielony przez Andy’ego Cole’a i Alana Shearera)
Ściągnął go z określonych powodów, których mogło być kilka (odpoczynek przed kolejnym meczem, chronienie przed kontuzją, chęć ogrania innych zawodników). Luźna, żartobliwa wypowiedź z konferencji wynikająca z dobrego humoru, przecież nie musi się tłumaczyć mediom ze swoich decyzji. Haaland jest turbo profesjonalistą i wie, że Guardiola nie będzie podporządkowywał zarządzania drużyną pod jego rekordy. Pep by się uśmiał, że na lfc.pl ludzie mają do niego o to pretensje
P.S. To prawda, że Haaland zdobywa głównie łatwe bramki, ale czy to ma go deprecjonować? Wykonuje tytaniczną pracę, tworząc sobie pozycje pod te łatwe bramki, walcząc z obrońcami i grając bez piłki.
Zaryzykuje stwierdzenie,ze Napoli wyglada na chwile obecna najlepiej ze wszystkich 8 druzyn,ktore znalazly sie w cwiercfinale, i jest dla mnie glownym faworytem do koncowego sukcesu.
Nie tylko,ze sa w wysmienitej dyspozycji to ponadto dzieki sytuacji w tabeli Serie A beda przed kolejnymi meczami w LM rotowac skladem a to w koncowej czesci sezonu jest handicap.
Też już pisałem to wcześniej w kontekście transferu Piotrka, że może być po wygranych w lm i serie A. Coś czuję, że może jednak Napoli spróbuje go zatrzymać, szczególnie jeśli uda im się wygrać oba puchary.
@kubafc21 Bayernu nie widzę wśród faworytów, mam wrażenie, że brakuje im intensywności i jak trafią na kogoś z pozostałej trójki to po prostu zostaną ograni. Fizycznie właśnie chyba Napoli najlepiej wygląda, też nie zapominałbym o Chelsea, która ma mocny skład i na te kilka meczy, może zaskoczyć.
Zgadzam się co do formy ALE to LM i to nie wystarczy w mojej opinii. Tu jednak doświadczenie jest bardzo ważne a tego Napoli moz zabraknąć. W mojej ocenie - Bayern, City, Real, Napoli.
Tragiczna wiosna w Europie dla mnie, nie pamiętam szczerze żeby oba “moje” kluby nie grały nawet w ćwierćfinale europejskich pucharów. Teraz komu kibicować? City i real dla mnie tragedia, bayern wyprzedzi Liverpool pod względem zwycięstw w lm jeśli wygra, Milan odskoczy do 8LM. Chelsea 3 puchar w tak krótkim okresie? Dla mnie średnio. Zostają napoli, Inter i Benfica które ani mnie grzeją ani ziębią. Realnie pozostaje tylko Napoli i to chyba jedyny zwycięzca który by mi nie przeszkadzał. Smutna wiosna, wątpię że będę wgl oglądał dalej, trzeba skupić się na poważnych rozrywkach i oglądać Lecha w LK
A ja z kolei bardzo zycze ostatecznego triumfu ekipie z Lizbony mimo,ze na codzien w lidze portugalskiej sympatyziuje z ich lokalnym rywalem Sportingiem.
Powod: przelamanie slynnej klatwy Beli Guttmanna
kto ma być gwiazdą jak nie on ?
