Zabawa w dziadka w polu karnym Realu. Jaki oni maj luz dzisiaj, Madryt pełne portasie i żadnego argumentu. Pep > Ancelotti.
Real to ma farta. 99% zespołów grając takie gówno na etihad dostaje 4-5 goli do przerwy i może już myśleć o powrocie do domu. Tutaj tylko 2-0, przy golu z dupy typowym dla Realu jeszcze mogą powalczyć
Jak przyjemnie ogląda się taki bezradny real
taki geniusz, że 7 sezonów mu zajęło wygranie ligi mistrzów klubem bez dna finansowego
ciężko się to ogląda z jednej strony człowiek się cieszy że real dostaje ale z drugiej wiadomo że jak ich przejdą to wygrają LM nie ma opcji że Inter coś ugra zarówno z jednymi jak i drugimi
Nie lubię Realu dlatego dzis licze na więcej goli City. Pep dziś genialnie ułożył taktyke. W finale mam nadzieję mimo wszystko że Inter da radę, chociaż tą jedną akcje…
To może być początek serii wygrywania ligi mistrzów przez Man City. Nie widzę zespołu, który w najbliższych sezonach może się postawić KDB i Haalandowi.
City jest mocniejsze niż rok temu a Real słabszy… Perez jednak się spóźnił ze wzmocnieniami… City pokazuje że transfery, regularne wzmacnianie drużyny daje efekty. Rodri profesor dzisiaj. Żebyśmy my mieli takiego pomocnika
Czemu bez dna? United I Chelsea wydają jeszcze więcej i nie potrafią nic wygrać od tych 7 lat.
Same transfery bez odpowiedniego trenera niewiele dają. Już fakt wygrania 5 mistrzostw w 7 sezonach w Premier League jest niesamowity. Liverpool nie wygra tyle przez nastepne 50 lat
Chelsea wygrała w 2021
Pep nie dokonał zmian, nie zmienił taktyki. Po prostu graczom City dzisiaj bardzo się chce. Naciskają już pod polem karnym Realu, odbiór, doskok, presing. Modric nic nie może zrobić, Vinicius raz pobiegł i Walker to fajnie zgasił. Benzema również bez szału. Jedyne zagrożenie to poprzeczka Krossa. Tylko tyle jak na taki zespół.
A United, PSG, Chelsea? Toż to też kluby bez dna finansowego, a jednak tylko Chelsea udało się wygrać LM w ostatnich latach.
Można Guardioli nie lubieć ale trzeba docenić jego kunszt trenerski, bo śmiem twierdzić że nikt inny nie zdołałby zdominować rozrywek Premier League i być wysoko w LM
@Lookout w lidze geniusz, ale jeżeli chodzi o turnieje takie jak LM to bez szału.
Abstrahując od tego, że grają dwa zespoły, którym z różnych względów ciężko mi kibicować w półfinale (i pewnie nie tylko mi), to muszę przyznać, że świetnie się ogląda ten mecz i grę City w pierwszej połowie. Zdominowali Real i aż trudno sobie wyobrazić, że nie dowiozą prowadzenia do końca.
Bramka kontaktowa po jakiejś kontrze Realu na pewno by sprawiła, że spotkanie stałoby się dużo ciekawsze i mniej jednostronnee.
Jedno jest niemal pewne - wygrany z tego półfinału raczej wygra finał.
Turnieje mówisz? Dzisiaj potrzymaj mu piwo
Spokojnie City jeszcze nie wygralo LM, ba nie wygrali jeszcze nawet dzisiejszego meczu. Jak Real strzeli kontaktowa bramkę i mocno ich potem docisnie, to City moze wpasc w panike, bo wrócą ich koszmary z ostatnich lat. Chyba ze zamkną mecz na 3:0.
W finale 100% za Interem
Pięknie City. W tym dwumeczu tylko jedna drużyna zasłużyła na awans.
Przecież Inter nie ma podjazdu do City. Oni są w finale tylko dlatego, że drabinka była słaba po ich stronie.
City lekko tę LM bierze.
Ehhh, no i w końcu City sobie wygrają LM.
Szkoda. Ale może zejdzie z nich powietrze po tym jak już wszystko co chcieli wygrają, podobnie jak to miało miejsce u nas, i będzie nam łatwiej w przyszłym sezonie?