Liga Mistrzów 2022/23

Irytuje mnie nieco Barella swoją ekspresywnością w dzisiejszym spotkaniu.

Rudy zjechał do boksu, robi się ciekawie

Rudy i tak nic nie grał, najbardziej niewidoczny na boisku, no może zaraz za Haalandem.

City bez Rudego to zespół o klasę gorszy, ale dalej lepszy niż Inter.

@Edum Haaland to jest kazus Lewandowskiego. Bez podania w pole karne nic nie zrobi.

Nie gral, bo gral z kontuzja przynajmniej z 15min prEd zejsciem.

Daaaawo nie widziałem tak bezradnego Man City i… podoba mi się to! I do tego stracili De Bryune. Mam nadzieję że Guardiola w przerwie przekombinuje i wymyśli coś co nie zadziała jak w poprzednim ich finale.

Mecz leci na TVP2 bo na 1 festiwal w Opolu.
City można nie lubić, nie szanować, nienawidzić ale grają dobrą piłkę, przyjemnie się patrzy jak ta piłka pomiędzy nimi krąży, jakie bramki strzela Norweg. Maszyna kompletna, Ederson trochę spuścił z tonu ale mimo wszystko to City jest faworytem, a Belga nie ma już na boisku. Choć na razie 0:0.

1 polubienie

Jak narazie najgorsza edycja ligi mistrzów z najgorszym finałem. Może jeszcze Inter to uratuje

City lubi usypiac rywala i potrafią cierpieć, wiec nie zdziwię się, jak druga połowa będzie wyglądać zupełnie inaczej. W każdym razie Inter pokazał się z dobrej strony póki co

Gdy w finale LM nie ma Liverpoolu, to ten finał będzie nudny. Już nawet pomijam to, że jestem kibicem the Reds, takie są fakty xD

1 polubienie

Inter zaskoczył pozytywnie, finał nudny, ale przynajmniej nie jednostronny jak na razie.

Obie drużyny grają słabo. Widać, że finały europejskie im obce, brak doświadczenia. Włoska piłka niby brzydka, niby nudna, ale jednak skuteczna, bo City nie potrafi nic w polu karnym ugrać. Mecz się zacznie kiedy jedna z drużyn strzeli bramkę. To zmusi tych drugich do innej gry niż zakładali. Brakuje sytuacji strzeleckich dla postronnego kibica. Ciekawe co po przerwie wymyślą trenerzy. Marciniak jak na razie ok, choć lubi rządzić na boisku.

Zupełnie się nie zgadzam. Man City lubi dominować od pierwszej minuty, nienawidzą braku kontroli nad meczem i cierpienia

2 polubienia

No nie wiem stary. Finał w Kijowie był ciekawy, śmieszy, ale dwa kolejne to stypa dla bezstronnego kibica

Nasz mecz z Spurs tez nie byl az tak mily dla oka, czego nie mozna powiedziec o fazie pucharowej, to byly najciekawsze rozgrywki i tu muszę przyznac racje :slight_smile:

Przed meczem dawałem Interowi jakieś 20% szans na wygnaną. Po pierwszej połowie powiedziałbym, że jeśli będą tak walczyć i nie popełniać żadnych błędów w rozegraniu, czego starają się unikać, to mają u mnie 35% szans.

Naprawdę im kibicuję, bo Man City to twór, który nie powinien wygrać pucharu LM.

Oby sprawili niespodziankę, jak swego czasu Liverpool w Stambule.

Niech Guardiola wierzy, że klątwa nie została zdjęta. Brak fety w Manchesterze wcale nie będzie złą wiadomością dla fanów footballu.

No to sam oceń poziom swoich własnych wpisów, np.:
“Tradycyjnie pierdolisz chłopie jak potłuczony”. Dla mnie nie jest to poziom skłaniający do dyskusji.

A co do finału - Inter zadziwiająco dobrze sie trzyma, widać, że jest to zespół świetnie ułożony taktycznie, zniwelowali atuty City, chociaż MC to drużyna której wystarczy jeden błysk.
Spodziewam się w drugiej polowie wejścia Lukaku na nieco podmęczone City.
Ogolnie mecz bez fajerwerków, ale ważne, że emocje nie skończyły sie po kwadransie.

W sumie to tak, ten finał nie był jakiś mocny, moim zdaniem wszystko popsuła ta ręka w 1 minucie i karny dla nas.

1 polubienie

Ostatni z Realem nie był taki zły. Mocno dominowaliśmy i było agresywnie z naszej strony. Thibo miał ogrom roboty z Salahem i Sadio. Real czasami odpowiadał. Porównując intensywność tamtego meczu do tego, to nie ma podjazdu ten obecny.

6 polubień

Widać duża nerwowość zwłaszcza u piłkarzy City. Niezbyt miły dla oka finał, ale to dość częste. Interowi na pewno odpowiada to jak przebiega spotkanie do tej pory. Bardzo jestem ciekawy co się wydarzy po przerwie i czy obywatele dojadą na finał w innym wypadku to Inter będzie się cieszył z trofeum.

2 polubienia