Arsenal gra dalej, ale niesmak pozostaje xD. Takie gówno zagrać z Porto, co będzie dalej?
Ufff. Cholera są gorsi niż myślałem
Przeszli i… to jest dla nas ok
Brawo dla Arsenalu, mental niesamowity, widać że są poziom lepsi od nas.
Czekamy na big punche Artety w kierunku kibiców xD
Ja czuję niesmak, że ten zespół zarządzany przez parodystę Artetę jest liderem ligi na 10 kolejek przed końcem. Najmocniejsza liga świata
Arsenal z City w 1/4 poproszę
To co, w ćwierćfinale City-Arsenal?
Porto to my w LM co sezon La Manite ładowaliśmy
Ja tam jestem zadowolony, Porto ukazało tylko jaki ten Arsenal jest malutki. Niesmak pozostaje dla ich kibiców bo awansowali dopiero w karnych. Niech już się tak nie przechwalają bo niewiele brakowało by się powtórzyła sytuacja z zeszłym sezonem.
Ależ fiesta na stadionie xD
Kolejne 180 minut ewentualnie może i dogrywka… Teraz tak patrząc na kogo nie trafią, czeka ich intensywny dwumecz. Niech grają.
Mentalni giganci wyrzucają przepotężne Porto za burtę LM. Futbol totalny, mecz na szczycie - nie dziwi mnie radość Artety, mieliśmy finał w 1/8.
Arsenal-Bayern byłoby w porządku w ćwierćfinale a City z Realem albo PSG
Na Atletico tez się nie obrażę
Liga jest mocna tylko sędziowska mafia przeszkadza!
Dzisiaj podałem przecież tabelę pokazującą jak powinna ona wyglądać bez kantów szuji z gwizdkiem a tam na 1 miejscu byliśmy my
Porto manager Sérgio Conceiçao: “Arteta turned to the bench during the game and insulted my family in Spanish”.
“I told him that the person he insulted is no longer among us”.
“Let him worry about training his team, which has more than enough quality to play a lot better”.
Mały, żałosny człowieczek jest z tego Artety.
Kiedy jest się w cieniu Kloppa i Guardioli cały czas i wie, że wyżej nie podskoczy na poziomie trenerskim. Liczę, że go wyjaśnią najbliższe mecze jakim jest burakiem.
To, że jest burakiem już się raczej nie zmieni (everton czy arsenal - to zobowiązuje), jednak nie wpływa to na wyniki sportowe, a te ma w bieżącym sezonie imponujace. Styl schodzi na drugi plan.
Powiem tak: narazie ma dobra baze wyjsciowa lecz:
- nie wierze w tytul Arsenalu w PL
- LM …nie tutaj tym bardziej nie bedzie koncowego sukcesu
- puchary krajowe juz za nim
Podsumowanie: sezon bedzie w aspekcie rozczarowaniem.
Ja juz mowilem “mlodemu” ze jeszcze musi poczekac na tytuly
Aż trudno w to uwierzyć, nie wiem jaką reputację ma Conceiçao i czy mu ufać, ale jeśli to prawda to jakiś dramat… Nie trawię Artety od dawna, jakiś jest antypatyczny, ale to już byłaby przesada.
Ludzie już wyciągają, że Tuchela i Guardiolę też oskarżał, że go obrażali, więc wygląda na to, że po prostu Portugalczyk nie umie przegrywać.