Sprzedal Alvareza i za tyle samo kupił Marmousha XD
W Madrycie jedna bramka lepsza od drugiej, kozak strzały.
Nie obchodzi mnie ile Haaland strzeli goli, zawsze wolałbym takiego Alvareza niż napastnika czekającego na 10 metrze na okazję
On chciał odejść, bo nie chciał być tylko rezerwowym, to nie był ich wymysł.
Próbowali go zatrzymać, ale zbieranie trofeów jako opcja nr 2 na atak mu nie wystarczała i mu się nie dziwię i trochę nawet szanuję.
Alvarez lub Rodrygo w Liverpoolu. Mój mokry sen…
Dobra wstaję, bo zmoczę łóżko.
Ciniuśkie te braciki Mbappe
Tak od 30 minuty to Atleti ma więcej z gry.
W Dortmundzie przewaga gospodarzy, David nie istnieje na boisku.
Bardzo ciekawy mecz w Madrycie. Real zaczął niezwykle spokojnie, ale wykorzystał swoją pierwszą okazję bramkową.
Później wyglądali, jakby pykali sobie piłkę na treningu, a nie grali z jedną z najlepszych drużyn La Liga.
Atleti potrzebowało 25 minut, żeby dorosnąć do tego meczu i muszę przyznać, że fajnie się ich ogląda. Zero brutalnej gry jak na razie, dużo techniki i świetne operowanie piłką. Do tego gol Alvareza, miodzio.
Kibicuję im. Oby przeszli Real!
brahim też nie najbrzydsza akcja
No i sie zesralo. Atletico znowu siadlo.
W drugiej połowie gra tylko Lille - zasłużone wyrównanie.
Szkoda, że arsenal już dziś zapewnia sobie awans, będą mogli spokojniej zagrać za tydzień w rewanżu i oszczędzić dużo sił przed meczem z chelsea.
Dobrze Arsenal się wystrzela a za chwilkę zderzy się z murem Amorima
Atletico jakością gry przypomina mi naszą reprezentację. Że Alvarezowi chciało się tam akurat iść, do tych drwali.
Co za podania na pałe, pilki na afere, zero skladnosci. Nie wspominajac o braku podan na malej przestrzeni, przyspieszeniu. Tam nie mial kto biegac w tym srodku, stojanow straszny. Real nic nie gral ale na Atletico to wystarczylo. Moze w rewanzu pokaza wiecej jaj, bo tutaj byli wylaczeni.
Sędzia jak dla mnie słabo. Nadawałby się do PL. Gwiżdże pod Real ewidentnie wszystkie stykowe.
Ateltico tradycyjnie przegrywa z Realem w lidze mistrzów nie ma opcji że real z nimi odpadnie
Wszytko możliwe dla Atleti w rewanżu.
Lille może wyeliminować BVB
Arsenal czeka na rywala z Madrytu
Rewanż na Metropolitano, ale za tydzień będzie mógł grać Bellingham. Dla mnie jeszcze jest wszystko otwarte. Stadion będzie niósł Atletico, atmosfera będzie niesamowita pewnie.
Real zrobił aferę o sędziów. Kibice zaczęli ich prześladować i szybki powrót do ustawień fabrycznych.
Tylko zazdrościć takiego softpoweru, że po jednej błędnej decyzji na ich niekorzyść wszyscy sędziowie z automatu zaczynają ślepnąc na boisku.
Atletico na pewno łatwo nie odpuści. Real poza swoim stadionem gra w kratkę. Pachnie dogrywką i karnymi. Będzie ciekawie w rewanżu.
W Atletico nie ma kto raczej wziac gry na siebie nie liczac napastnikow. Pomoc wyglada slabo, typowy tartak znany od lat.