Kupią kolejnych obrońców i odrzuty z City albo Chelsea. Oni od dawna nie umieją w transfery.
A co do Ligi Mistrzów, to moja kolejność:
Barcelona
Inter
PSG
Arsenal
Nie kocham Barcelony z wielu powodów, ale Lewy i Szczena zasługują na piękne zamknięcie karier. Jasne, jeszcze trochę pograją, ale to może być ich ostatnia szansa na ten dzbanek. Kibicuje po prostu naszym
Stare,wyswiechtane pilkarskie porzekadlo mowi “mistrzostwa wygrywa sie obrona” a ta moim zdaniem, sposrod 4 uczestnikow polfinalow,najlepsza posiada Inter.
I dlatego tak jak w ankiecie powyzej, to w nich widze zwyciezce tegorocznej edycji LM
Lecz w sumie to kazdy z pozostalego kwartetu moze zostac triumfatorem.
Z tą obroną to tak nie do końca. PSG straciło w dwumeczu 4 bramki, Inter 3, Barcelona 3 i Arsenal tylko 1. Niestety to oni mają najlepszą obronę. Wiadomo, że PSG pokpiło sprawę i zbyt luźno podeszli do meczu, więc wątpię by zrobili ten sam błąd w półfinale. Inter o mały włos nie zaliczył dogrywki, Barcelona również nie przekonała w rewanżu. Niestety na chwilę obecną to Arsenal wypadł najlepiej w ćwierćfinale. Ale mieli przeciwko sobie bezjajeczny Real
Tylko sytuacja się zmieniła, bo niedawno ogłosili nowego dyrektora sportowego. Został nim Berta, który pełnił taką rolę ostatnio w Atletico. Wiadomo, że zaliczyli tam kilka wtop, ale pod względem transferów pojawiło się nowe rozdanie. Pewnie skończy się zbieranie “poguardiolowego” szrotu w postaci tych wszystkich Jesusów, Zinczenków i Sterlingów. Oczywyście gwarancji, że będzie jakoś lepiej i zupełnie inaczej nie ma
Jakoś z tymi odrzutami doszli do półfinału LM a w krajowej lidze są na drugim miejscu. Jak wygrają LM to na pewno wykorzystają dodatkowe pieniądze i wzrost atrakcyjności projektu do ściągnięcia jakichś wzmocnień, przede wszystkim napada (Isak?).
Ale ile niby tych odrzutów mają? Jednego Sterlinga i Zinchenko którzy są wujowi jak barszcz? Havertz to świetny transfer. Dużo lepszy gracz niż nasi Jota czy Nunez. Gabriel Jesus do kontuzji bardzo fajnie grał. Może nie był kluczową postacią ale swoje zrobił
Jesus miał 3 mecze w których się odpalił, wcześniej grał piach i miał X miesięcy bez gola, wyklinany przez kibiców. Havertz na pewno nie jest lepszy od Joty sprzed tego koszmarnego zjazdu formy, a od Nuneza być lepszym to żaden wyczyn. Napastnik z niego tak czy inaczej żaden. Nadałby się chyba tylko na pozycję biegacza typu Szoboszlai u nas, bo nie ma ani strzału, ani wykończenia, ani szybkości, ani dryblingu. Mówienie że to świetny transfer to bardzo duże nadużycie. Sterling to żart, Zinchenko nie ma co pisać, a Jorginho prawie nie gra. Do tego niebędący odrzutem Kiwior, któremu na razie jakimś cudem udaje się nie przekładać formy z kadry na formę w klubie, chociaż w połowie sezonu był już praktycznie na wylocie. Trochę tych kiepskich transferów zrobili, tym większy szacunek dla Artety, że zrobił z nich taką drużynę.
A co tu taka cisza? Wiem że nie gramy już w LM, ale mega fajne dwa półfinały nam się szykują.
Ktoś wgl kibicuje dziś Arsenalowi? Miałem dziś “przyjemność” napisać pod postem na angielskimespresso, że spora dziś liczba osób za PSG, bo obok Barcelony grają najładniejszy dla oka futbol to oczywiście już się fanbaza Arsenalu uaktywniła, że “chyba przygłupów” i reakcje beki… Co z nimi nie tak… dwa okna Rice’a to chyba oglądałem kilka razy, bo po prostu wow. Arsenal sam w sobie fajny, ale ich się po prostu chyba nie da lubić.
Także ja trzymam kciuki za finał Barca PSG, a tam niech wygra lepszy.
Ja jestem za tym, żeby by finał Barca - Arsenal. P$G nie cierpię mimo, że mi zaimponowali ogrywając nas w dwumeczu. Niech będzie angielsko hiszpański finał i niech wygra Barcelona. Powtórka z 2006 którego nie doświadczyłem. Pierwszy mój finał to był niestety United - Chelsea
To się raczej nie wydarzy bo Arsenal jest za słaby. Jestem ciekawy czy Arsenal będzie dzisiaj w stanie stworzyć choć jedną akcję bramkową. Dobrze że mają czerwone spodenki to się tak brązowy kolor nie będzie wyróżniał