A pomyśleć że to mogliśmy być my w finalne
Niewiem jak by Golanko Anfield nie zdobyliśmy a 120 min
Vitinha co gra w tym meczu, magia. Doue co przyjęcie i odegranie, piękny.
Wiedziałem, że jak Inter nie powalczy o środek pola, to nie wygra tego i jak widzę póki co się sprawdza.
boze ale bym zobaczyl takiego doue w liverpoolu
Ale nagrodę dostaliśmy za to 1 miejsce w fazie ligowej. . Ta edycja LM na pewno mnie nauczyła, że nie trzeba podchodzić na poważnie do fazy ligowej. Nawet do najlepszej ósemki nie warto tak wchodzić.
W przyszłym sezonie równocześnie możemy być na 20 miejscu i awansować po barażach i trafić na Real w 1/8
W tej LM czołówka niedojechala i słabsze kluby wysoko skończyły i tak wyszło ze już w 1/8 mielimy finał LM
No tu akurat już odlatujesz. Po co nam dwa mecze więcej w sezonie?
Dobra, po meczu GG można wyłączyć telewizor
W fazie ligowej można grać rezerwową i wtedy 8 meczy będzie mniej
Jak Inter z taką obroną zaszedł tak daleko to nie wiem xD
Tutaj można wyczytać, że to mogliśmy być my, a my w Paryżu gorzej broniliśmy, tylko wykończenie leżało.
Przecież druga drabinka była dla bambików.
Teraz niewiem kto ma większy ból my czy Arsenal bo te dwa kluby po tym Interze się przejechały
~mój stary 25.05.2005 o 21:30
Do Marco najpierw łamie linie spalonego, a teraz po jego rykoszecie brama. Zajebiste 20 minut
Co prawda ten sezon nauczył, że Interu nie ma co za wcześnie skreślać ale… ciężkie zadanie teraz przed nimi!
Trzeba się nieźle wzmocnić latem żeby się zrewanżować Paryżowi w przyszłym sezonie
PSG i city z ligą mistrzów. Dramat. Na szczęście dalej można się śmiać z Arsenalu
Takie czasy że pieniądz wygrywa trofea, ale trzeba dobrze inwestować żeby się doczekać. Katarczycy dobrze o tym wiedzą, wystarczyło pozbyć się gwiazdeczek
I na jednym miejmy nadzieje sie skonczy
Jak psg wygra ten mecz:
- totenham przed meczem o superpuchar Europy