Liverpool - Manchester City (Community Shield)

Dla tych, którzy są na wakacjach, wyjazdach lub zbyt zrelaksowani, żeby dokładnie śledzić wszystkie informacje o L’poolu przypominam, że już w sobotę o godz. 17:00 (UK) / 18:00 (PL) gramy na King Power Stadium w Leicester o Tarczę Wspólnoty, czyli o Community Shield. Przeciwnik wagi ciężkiej - Man City.

Liverpool nie podniósł tego trofeum od 2006 roku. Wówczas pokonaliśmy Chelsea 2-1 zdobywając Community Shield po raz 15 w historii. 16 lat to zdecydowanie zbyt długi okres oczekiwania, więc naprawdę dobrze by było w końcu się przełamać w meczu, który najwcześniej otwiera sezon i jest przywilejem przypominającym nam, że aby w nim zagrać musieliśmy updarzednio wygrać FA Cup (lub Premier League).

Poniżej lista klubów, które najczęściej wygrywały Tarczę Wspólnoty:

Community Shield Record Winners

Mówi się, że do trzech razy sztuka i u Kloppa się to raczej sprawdza, bo dwa poprzednie mecze o to trofeum niestety przegraliśmy - sierpień 2019, 1-1 po 90 min z Man City i 4-5 w karnych. Wijnaldum nie strzelił karnego.

Następnie Sierpień 2020, 1-1 po 90 min z Arsenalem i znowu ulegliśmy 4-5 w karnych. Tym razem Rhian Brewster nie strzelił.

Co ciekawe, w obu tych spotkaniach traciliśmy pierwsi bramkę na bardzo wczesnym etapie gry, bo już w 12’ minucie (na 1-0 strzelali Sterling dla City i Aubameyang dla Arsenalu). Bramki wyrównujące dla LFC padały dopiero po 70 minucie, a dokładnie w 77’ (Matip vs City) i w 73’ (Minamino vs Arsenal).

Zdaje się, że skład na mecz z City Klopp nam podał wystawiając drugą jedenastkę, jako wyjściowy skład z Salzburgiem. Nie będę wróżbitą, jeśli powiem, że jest wielce prawdopodobne, iż będzie to wyglądać następująco:

Lineup vs Man City

Nie wiem ile do powrotu brakuje Aliemu, ale spodziewam się, że nawet, jeśli będzie w stanie, to i tak nie zagra i w podstawie wyjdzie Adrián.

Z ważniejszych piłkarzy szerokiego składu Man City tego lata pożegnali się z nimi Fernandinho (teraz Athletico Paranaense), Gabriel Jesus (Arsenal), Sterling (Chelsea) i Oleksandr Zinchenko (Arsenal).

Natomiast Guardiola do ataku sprowadził Haalanda (BVB), do pomocy Kalvina Phillipsa (Leeds), a z wypożyczeń wrócili tacy piłkarze jak napastnik Julián Álvarez (River Plate), ŚPO Yangel Herrera (Español), bramkarz Stefan Ortega (Arminia Bielefeld), napastnik Nahuel Bustos (Girona), RW Marlos Moreno i ŚPO Ante Palaversa (obaj z belgijskiego KV Kortrijk) oraz LW 19-letni Filip Stevanovic (SC Heerenven) - jest tu kilka nieznanych mi nazwisk z lig, których nie śledzę.

Ci piłkarze poza Hallandem i być może Álvárezem zapewne nawet nie powąchają murawy w meczu z LFC, ale w ramach ciekawostki warto o nich wspomnieć. Może któryś zostanie w City na kolejny sezon.

O transferach LFC rozpisywał się nie będę, jednak - też w ramach ciekawostki - warto zaznaczyć, że w czerwonych koszulkach na pewno nie zagrają Mbappe, Oten Ordep, Tchouameni, Bellingham ani Matheus Nunes (a szkoda, bo mój imiennik. Kibicowałbym! :wink: ). Chyba, że ktoś odpali przereklamowaną FIFĘ lub, niekwestionowanego króla symulatorów piłkarskich, PESa (nie mylić z tragiczną serią eFootball…).

Nie oglądałem naszych dwóch ostatnich sparingów z RB Leipzig i Salzburgiem, więc tym bardziej nie mogę się doczekać soboty i nie ukrywam, że mam lekkie obawy o to, jak sobie poradzimy. Głównie dlatego, że termin wydaje się zbyt wczesny na mecz o wysoką stawkę, ale dla takiego klubu, jak Liverpool nie ma wymówek i po prostu musimy się przełamać zarówno w meczach z City, jak i tych o Tarczę Wspólnoty.

Jak potoczy się mecz?
  • LFC wygra po 90 min
  • Man City wygra po 90 min
  • Remis i w dogrywce LFC strzela zwycięską bramkę
  • Remis i dogrywka + wygrana City.
  • Remis, dogrywka i karne, w których Liverpool okaże się lepszy.
  • Remis, dogrywka i karne. Liverpool przegrywa Community Shield w konkursie 11-nastek trzeci raz z rzędu [odpukać !!!]

0 głosujących

Na którego z naszych ofensywnych piłkarzy liczysz w tym meczu najbardziej?
  • Salah
  • Firmino
  • Díaz
  • Darwin
  • Fábio Carvalho

0 głosujących

3 polubienia

Transmisja na Eleven Sports 1 o 18:00.
Studio o 17:35.

Fajnie byłoby rozpocząć sezon od zdobycia pucharu i liczę na naszą wygraną. Stawiam 3:1.

W kwestii ankiety powyżej chciałem tylko powiedzieć, że w Community Shield po 90 minutach, w przypadku remisu, są od razu karne :slight_smile:
Fajnie by było w końcu wygrać ten pucharek, chyba ostatni, którego Klopp jeszcze nie ma w kolekcji jako menadżer LFC (może jeszcze LE, bo byliśmy w finale, ale teraz ciężko liczyć ten puchar, bo od lat nie gramy w tych rozgrywkach).

2 polubienia

@JulyLFC dzięki za sprostowanie i sorry za błędne opcje w ankiecie. Nawet nie pamiętałem, że nie ma dogrywki w Community Shield. Po 5 min od otworzenia ankiety nie można jej już edytować, więc musi zostać, jak jest.

Oby udało się wygrać w regulaminowym czasie, wcisnąć jakieś 1-0 i nie stracić żadnej bramki, bo coś nam te serie jedenastek na tym etapie sezonu nie leżą. Zdecydowanie nie mam ochoty na kolejną (nieudaną). Jakoś nie nastawiam się na to, że nastrzelamy City grad bramek, ale jestem w miarę spokojny o pewność w defensywie po stronie LFC - gra w obronie będzie kluczem do zwycięstwa, bo Nunez, Díaz albo Salah z pewnością coś trafią. Bo nie wierzę, że będziemy mieć aż takiego pecha, jak z Realem.

Domyslam sie,ze to spotkanie bedzie rozgrywane w Leicester a nie na Wembley ze wzgledu na niedzielny final ME kobiet,w ktorym zmierza sie Angielki z Niemkami.

To ostatnie trofeum,ktore brakuje jeszcze Jürgenowi do kolekcji(chyba nikt z nas nie chce abysmy walczyli o wygrana w LE albo o zgrozo w LKE! :man_facepalming:) wiec po dwoch nieudanych probach wypadaloby je w koncu zdobyc.
Bylby to tez dobry prognostyk na przyszlosc a i od strony psychologicznej fajna sprawa moc pokonac City.

Sklad widze tak jak i Szmugler choc wydaje mi sie,ze w razie pelnej dyspozycyjnosci w bramce wystapi jednak Ali.

To wygrajmy to w 90 minutach bez dodatkowych emocji.

Come on LFC :red_circle:

EDIT: tak na marginesie bez wywolywania kolejnej dyskusji w tym temacie czyli kto ktore tytuly zalicza bo szkoda toczyc znowu o to boje.
Jezeli wygramy w sobote to bedziemy mieli razem z Community Shield 66 dzbankow w naszej gablocie czyli tyle samo co “memnited”

Alisson nie zagra w sobotę, ale będzie gotowy na 1 kolejkę PL.

Czyli znowu nie wygramy tej tarczy. Niby puchar sołtysa, ale wypadałoby to kiedyś wygrać. Ostatni angielski puchar do kolekcji…

Bo nie zagra Alisson ? Idąc tym tokiem myślenia - Superpuchar Europy w 2019 i puchar ligi 2022 też nie powinniśmy … A notabene oba te spotkania wygraliśmy dzięki zmiennikom Alissona.

@Mude Kelleher też ma kontuzję, a Adrian to ręcznik. Czasami coś obroni, ale częściej zalicza wtopę. Mecz z Atletico na zawsze będzie mu zapamiętany

Widziałeś mecz z RB Lipsk?

1 polubienie

Liczę na najmocniejszy możliwy skład i zwycięstwo. Dawno nie wygraliśmy tego trofeum (ostatnio w 2006) i byłoby cudownie rozpocząć sezon od wygranej z Obywatelami.

Myślę, że wyjdziemy w takim zestawieniu:

Adrian - TAA, VVD, Konate, Robertson - Fabinho, Thiago, Elliott - Salah, Firmino, Diaz

W superpucharze można dokonać aż 6 zmian, więc w drugiej połowie swoje minuty dostanie pewnie też Darwin. Dodatkowo w obiegu będą Hendo, Keita, Milner i Tsimikas. Szansę może dostanie też Fabio.

Wynik ciężko wytypować bo niewiadomo w jakiej formie są oba zespoły i jak podejdą do spotkania. Stawiam jednak na sporo bramek i tryumf 3-2.

City niestety wygra, najprawdopodobniej po bramce bydlaka z Norwegii, obym się mylił :wink:

Mnie to ciekawi czemu ludzie w ogóle biorą te spotkanie na poważnie, community shield (dawniej charity shield) jak sama nazwa wskazuje jest spotkaniem towarzyskim. Jasne zawsze jest fajnie wygrac z city, ale wynik tego spotkanie w praktyce nie ma jakiegokolwiek znaczenia

Bo to jest Superpuchar Anglii. W większości krajów superpuchar jest brany dość poważnie, Anglia jest tu wyjątkiem czego ja do końca nie rozumiem, ale nie jest to mecz towarzyski. Z mozliwych do zdobycia trofeów ma najniższą rangę ale ma. Poza tym gramy z $ity, wygranie tego dobrze by zrobiło na pewność siebie zawodników co może się przydać w kontekście ligi.

2 polubienia

Siemanko wszystkim, jak dla mnie to z Darwinem wychodzimy w pierwszym. Myślę że Jurgen zaszachował w przedsezonowym sparingu z Salzburgiem żeby zaskoczyć taktyką przede wszystkim i rozwalić City na dzień dobry.

Dla mnie Tarcza może nie była wiodacym trofeum ale zawsze miło w nim zagrać, czy to jako Mistrz czy zdobywca Pucharu Anglii. Pamiętam 2006 rok, to już 16 lat temu, bardzo dużo czasu upłynęło od tego momentu.
Łatwo nie będzie ale w City nowi zawodnicy też muszą się zgrać z resztą zespołu.
Następnego dnia mamy sparing ze Strasburgiem, pewnie zagrają zawodnicy szerokiego składu.

1 polubienie

Na szczęście ludzie mogą sobie podchodzić do danych rozgrywek, jak chcą. Jedni preferują być wybredni, a inni będą ekscytować się możliwością zdobycia przez klub kolejnego trofeum w dodatku z nie byle jakim przeciwnikiem, który w ostatnich kilku latach stał się naszym największym ligowym rywalem. Jeśli to mało, żeby nie podchodzić do sobotniego meczu, jak do ‘spotkania towarzyskiego’, to takim kibicom nie da się pomóc.

Z mojego punktu widzenia co jest ważne, to to, że piłkarze wezmą ten mecz na poważnie. Nic innego się nie liczy. Jeśli w ostatnich latach przegrałeś mecz o to samo trofeum dwukrotnie i olewasz to, czy uda Ci się za trzecim podejściem, to zdecydowanie kwestionowałbym, czy masz mentalność zwycięzcy i czy jesteś gotowy na większe wyzwania.

Czasem trzeba chcieć i umieć wygrywać te mniej znaczące puchary, żeby rozwinąć w sobie jeszcze większy głód wygrania Premier League, czy Ligi Mistrzów, czyli tych zdecydowanie najważniejszych. Podobnie jest w życiu. Nie umiesz zidentyfikować i osiągnąć małych celów i docenić małych sukcesów po drodze na szczyt swoich możliwości, to prawdopodobnie nie osiągniesz niczego wielkiego.

1 polubienie

Przeciez nawet Klopp nie bierze tego pucharku na powaznie organizujac dzien po nim mecz towarzyski na Anfield xD Zreszta Klopp ma wyjebane na wszystkie tego typu puchary tymbarka i skupia sie zawsze jedynke na Lidze i LM.

Community Shield czyli mecz towarzyski,Puchar Ligi czyli Myszki Miki i wreszcie najstarsze pilkarskie rozgrywki swiata a wiec FA Cup to w sumie tez niewiadomo po kiego diabla on potrzebny :man_facepalming:
Takie podejscie do sprawy, pewnego grona osob, to tez swego rodzaju lustrzane odbicie tego jak postrzegany jest w duzej mierze dzisiejszy swiat przez znaczna czesc spoleczenstwa, w szczegolnosci ta mlodsza.

Teraz to wszystko musi byc “wypasione” wiec co tam jakies puchary krajowe-zlikwidujmy to i zostawmy tylko Lige oraz LM bo reszta jest niepotrzebna.
Zreszta taka PL to trzeba by takze zreformowac.Te wszystkie Burnleye itd po prostu won! i najlepiej zrobmy 10 zespolowa odmiane i grajmy po 4 razy w sezonie miedzy soba az do obrzydzenia.
Na to samo postawmy w LM czyli zastapmy je owa Superliga zeby jakies Sparty,Astany czy inne Crveny Zvezdy nam nie przeszkadzaly.
A to,ze po 3-4 latach na widok 15 konfrontacji z takim Realem na przyklad, bedziemy mieli juz odruch wymiotny to pestka poniewaz beda “wypasione” turnieje bez “ogorkow”.

Jak dobrze jednak,ze jest jeszcze “pare osob” ktore mysla inaczej i taki ewentualny sukces w sobotnim meczu sprawi im przyjemnosc :grinning:

4 polubienia

O jezu kolejny pseudo inteligencki belkot boomera. Nie wiedzialem ze Jurgen Klopp nalezy do mlodszej czesci spoleczenstwa. Tego typu puchary nie sa brane na powaznie przede wszystkim dlatego ze ich prestiz i wysokosc nagrod pienieznych jest zadna, dodatkowo ciezko brac na powaznie “trofeum” ktore zdobywa sie poprzez rozegranie 1 spotkania. Jak takie CS ma sie do ligi w ktorej trzeba rozegrac 38 spotkan, albo LM w ktorej trzeba wygrywac dwumecze z najlepszymi? No wlasnie, dlatego daruj sobie takie pseudo madre i oswiecone wysrywy