Liverpool - Manchester United

Kompletnie zapomniałem, że dzisiaj ten mecz. Bardzo źle to świadczy o United :open_mouth:

Oficjalnie: Ronaldo dzisiaj nie zagra. Klub prosi o uszanowanie jego prywatności.

P.S

Ronaldo w tym sezonie ominął 6 spotkań United. United w takim przypadku wygrało tylko raz - z AV 1:0 w pucharze Anglii. W lidze nie wygrali żadnego takiego meczu (4 spotkania) - dwie porażki, dwa remisy (porażki z WH i City, remisy z Lisami i AV).

Typowy Flymf! :rofl:
Pisze tak specjalnie bo odstawia swoje “czary” na zasadzie “LFC nie wygra” bo tak mowie ale tak naprawde to nie chce po prostu zapeszyc.

1 polubienie

To jest wątek dzisiejszego meczu, a nie jakichś bzdur z polskiego. Urodziło się czy nie, bez różnicy. Istotne jest to jaka to jest tragedia dla niego i jego rodziny. Chcą prywatności i spokoju, należy to uszanować.

Co do meczu, obstawiam spokojne 2:0 po bramkach Mane i Firo. Oni są co najmniej o 2 klasy gorsi od nas w tym sezonie, nie widze zagrożenia w tym meczu, nawet jeśli to derby.

Myśle że dziś pogromu nie będzie, na co wpływ jakby tez ma współczucie wobec tragedii Ronaldo. Okazując szacunek wygrany z nimi te 2-3:0. Przykra sytuacja która będzie odczuwalna przez caly przebieg meczu. Nie będzie tej sportowej złości co zazwyczaj i tego klimatu derbowego.

Ten temat zrobil się mocno offtop

Czy admini i moderacja mogliby się tym zająć? Dziękuję.

To jest forum o piłce nożnej a nie o nazewnictwie w języku polskim, biologii, ginekologii czy jeszcze czego. Po co to ciągnąć? Był temat o srowidzie to teraz będzie o tym czy dziecko było dzieckiem…jakie to ma znaczenie? Tragedia to tragedia. Dajcie spokój po co te nerwy i zła atmosfera?

Czyli wiemy ze nie zagra Ronaldo, Varane i Fred czyli jedyne chyba jasne postacie junajted w ostatnim czasie, tego meczu nie można nie wygrać, nieważne w jakim stylu, jakim nakładem sił i składem ale trzy punkty to OBOWIĄZEK!

Kuczq - załóż jakiś wątek światopoglądowy, medyczny czy jaki tam chcesz i tam zajmij się dyskutowaniem nad kwestiami nie majacymi zwiazku z meczami.
Co do meczu - w MU zabraknie sześciu zawodników, u nas pełna kadra.

Mecze z Diabłami bądź co bądź rządzą się swoimi prawami. Na pewno będą bardziej zdeterminowani, żeby nam zabrać 2pkt albo 3pkt niż z kimkolwiek innym. Nie mniej jednak nie spodziewam się niczego innego niż zwycięstwa. Liverpool jest w tym momencie zbyt mocny. Trzeba korzystać z takich meczów dopóki trenerem jest tam Rangnick.

Liczę na taki skład:

Alisson
TAA, Matip, VVD, Robertson
Fabinho, Henderson, Keita
Salah, Jota,Mane

Jeden z czterech ostatnich meczów ligowych u siebie w tym sezonie, i piłkarze i Jurgen i reszta o tym wiedzą, więc zadbać o odpowiednie nastawienie mentalne i po 3 pkt :muscle:

Myślę, że spokojne 2:0, w zależności od tego co się wydarzy na boisku można się spodziewać bardziej kontrolowania tego co będzie działo się na boisku niż walka o trzeciego, czwartego gola za wszelką ceną. 3 punkty, bez kontuzji, i żeby Salah się przełamał.

Mam pewne życzenia wobec tego meczu:

  1. Spokojna dominacja i pewna wygrana The Reds,
  2. Zero kontuzji, mało brutalnej gry - czysta sportowa rywalizacja,
  3. Przełamanie Salaha.

Dużo nie wymagam :smiley:

No to jeszcze czyste konto Alego i będzie git.

Ja mam tylko jedno życzenie, zagrać dobre, pełne 90 minut bo już dawno nie widziałem dwóch fajnych połów w naszym wykonaniu

1 polubienie

De Gea, AWB, Lindelof, Maguire, Jones, Dalot, Matic, Pogba, Bruno Rashford, Elanga.

5-3-2 ? lol

Nie takie lol. Nie mają środkowych pomocników to wyszli trójką z tyłu. Telles jest tragiczny w obronie, to zmienili go na wahadle z Dalotem, a na PO dali najlepszego defensywnie ich piłkarza. Sancho ma db drybling, ale w ogolę nie jest szybki. Na drybling z naszymi obrońcami by raczej nie wygrał, to wystawił Rash, On chociaż w sprincie powalczy.

Ten mecz wcale nie musi być łatwy.

1 polubienie

Liverpool 4-3-3:
Allison - TAA, Matip, Van Dijk, Robertson - Henderson, Fabinho, Thiago - Salah, Mane, Diaz
Rezerwowi: Kelleher, Konate, Gomez, Tsimikas, Milner, Keita, Curtis Jones, Jota, Origi

Skład Manchesteru United 3-5-2:
De Gea - Lindelof, Maguire, Jones- AWB, Pogba, Matic, Bruno Fernandes, Dalot - Elanga, Rashford
Rezerwowi: Dean Henderson, Bailly, Telles, Mata, Lingard, Sancho, McTominay, Mejbri, Ferreyra

Sędziuje Martin Atkinson.

1 polubienie

Po pierwsze - nie złapać kontuzji.
Po drugie - wyjaśnić szybko wynik i wpuścić rezerwowych.
Po trzecie - nie lekceważyć MU, to jednak derby, a z murarzami miewamy problemy, dobrze byłoby parę cegieł na dzień dobry wykruszyć.

Życzę sobie dzisiaj wygranej z zachowaniem czystego konta z tyłu. W tej chwili wydaje mi się, że jest to dla nas tak samo istotne, jak zagranie dwóch połów na równym poziomie. Trzy punkty muszą zostać na Anfield, aby City czuło nasz oddech na plecach przed swoim jutrzejszym meczem z Brighton.

United bardzo łatwo zdobyli dwie pierwsze bramki przeciwko Norwich. Pierwszą po stracie piłki przez obrońcę Kanarków we własnym polu karnym (w zasadzie bramka prezent) i drugą po naprawdę słabej interwencji Krula przy główce Ronaldo. Mimo tego i tak pozwolili Norwich strzelić dwa równie niewymagające gole po prostych, składnych akcjach doprowadzając tym samym do wyrównania.

Miejmy nadzieję, że z L’poolem takie banalne akcje nie przejdą pomimo tego, że sami w ostatnich 4 meczach straciliśmy aż 8 bramek - to zdecydowanie za dużo.

Dzisiaj nie ma wymówek. Następny mecz gramy dopiero za 5 dni, wychodzimy mocnym składem, więc czas w końcu zagrać pełne 90 minut na przyzwitym poziomie mając jednocześnie pełną kontrolę nad przebiegiem wydarzeń na boisku.

No znowu Henderson zamiast Keity. W każdym razie, Memchester nie ma żadnych argumentów, aby wywieźć 3 punkty z Anfield. Naszym obowiązkiem jest zmiażdżyć ten żałosny klub i dać im lekcje futbolu.