Nie obejrzałem dokładnie spotkania, potem spojrzę na skrót, całkowita deklasacja, w swojej historii kibicowania nie pamiętam czegoś takiego, chwilo trwaj.
Każdy zespół z topu ma swój system gry i każdy dobry sztab w innych klubach zna sposób gry. Głupotą jest myślenie, że opisanie szczegółowe takiego systemu komuś umożliwi przeciwstawienie się jemu. Gdyby tak było, to nie byłoby lat dominacji czy to City czy Liverpoolu, Realu czy Barcy w LL itd. - poza taktycznym podejściem trzeba mieć poziom sportowy odpowiedni do neutralizacji takich taktyk. Plus wiadomo, że dyspozycja dnia czy jakiś pech, jak niekontrolowane odbicie piłki w jakimś momencie mogą zmienić cały przebieg meczu.
naprawdę ktoś pomyślał, że Pep opisał tam naszą taktykę? xD Nikt by mu nie pozwolił na wydanie takiej książki.
@Ralf088 nikt się nie będzie śmiał, bo to bardzo realny scenariusz na przyszły sezon.
Możecie się ze mnie śmiać albo robić jaja, ale uważam że jeżeli tylko uda nam się zakwalifikować do LM, i jeżeli te okienko transferowe naprawdę będzie jakieś przełomowe, i uda nam się fajnie wzmocnić skład to za rok walczymy o mistrzostwo. Ten sezon jest jak jest to wszyscy wiemy. Wyszły nasze braki w pomocy, kontuzje, na dodatek troszkę zmiana pokoleniowa. Mane i Firmino odchodzą/odeszli a wzamian za nich są Diaz/ Nunez i Gapko. Dołozyć solidnego ŚO, dobrych dwóch pomocników i walczymy dalej o trofea w przyszłym sezonie!
5 polubień
Pisałem w tygodniu, że to będzie kluczowy mecz w walce o top4 i jak go właśnie wygraliśmy to myśle, że ogarniemy top4. Pewność siebie i morale są najwyższe w tym sezonie. Do tego kompletna kadre będziemy mieli w ciągu najbliższych tygodni, jeśli nikt nie wypadnie oczywiście.
Jak pójdziemy za ciosem w lato kupując Bellinghama plus jednego topowego pomocnika, to rzeczywiście wrócimy do gry.
2 polubienia
Piękny widok jak młody Bajcetic ogrywa Bruno, a ten nawet nie biegnie za nim. W dodatku on jest kapitanem drużyny. Hendersona można hejtować za grę, za technikę ale wolę walki i charyzmę to on ma nie do pod**bania
1 polubienie
Dlaczego śmiać?
Większość z nas zdaje sobie sprawę, że na ten sezon złożyło się sporo rzeczy na to w jakim miejscu jesteśmy.
Nowy sezon, nowe rozdanie.
Oby tylko udało się jeszcze załapać do top 4 w tym sezonie, to przy kontuzjach i ogólnie naszych problemach to będzie kolejny udany sezon biorąc pod uwagę okoliczności.
6 polubień
Co za mecz… stary dobry Liverpool ! oby już na stałe 
Razem przegrywamy, razem wygrywamy
YNWA!
3 polubienia
Ja mam nadzieję, że Bruno po tym meczu dostanie jakieś zawieszenie za to odepchnięcie liniowego, bo zachowanie tego typa to żenada. Ogólnie to jeden z większych pajaców, którzy kiedykolwiek grali w tej lidze.
14 polubień
Mi przewinęły podczas meczu dwie inne myśli, ale jedna też związana z Lijndersem. Gdy słabo nam szło, to duża krytyka była kierowana w jego stronę, między innymi to, że rzekomo ma zbyt duży wpływ na transfery i chciał Nuneza oraz Gakpo, choć z wypowiedzi Kloppa po meczu z Benfiką jestem przekonany, że Sir Jurgen też bardzo mocno pragnął jego przybycia. W każdym razie Gakpo miał trudny początek, bo cały zespół grał słabo, więc trudno wejść w taką drużynę i od razu grać super, natomiast dzisiaj transfer Gakpo wydaje się strzałem w dziesiątkę, bo gra coraz lepiej i przypomina Firmino z pierwszych lat. Dla mnie to jakby ulepszona wersja Brazylijczyka, a z Bobbym przecież wygraliśmy wszystko, co było do zdobycia.
Książki nie czytałem, ale co on może w niej odkrywczego powiedzieć? Dzisiaj w futbolu nie ma tajemnic, każdy mecz każdej drużyny jest dogłębnie analizowany przez sztaby analityków, wszystko widać na boisku. Jedynie lekko bawił mnie tytuł - Intensity, bo w tym sezonie tego nam niestety brakowało. Chociaż nie dziś.
Druga myśl to ci telewizyjni mądrale. Po meczu z Realem nas pogrzebali. Liverpool był skończony. Zostały same zgliszcza. Nie było co zbierać. Zastanawiałem się, czy Thierry Henry mówi o Liverpoolu czy o Mariupolu, bo bardziej ten opis pasował mi do ukraińskiego miasta. Dzisiaj w niektórych oczach zmartwychwstaliśmy jak Łazarz. Dla mnie jednak nasza historia w tym sezonie przypomina historię Tysona Fury’ego, który w pierwszej walce z Wilderem dostał potężnego gonga, jakimś cudem wstał, walkę zremisował, choć powinien wygrać, a później jeszcze dwa razy Amerykanina zlał i w oczach wielu jest najlepszym pięściarzem wagi ciężkiej. My też mamy swoje kłopoty, z których powoli się wykaraskujemy.
Swoją drogą powoli wraca do nas Fabinho. Co mnie bardzo cieszy, bo nie jest jeszcze stary, a przyzwyczaił nas do wysokiego poziomu gry. Patrzę pod kątem następnego sezonu i Fabinho w dobrej formie będzie dla nas niezwykle ważny. Do tego mamy Thiago, bardzo dobrego Bajcetica, Hendersona. Czterech zawodników, których można bez strachu wystawić na mocnego rywala. Czyli brakuje nam jeszcze dwóch zawodników, czyli Bellinghama i kogoś jeszcze. Sześciu zawodników na trzy pozycje, do tego jeszcze Elliott czy Jones lub może obaj. Będzie dobrze.
2 polubienia
Przeważnie jestem mocno tolerancyjny, ale na tą mordę patrzeć się po prostu nie da. Oby złapał jakiejś krzyżowe czy coś w ten deseń itp.
Z tym Hendo się nie zgadzam, on potrafi zagrać kilka dobrych meczy w sezonie, to zdecydowanie za mało i dziś po prostu zagrał to co powinien grać na codzień. Co do Fabsa zobaczymy, czy wyszedł z dołka, ale dwa mecze z rzędu w końcu na wysokim poziomie.
1 polubienie
Pełna zgoda. I jeszcze ten teatr, że dostał niby w twarz. Żenada. Gość powinien być wygwizdany w każdym następnym meczu, u nas.
Rio Ferdinand przed meczem : Dawno się nie czułem tak pewnie przed meczem z Liverpoolem.
Musiał się chłop zdziwić XD
7 polubień
Najlepsze były komentarze przed meczem kibiców ManU w stylu ‘Liverpool wyjdzie na boisko obsrany, bo przyjeżdża najlepsza drużyna na świecie’ 
To nawet nie jest najlepsza drużyna w Manchesterze.
3 polubienia
Niesamowite jak Casemiro dzisiaj nie istniał, jego się obawiałem, a koleś był poza meczem. Za to nasza pomoc bardzo świetny mecz. Niesłychane co się wydarzyło dzisiaj w środku pola.
8 polubień
No, Casemiro dzisiaj 62% celnych podań xD Ale ze składu MU i tak najlepiej oceniony, no ale czy najlepsza ocena ze składu, który dostał 7:0 ma jakieś znaczenie xD.
1 polubienie