Luźne dyskusje odnośnie Liverpoolu

Bo to dobry piłkarz, ale on wszedł do kadry kiedy atakowaliśmy Suarezem, Stu i Sterlingiem w gazie. W biografii Gerarda jest zabawny fragment w którym po zdjęciu koszuli przez Hiszpana Steven doszedł do wniosku, że Iago kariery nie zrobi w premier league :stuck_out_tongue: Prorok…

Henderson

Sezon 22/23 - 2 asysty
Sezon 21/22- 7 G/A
Sezon 20/21- 2 G/A
Sezon 19/20 - 9 G/A
Sezon 18/19 - 4 G/A
Sezon 17/18 - 2 G/A
Sezon 16/17 - 5 G/A
Sezon 15/16 - 5 G/A

Nawet raz mu się ta sztuka nie udała w lidze xD

Lecimy dalej Milner:

Sezon 22/23 - 1 asysta
Sezon 21/22- 1 asysta
Sezon 20/21- 1 asysta
Sezon 19/20 - 4 G/A
Sezon 18/19 - 10 G/A
Sezon 17/18 - 3 asysty
Sezon 16/17 - 10 G/A
Sezon 15/16 - 16 G/A

Millnerowi udało się 3 razy

Fabinho:

Sezon 22/23 - 2 asysty
Sezon 21/22- 6 G/A
Sezon 20/21- 0 G/A
Sezon 19/20 - 5 G/A
Sezon 18/19 - 3 G/A

Fabinho ani razu

Lecimy dalej: Gini

Sezon 20/21- 2 G/A
Sezon 19/20 - 4 G/A
Sezon 18/19 - 3 G/A
Sezon 17/18 - 3 G/A
Sezon 16/17 - 15 G/A

Czyli ostatecznie 1 taki sezon.

4 podstawowych pomocników u Kloppa, których wymieniłeś- 5 sezonów PL, w których nasi pomocnicy przekraczali barierę 10 G/A na 27 sezonów? Jakoś tak będzie.

Elliott (grał często wyżej, ale załóżmy, że go zaliczymy - plus sam napisałem, że w tym momencie gramy znacznie bardziej ofensywnie i udział w grze się zwiększył)

Sezon 23/24 - 9 G/A
Sezon 22/23- 3 G/A
Sezon 21/22 - 0 G/A

Lallana (on też różnie grywał, ale zaliczmy):

Sezon 19/20 - 2 G/A
Sezon 18/19 - 0 G/A
Sezon 17/18 - 0 G/A
Sezon 16/17 - 15 G/A
Sezon 15/16 - 10 G/A - tutaj jak sezon później grał również sporo z przodu

Curtis:

Sezon 23/24 - 2G/A
Sezon 22/23 - 4 G/A
Sezon 21/22- 2 G/A
Sezon 20/21 - 3 G/A
Sezon 19/20 - 1 G/A

Shaqiri:

Sezon 20/21- 2 G/A
Sezon 19/20 - 1 G/A
Sezon 18/19 - 9 G/A

Mac: 10 G/A
Szobo: 5 G/A

Aczkolwiek - nie wiem czemu ich wymieniłeś, bo przecież napisałem w kontekście tego, że w tym sezonie pomocnicy w większym stopniu biorą udział w grze ofensywnej.

Konkluzja- Oxlade wybija się ze swoimi liczbami w tamtym sezonie na tle ogólnego performancu naszych pomocników w lidze przez ostatnie lata.

Edit: aaa Tobie chodzi o wszystkie liczby - to się zgadzam, ale to wtedy trzeba doliczyć Oxowi 2 gole i asystę tych sezonów będzie i tak tylko trochę więcej.

1 polubienie

Jak czytam o tych golach o asystach pomocników to aż mi się przypomniał ostatni wywiad z całym sztabem gdzie Jurgen wprost powiedział że ludzie cały czas o tym gadali ale plan na drużynę był inny i G/A pomocników były drugorzędne

1 polubienie

Chodziło Ci o samą ligę, to się źle zrozumieliśmy. W każdym razie nie był to jakiś wielki ewenement, szczególnie, że Ox to raczej był najbardziej ofensywny z naszych pomocników, za czasów swojej gry u nas i nierzadko grał na skrzydle.
Nie grał u nas nic wielkiego, ale solidny okres miał na początku i potem parę lat pensje pobierał za pojedyncze epizody.

W kazdym razie nie przypominam sobie, żeby był jakiś zachwyt nad Alexem, nawet w tym relatywnie dobrym okresie. Po prostu dał jakieś przebłyski, ale na tym się skończyło, zanim w sumie na dobre się zaczęło…

Po prostu przehajpowany Anglik, jakich wiele było. To już Walcott znacznie lepszą karierę miał, mimo ze i tak rozczarowująca.

W ogóle licząc Cou za pomocnika to na 2,5 sezonu pod Kloppem miał 3 x 10G/A w lidze :sweat_smile:

No dokładnie. Hendo, Gini, Milner, Fabinho mieli za zadanie zdominować i zabetonować środek pola a nie kreować czy strzelać. Za kreowanie i strzelanie byli odpowiedzialni Trent, Robertson, Mane, Salah i Firmino.

2 polubienia

Po odejściu Coutinho Oxlade zaczął grać w miarę regularnie na środku pomocy i robił to bardzo dobrze. Harował w defensywie, jak każdy inny środkowy pomocnik u Kloppa, a do tego potrafił napędzać naszą grę w ofensywie. Od stycznia do maja to był jego bardzo dobry okres. Wcześniej był rzucany po różnych pozycjach i trwał proces jego wdrażania w standardy Liverpoolu.

A na dowód na to, że był dla nas ważny w okresie styczeń - maj niech będzie to, że grał w pierwszym składzie w najważniejszych meczach. W styczniu zagrał pełne 90 minut przeciwko Manchesterowi City w meczu ligowym, gdzie Lallana i Milner zaczęli na ławce, wybiegł w podstawowej jedenastce w obu ćwierćfinałowych meczach z Manchesterem City w Lidze Mistrzów, a pierwszy z nich Wijnaldum zaczął na ławce, wybiegł na pierwszy półfinał z Romą, w którym doznał kontuzji.

Kolejny sezon stracił na leczenie, a w jeszcze następnym grał dość nierówno, chociaż przeciwko Atletico na Anfield był jednym z najlepszych na boisku. W kolejnym sezonie nie pograł za wiele z powodu kontuzji, a w 2021/22 nie miał problemów zdrowotnych, ale piłkarsko wyglądał niestety słabo. Pamiętam jego pierwszy mecz z Norwich, to niestety wyglądał jak ciało obce, amator, miał dużo problemów.

Czyli po prostu zniszczyły go kontuzje. Zwłaszcza ta pierwsza z meczu z Romą. Gdyby był zdrowy, to ten transfer mógłby być prawdziwą perełką i odkryciem Kloppa, bo przypisał mu rolę, w której wcześniej nie grał i Ox potrafił się w niej odnaleźć.

3 polubienia

Ox już w Arsenalu grał w środku pola, więc w sumie nic mu tam Klopp nie wymyślił. Miałem wrażenie, że on wyglądał jak ciało obce przez całą swoją karierę u nas :sweat_smile:
Jednak mogę się mylić, pamięć już nie ta. W każdym razie z moich wspomnień to Nie był nigdy filar drużyny, a nawet w lepszym okresie to wcale nie był zawodnikiem, którego chętnie się oglądało w pierwszym składzie.
I żadne to nie byłoby odkrycie, czy perełka, bo o Oxie się mówiło od kiedy miał 17-18 lat…

Ogólnie najgorsze w tym transferze, że już przed nim mówiło się, że to strasznie nierówny zawodnik i do tego podatny na kontuzje . Nie wiem właśnie, co stało za niektórymi transferami, ale na pewno nie był to geniusz analityczny.

1 polubienie

żeby nie ta kontuzja i to jeszcze w tak głupi sposób, to może jego kariera i nasze dalsze wyniki potoczyłyby się inaczej. To był jedyny w tamtym czasie pomocnik, co potrafił przenieść piłke do przodu prowadząc ją. Żeby nie ta kontuzja to może byśmy kogoś innego niz Keite szukali.

1 polubienie

No jak na zawodnika, który nie kosztował wiele i głównie wchodził z ławki to chyba dobry wynik?

Nikt z Oxa przecież nie robi mistrza generacji. Po prostu kibice uważają, że do czasu kontuzji był cennym piłkarzem. I ja się z tym zgadzam

Nie rozumiem czemu tak bardzo potrzebujemy umniejszać innym a tym bardziej swoim zawodnikom…

Faktycznie pamiętam przebłyski Oxa jako dobrego zawodnika, tak jak piszesz harującego, grającego naprawdę dobrze. Być może to był taki długi okres o którym wspominasz. Potem niestety miał zjazd, kontuzje kontuzjami ale chyba chcieliśmy go sprzedać tylko nie było chętnych i sam Ox z taką tygodniówką nie chciał się nigdzie ruszać. Śmiejemy się z Chelsea czy United, że palą pieniądze ale brak sprzedaży niektórych graczy, choćby za drobne, to było to samo.

1 polubienie

I co z tego? Jak ktoś kopnie 30 razy w środek bramki, a bramkarz przepuści 3 takie strzały to znaczy że zagrał dobry mecz?xd Adrian zawalił wtedy strasznie i bronienie go to jakiś wyższy poziom odklejki.

1 polubienie

No wlasnie my kopnelismy ponad 30x a nie potrafilismy tego meczu skonczyc w 90min. A setek sam Firmino to mial chyba ze 3. A trafil dopiero w dogrywce. Adrian zawalil, ale z przebiegu spotkanja to w ogole nje powinno byc dogrywki, przy tylu setkach co mielismy.

To był typowy LFC niestety.
Szans na spokojne 3:0 w 90 minut ale nie!
I dlatego pierwszymi winowajcami byli napastnicy a dopiero potem Adrian.

Dzisiaj dowiedziałem się, że w 2005 roku Steve Finnan przejechał człowieka jadąc z prędkością dwukrotnie wyższą niż dozwolona.
Te prawie 20 lat temu mając już jakiś tam dostęp do internetu, nie trafiłem na tę informację.

1 polubienie

Hmm i nie poniósł za to konsekwencji? Widzę tu wiele podobieństw do pewnej sprawy z rodzimego podwórka tylko płeć ofiary się nie zgadza

Z tego co czytam to nie. Zdarzenie miało miejsce w styczniu. Emeryt ostatecznie zmarł w kwietniu. Finnan został wtedy zatrzymany, ale zwolniony za kaucją. Proces sądowy miał być w lipcu, ale prokurator ostatecznie ogłosił, że nie będzie go oskarżał.
Natomiast nie znalazłem informacji, czy było to np. na przejściu dla pieszych, czy może, że facet wtargnął na drogę.
Wiadomo, że ograniczenie było do 30 mil, a jechał 58.

81-latek zmarl z powodu zapalenia pluc, wywolanego unieruchomieniem w lozku z powodu obrazen nog i glowy. Rozumiem, ze bezposrednio nie spowodowal smierci, ale posrednio walnie sie do niej przyczynil. Opieszałość służb przed podjhęciem jakichkolwiek działań zwazane zapewne było z tym, ze byl znana osoba. Faktycznie nie da się znaleźć informacji o bliższych okolicznościach zdarzenia, poza dwukrotnie przekroczoną prędkością. Poza tym pacjent zmarl 5 tygodni po zdarzeniu, czyli w okolicach poczatku marca, a dopiero w kwietniu Steve zostal zatrzymany

Pieniądze potrafią skutecznie uciszyć takie sprawy.

Ciekawe jak to się skończy. Liverpool dostaje od nich spory worek pieniędzy, niedobrze by było jakby The Reds musieli teraz z nimi zerwać umowę i szukać innego głównego sponsora.
Chociaż strzelam, że klub poczeka do formalnego wyjaśnienia sytuacji.

Liverpool jest taką marką, że spokojnie znajdzie nowego sponsora, a i pewnie od SC dostanie parę gruszy, jeśli umowa zostanie zerwana z winy sponsora.

2 polubienia