Luźne dyskusje odnośnie Liverpoolu

Sytuacje kontraktowe

Dyskusja na temat kontraktów jest całkiem interesująca. Jeśli przegapiłeś to niedawno David Ornstein rozpowszechnił czystą i nierozcieńczoną propagandę Richarda Hughesa w podcaście The Athletic.

„Słowa uznania dla Richarda Hughesa. Stopniowo ludzie zaczynają mówić podobne rzeczy. Rozmawiam z dyrektorami innych klubów i, jak dotąd, zdejmują czapki z głów przed Hughesem. Przybył z Bournemouth i zastanawiano się, czy jest wystarczająco dobry dla Liverpoolu.

„Nie miał zbyt wiele czasu, aby stanąć na nogi. Musiał zacząć wprowadzać nową kulturę. Zatrudniał pracowników i przedstawiał oferty odejścia. Zdecydowali, że będą robić tylko rzeczy, które dodadzą do drużyny i ją poprawią. To musi być właściwy zawodnik. Wiele klubów patrzy na transakcję Mamardasviliego i myśli, że to świetny interes.

„Do tej pory uważam, że to bardzo dobra robota ze strony Richarda Hughesa i jego otoczenia”.

Oczywiście zantagonizowało to wiele osób. Też uważałem, że tego rodzaju pochwały były trochę przesadzone. Nie zamierzam go krytykować, ale jeśli dajesz mu takie uznanie, otwierasz go na krytykę. Bo chociaż może robić rzeczy za kulisami, to publiczna strona rzeczy nie była świetna, prawda? Wiele z tego może być subiektywne, ale jeśli skupimy się wyłącznie na obiektywnych rzeczach, nie można tego postrzegać jako udanego okna, prawda? Liverpool wszedł w letnie okienko transferowe, chcąc dowiedzieć się, co dzieje się z Trentem Alexandrem-Arnoldem, Mohamedem Salahem i Virgilem Van Dijkiem. Arne Slot zasadniczo powiedział, że chce nowego nr 6 w środku pola, a po odejściu Joela Matipa można było znaleźć nowego środkowego obrońcę. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że większość fanów miałaby te pięć rzeczy na szczycie listy rzeczy do zrobienia przez Hughesa. Mamy już wrzesień, a okienko transferowe zostało zamknięte. Hughes nie wykonał jednego z tych zadań. Martin Zubimendi nie dotrzymał słowa i pozostał w Realu Sociedad. Nowy środkowy obrońca nie pojawił się po decyzji o zatrzymaniu Joe Gomeza. Nie wiemy jeszcze, co dzieje się z kontraktami, ale nie jest to zachęcające, gdy zarówno Salah, jak i Van Dijk wyszli i powiedzieli, że nie prowadzili żadnych rozmów na temat przedłużenia kontraktu. Debata na temat tego, jak dobrze poradził sobie Hughes, była aktualna we wtorek po cytatach Ornsteina. Niektórzy uważają, że nie ma pośpiechu, aby sortować nowe umowy, a fakt, że Salah i Van Dijk tak głośno wyrażali chęć pozostania, sprawia, że są to łatwe negocjacje dla the Reds. Może to nawet dać klubowi przewagę podczas omawiania drobniejszych szczegółów, wiedząc, że nie chcą odchodzić. Jeśli tak myślisz, to podoba mi się to pozytywne nastawienie. Ja jednak uważam inaczej. Nazwij mnie cynikiem, ale nie sądzę, by Salah i Van Dijk wykorzystali media jako platformę do deklarowania swojej miłości do klubu. Są na to zbyt inteligentni. Moim zdaniem jest to taktyka negocjacyjna i powiedziałem to samo na Twitterze, odpowiadając Davidowi Lynchowi.

Łatwiej jest rozwinąć te kwestie, pisząc artykuł. Wyjaśnię więc, dlaczego tak uważam. Dwaj starsi zawodnicy widzieli, jak wyglądają negocjacje kontraktowe pod wodzą Michaela Edwardsa. Był szczęśliwy, że pozwolił odejść Giniemu Wijnaldumowi. Był więcej niż zadowolony z tego, że nie zaoferował Jordanowi Hendersonowi nowej umowy, dopóki nie interweniował Jurgen Klopp. Edwards, Hughes i zespół rekrutacyjny będą mieli swoje procesy za kulisami, aby zasadniczo zaplanować resztę kariery zawodnika, biorąc pod uwagę różne rzeczy. Nie jesteśmy wtajemniczeni w ten model, ale można założyć, że uwzględnia on kontuzje, rozegrane minuty, podstawowe liczby, a następnie wartość zawodnika dla tej drużyny, a także wartość dla potencjalnych klubów kupujących. Van Dijk i Salah wiedzą, że decydenci nie kierują się sentymentami. Niekoniecznie obchodzi ich to, co wcześniej osiągnąłeś. Koncentrują się na tym, co potencjalnie osiągniesz w kolejnym okresie obowiązywania proponowanego kontraktu. Ujawniając, że nie odbyły się żadne rozmowy kontraktowe, sugeruje się, że obaj chcą zostać, ale klub nie przedstawił oferty. I właśnie dlatego uważam, że zawodnicy mają tutaj przewagę. To, co tutaj zrobili, to przekształcenie tej sytuacji w prostą. Nawet Hughes robi absolutne minimum i daje kontrakt dwóm najlepszym zawodnikom w historii klubu lub pozwala im odejść za darmo. W tym scenariuszu nie ma teraz wygranej dla Hughesa, prawda? Ponieważ optyka jest po prostu dobrze zrobiona, odnowiłeś kontrakty zawodników, którzy chcieli zostać lub nie mogę uwierzyć, że pozwoliłeś Salahowi i Van Dijkowi odejść, kiedy chcieli zostać. Rozumiesz, co mam na myśli? Zawodnicy umiejętnie korzystali z mediów. Nie ma żadnej szarej strefy. Powiedzieli, że nie było żadnej oferty, a to wywiera presję na klub, aby złożył ofertę. L Liverpool jest zazwyczaj tak dobry w wygrywaniu gier medialnych, ale tutaj zostali wymanewrowani. Nie zazdroszczę Richardowi Hughesowi sytuacji, w której się znalazł. Rozmowy z Trentem Alexandrem-Arnoldem na temat nowego kontraktu nie będą proste. Jest on prawym obrońcą, który będzie chciał pieniędzy zwykle kojarzonych ze zmieniającym grę środkowym napastnikiem. I wiesz co, naprawdę nie możesz winić No66 za to, że chce takich pieniędzy? Ma potencjał, by w pojedynkę zmienić wynik meczu, nawet z pozycji pełnego obrońcy. Za nami dopiero trzy mecze sezonu, a tylko Kevin De Bruyne (1,6) ma wyższą oczekiwaną liczbę asyst niż reprezentant Anglii (1,5). Oczywitością jest, jeśli chodzi o Alexandra-Arnolda, jest fizyczna strona jego gry. Grał dużo w piłkę nożną od najmłodszych lat. Wiele z podbijających wszystko stron Liverpoolu pod wodzą Jurgena Kloppa doznało gwałtownego spadku. Może i jest młody, ale 25-latek ma już w nogach 25 000 minut spędzonych w pierwszej drużynie. I nie jest to tylko 25 000 minut gry w drużynie, która siedzi z założonymi rękami i zrzuca z siebie presję. To 25 000 minut intensywnego, wymagającego fizycznie futbolu. Prawdę mówiąc, nie ma dobrego ani złego sposobu, aby do tego podejść, ale wiesz, że cokolwiek Hughes zdecyduje się zrobić, będzie postrzegane z perspektywy czasu jako złe. Ale to tylko piłka nożna.
Jest jeszcze sytuacja Virgila Van Dijka. Kapitanowi kończy się 12 miesięcy kontraktu na Anfield i od zeszłego miesiąca nie odbyły się żadne rozmowy w sprawie przedłużenia jego umowy. 33-latek powrócił do swojej najlepszej dyspozycji po trudnej kampanii 2022/23 i większość fanów powiedziałaby, że zasługuje na przedłużenie umowy. Fizycznie nadal wygląda na szefa Premier League i wydaje się, że podoba mu się nowy system stosowany przez Arne Slota. Obrońcy mogą i grają do późnej 30-tki. Nie ma powodu, by sądzić, że Van Dijk nie poradzi sobie z wiekiem. Ale jest to ryzyko, prawda? Jest kapitanem, a jego poziom wydajności był najwyższy w ciągu ostatniego roku. Będzie chciał otrzymać odpowiednią rekompensatę, ale czy Liverpool naprawdę może zgodzić się na wypłatę 200 000 funtów tygodniowo (lub więcej) komuś, kto ma 35 lat? Ponownie, jest to trudne w nawigacji. Jeśli Hughes pozwoli Van Dijkowi odejść, zostanie skrytykowany. Jeśli go podpisze, a Holender nagle się zestarzeje, co może się zdarzyć, będzie krytykowany za danie mu tak dużego kontraktu, gdy kontuzja lub spadek był nieunikniony. Luis Diaz podobno chce nowej umowy i prawdopodobnie na nią zasługuje. Jeśli doniesienia są prawdziwe, jest on jednym z najgorzej opłacanych członków drużyny i dobrze rozpoczął kampanię. Tego lata interesowały się nim PSG i Barcelona, więc The Reds prawdopodobnie muszą chronić jego wartość. Ibrahima Konate i Andrew Robertson również muszą uporządkować swoją przyszłość. Obaj mają przed sobą ostatnie dwa lata swoich umów i Liverpool musi zaplanować długoterminowy skład. Wiedza o tym, co dzieje się z tą dwójką, będzie pomocna. Były zawodnik Romy, zgodnie z artykułem napisanym przez The Mirror na początku tygodnia, wykonuje średnio więcej sprintów na 90 i pokonuje większy dystans niż kiedykolwiek wcześniej. Zamiast ułatwiać sobie życie na ostatnich etapach kariery, pokazuje, że wciąż ma wiele do zaoferowania i jest gotowy na kolejną ewolucję drużyny Liverpoolu.
Nie jest taki, wydaje się niezwykle skromny, ale Salah mógł mieć ego. Jest legendą i ma przed sobą ostatni rok kontraktu. Mógł po prostu dbać o siebie, ale oto jest, stawiając drużynę na pierwszym miejscu. Mógł po prostu nie przejmować się wykonywaniem większej ilości pracy poza piłką pod wodzą Slota. Mógł utrudnić życie Holendrowi i kazać byłemu szefowi Feyenoordu budować drużynę wokół niego. Niektórzy gracze by to zrobili. Ale nie Salah. Zrobił wszystko, czego się od niego wymaga. Wygląda też na szczęśliwego z tego powodu. Myślę, że zmiana może być dobra. On cieszy się życiem pod nowym reżimem. Oczywiście jest jeszcze wcześnie, ale oznaki są pozytywne. Więc jak to rozegrać, jeśli jesteś Hughesem?
To powinno być łatwe. Jest najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii klubu. To może być jego ostatni kontrakt i będzie chciał uczciwie zapłacić. W większości przypadków dziękujemy zawodnikowi za jego usługi i pozwalamy mu zestarzeć się w innym klubie. Tak jak zrobiliśmy to z wieloma byłymi zawodnikami. Ale Salah wciąż publikuje absurdalne liczby. Jeśli patrzysz na stosunek jakości do ceny, on nadal to reprezentuje, prawda? Jeśli dasz mu 250 000 funtów tygodniowo przez dwa lata, zgarnie 26 milionów funtów. Nie jesteś w stanie zastąpić go za 26 milionów funtów, prawda? Musiałbyś liczyć się z opłatą transferową w wysokości 50 milionów funtów, a następnie 150 000 funtów tygodniowo przez pięć lat (39 milionów funtów). To wydatek 89 milionów funtów na zawodnika, który może nawet nie zbliżyć się do wydajności Salaha. To ryzyko, prawda? Ale tak samo jak podpisanie nowego kontraktu z Salahem. Widzisz, duży ból głowy. Wyobrażam sobie, że dla mnie i dla Hughesa też.

by sa

5 polubień

Nie bardzo wiedzialem gdzie to wrzucic. Wielu tu pisze, ze „to nie jest FM” czy inna fifa.
Jest teraz fm2024 za darmo to wczoraj troche pogralem.
Jakie wnioski: Kellehera, Tsimikasa, Robertsona, Nuneza nie idzie sprzedac, jedynie oferta byla za Tsimikasa ale wysmial proponowany kontrakt( dla grajacych, przenioslem go do u21, ale to i tak nie pomoglo).
Takze wcale nie tak latwo zrobic przebudowe.
Za to Endo sprzedalem za 20 baniek do, uwaga… PSG. - on cos ma, czego my nie widzimy?
A tak w ogole budzet transferowy 64 mln. To naprawde mozna poszalec.

1 polubienie

W FMie jako Liverpool jesteś w stanie w rok, góra dwa stworzyć dream team ala Galacticos. Problemu nie robiło sprowadzenie np. Mbappe, Bellinghama, Valverde czy Bernardo Silvy. Więc nie ma co na poważnie brać realiów tej gry xD

1 polubienie

Z ciekawosci - skad w Liverpoolu wziales 300 milionow na kupno Bellinghama? O Mbappe nie wspominam bo tam asking bid to jest chyba z 500 milionow. :slight_smile:

2 polubienia

i to jeszcze w rok :smiley: z budzetem startowym 200mln w tym transferowym 64. Do tego nie mogąc sprzedać tych najdrozszych graczy. w 4-5 sezonow to może i zrobisz galacticos ale pod warunkiem, że wiesz kto ma wysoki potencjal i kupisz go w wieku 21-22 lat za w miare normalne pieniądze.

bardziej chodziło mi, o to, żebysmy sprzedali Kostasa, Nuneza. a to nie tak prosto nawet w grze - chyba, że puscic za pół ceny to wtedy może sie da. A przydatnego gracza pozbywac się za pół ceny to kto sie na to zgodzi- tu akurat o rzeczywistość chodzi.
A jak ty mowisz, że nie ma problemu sprowadzic Mbappe , Bellinghama to mnie zastanawia czy w ogole grałes. pokaz jakiegos screena.

Mówię o FM 2023 - w najnowszym nie siedzę. Sam nie grywam klubami z topu, bo dla mnie to trochę jak gra na kodach. Z kolei widziałem screeny i rozmawiałem z ludźmi, którzy grają. Tam naprawdę jeden dobry rok, wygranie większego trofeum (nie oszukujmy się, Pl czy CL jako Liverpool w pierwszym sezonie jest bez problemu w zasięgu) i nagle pojawia się spory zastrzyk gotówki.
Jeżeli w FM 2024 “urealistycznili” Liverpool pod względem gotówki od właścicieli :wink: to pardon.

Jest jeden prosty trik, który w praktyce jest zwykłym oszustwem :stuck_out_tongue: ale jak ktoś się chce pobawić, żeby w jedno okienko zebrać dowolny skład, to wystarczy dodać nowego menadżera i wybrac klub z którego chcemy zawodnika, po czym wypychamy tego piłkarza z klubu i wtedy możemy go za grosze kupić :stuck_out_tongue: po udanej transakcji wysyłamy naszego nowego menadżera na emeryture i gotowe :smiley:

Jeśli ktoś jest zainteresowany, to jeszcze przez 2 dni za darmo można tego FM 24 na Epicu dostac.

Jak ktoś chce się tak bawić, to może dokupić za parę dyszek edytora czasu rzeczywistego i sobie robić cuda-wianki :smiley:

Zobaczcie sobie dwa karne podyktowane dla Sportingu w lidze (ta kolejka i poprzednia) a następnie wyobraźcie sobie, że sędziowie podejmowaliby takie decyzje w lidze na naszą korzyść xD Coś nieprawdopodobnego. Tym bardziej jak się to zestawi z ręką Kukureji z Niemcami.

Natomiast pomijając w moim odczuciu absolutnie niesprawiedliwe sędziowanie… Sporting Amorima idzie jak burza. Czyżby mieli stanąć przed historyczną szansą obrony tytułu mistrzowskiego? Taka sytuacja nie miała miejsca chyba od 1954 roku jak sprawdziłem na szybko. Wgl Amorim jest pierwszym od N lat trenerem któremu udało się ze Sportingiem zdobyć 2 mistrzostwa kraju.