Luźne dyskusje odnośnie Liverpoolu

Przede wszystkim to fanatyk FSG, tak go poznajemy

1 polubienie

Ja to tylko przypomnę, że wygrałem z tamtym użytkownikiem zakład o transfery, ale w międzyczasie dostał bana i pojawił się po raz kolejny pod nowym nickiem :confused: nie warto się z nim zakładać.


mignęło mi na twitterze, że Liverpool ma wrócić do Trenta z kolejną propozycją kontraktu na “way more than” 11 mln rocznie. Oczywiście nikt z nas nie wie ile to znacząco więcej, ale załóżmy że będzie to 13 mln i zrówna się tym samym z Reece’m James’em według tej tabelki, którą załączam. Czy Waszym zdaniem taka kwota byłaby uczciwa? Oczywiście jest tu dużo zmiennych jak np. długość kontraktu, premia itd, ale mówiąc o samej tygodniówce, która w tym przypadku byłaby 250K.

Moim zdaniem Trent to świetny piłkarz w kwiecie wieku, wychowanek, ale biorąc pod uwagę jego pozycje na boisku, ogólną drabinkę wynagrodzeń i czysto wpływ na mecz, nie przekroczyłbym w jego przypadku 300K.

W przypadku van Dijka i Salaha, jedyne info jakie się przejawia to że kontrakty mają być 2-3 letnie więc też możemy się pobawić jak macie ochotę - kontrakt powiedzmy na 2+1 (co by wypośrodkować) u obu, ile powinni dostać, żeby nie przesadzić z kominem płacowym w drużynie?

Ja rzucam od siebie takie tygodniówki (oczywiście to zabawa i założenia co byłoby moim zdaniem słuszne dla obu stron):

Trent - 280K
Van Dijk - 320K
Salah - 380K

300k dla Trenta to nie jest jakiś wielki absurd. Daje to ok. 15 mln rocznie, zakładając umowę na 3-4 lata wychodzi 45-60 mln.
To teraz załóżmy kupno nowego zawodnika, który poziomem nie odstawałby mocno od Trenta - trzeba dać pewnie 30-40 mln. Plus min. 100+k/week, co daje co najmniej 15-20 mln przez ten czas.

Podobnie z Salahem czy Virgilem. Masz gościa w zespole, nie musisz wydawać pieniędzy na jego zakup, więc i wyższa tygodniówka inaczej się rozkłada w ogólnym bilansie.

Ale wiesz, że oni oczekują też premii za podpis? Inaczej zapłaci ją kto inny, bo przyjdą tam gdzieś za darmo. Tu nie chodzi o 50k więcej do pensji a np 10mln dla Dijka czy z 20 dla Salaha. Zwykle rozłożone jest to na raty, część biorą agenci. To świetny czas na zgarnięcie sytej prowizji i łatwo nie odpuszczą.

Oczywiście kupno nowego zawodnika to droższa rzecz niż utrzymanie obecnego, ale znowu tworzy to komin płacowy, bo damy Trentowi powiedzmy 350K i co dalej? Czy jesteśmy gotowi podnieść średnią płace w zespole? Bo wątpie, że przy przedłużaniu umowy pozostali zawodnicy o znaczącym wpływie na zespół (np. Mac, Diaz) będą zgadzać się na kwoty poniżej 250K, bo ich wpływ wcale nie jest aż tyle mniejszy niż Trenta. Salah dostarcza kosmiczne liczby, a Van Dijk to kapitan, lider i najlepszy obrońca ostatnich lat więc zasługują na wysokie kontrakty. Trent oczywiście też zasługuje, ale moim zdaniem nie na aż tak wysoki.

Co byś wolał?
  • Liverpool wygrywa EPL i UCL w tym sezonie ale Trent, Mo, Virgil odchodzą
  • Liverpool nie wygrywa żadnego trofeum ale wszyscy zostają
0 głosujących

Taka ankieta ode mnie

Nierealne ze odejda przy takich zdobyczach ale jednak wole trofea.

Liczą się trofea. Lepiej złapać królika niż szykować się jedynie do kolejnego

1 polubienie

Aleś wymyślił :sweat_smile: Panie nie wiem, chcę to i to :joy:
Ale dobra, opcje mało realne bo myślę, że ktoś na pewno zostanie. Gdybym jednak miał wybrać to wolę romantyczną historie gdzie każdy zostaje i w następnym sezonie bierzemy wszystko co się da.

2 polubienia

Aż jestem w szoku, ale głosuję, żeby wszyscy zostali… :broken_heart:

Z jednej strony Pyrrusowe zwycięstwo, z drugiej… piłkarze czy trenerzy są chwilowi. Chwała jest wieczna a dublet najważniejszych trofeów nie jest czymś co można uznać za “codzienność”. Zwłaszcza w realiach klubów z Premier League.

W piłkę się gra żeby wygrywać. Co da zostanie Salaha, van Dzika i Arnolda przy jednoczesnym zajęciu drugiego miejsca w lidze i wywaleniu się na pysk w półfinale Ligi Mistrzów lub kolejny przegrany finał (z Realem :wink: )? Odchodził Owen, odchodził Hyypia, odchodził Carragher, odchodził Torres, odchodził Suarez, odchodził nawet Gerrard. Ta trójka też odejdzie, teraz lub później.

3 polubienia

Generalnie jeszcze mnie jedna taka naszła rozkmina odnośnie pytania w ankiecie. Czym jest zatrzymywanie największych gwiazd zespołu jeśli nie zdobywa się tytułów? Napoli i Tottenham swojego czasu miały doprawdy mocne 11ki z pojedynczymi gwiazdami zbliżonymi do poziomu VVD czy Salaha. Powiedzcie mi, co im dało zatrzymanie za wszelką cenę swojego trzonu zespołu? No chyba, że sukcesem określić można zrobienie z Harrego Kane żywego mema w piłkarskim świecie, zmarnowanie potencjału Delego Alli czy oszałamiające dwa puchary Włoch posiadając w swoich szeregach jednego z najlepszych ŚP w historii Marka Hamsika.

Jeśli celem włodarzy tych klubów było kompletne zmarnowanie potencjału tych zawodników w kwestii zdobywania trofeów no to faktycznie się im udało.

Ja na to patrzę inaczej - sukces (LM+PL) to coś konkretnie mierzalnego, w końcu o to chodzi w sporcie.
Zatrzymanie VvD i Salaha nie daje gwarancji uzyskania takich sukcesów w kolejnych latach, tak samo jak ich odejście nie oznacza automatycznego braku sukcesów w kolejnych sezonach.
W 2004 odszedł Owen, a zespół z Barosem i Cisse w ataku zdobył LM.

2 polubienia

Patrzę sobie na liczby Iago Aspasa i zastanawiam się, czy pomysł na zawodnika o profilu Salaha (lewonożny, bramkostrzelny w miare szybki i zwinny prawoskrzydłowy) nie próbowałbyć już wcześniej realizowany przy okazji zakupu Iago Aspasa. Typ ma naprawdę fantastyczne G/A jak na gracza takiej ekipy jak Celta Vigo (bez urazy). Ciekawe czy gdyby Rodgers miał bardziej otwartą głowe, losy Iago w Liverpoolu mogłyby potoczyć się inaczej…

Ciekawy artykuł, choć trochę stary: La Liga 2018/19 Tactical Analysis Statistics: Iago Aspas at Celta Vigo

1 polubienie

Jasne dlatego jechanie po zarządzie z automatu jeśli z nimi nie podpisze to przesada. Po prostu trzena czekac na ich pomysł i jakie to efekty przyniesie.
Vvd bym podpisał, ale już salah daje mi większą zagwozdke.
Natomiast też nie ma co udawać że brak wzmocnienia lewej obrony kolejne okienko to dobra decyzja.

Jakiś czas temu czytałem, że Iago nie poradził sobie z fizycznością PL. Nie on pierwszy, nie ostatni. A w La Lidze, gdzie tempo jest dużo wolniejsze sobie poradził w średnim zespole.

1 polubienie

Witam, kim był ten człowiek i na czym polegała jego potęga, że został zbanowany.

To był John W Henry na fejkowym koncie

6 polubień