Mistrzostwa Europy 2024

No Santos okazał się kompletnym niewypałem. Ale mimo pozorów nie ma aż tak wielu opcji trenerów uwaga reprezentacyjnych na bardzo wysokim poziomie. Tym bardziej takich którzy chcieliby się babrać naszą mierną zbieraniną. Oczywiście ja wolałem Bento on dziadka no ale cóż. To, że na świecie jest masa świetnych trenerów, nic nie znaczy bo może 5% z nich trenuje reprezentacje. Reszta idzie tam dopiero na emeryturkę. Teraz wolałem Papszuna od Probierza. Niemniej przestańmy strzelać w trenerów. Może czas spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać przed samym sobą, że nasza kadra to zbieranina marnych marnych, pozbawiony ducha starego pokolenia kopaczy z kilkoma wyjątkami które wymieniłem wyżej. Przecież Bielik, Linetty, Świderski, Bednarek etc to wręcz idealny przykład polskiego reprezentanta. Przehajpowanego przez dziennikarzy, za dużo zarabiającego i grającego gówno w klubie. Toż to grupa która nie ma podjazdu w kwestii mentalu do takich gości jak Glik, Żurawski, Boruc, Smolarek. Jedyne co mają z nimi wspólnego to równie średniawe umiejętności czysto piłkarskie. Dlatego też najlepszą kadrę miał Nawałka i Brzęczek. To wtedy można było sięgać po sprawdzonych w europejskiej piłce fachmanów. Kilka jednostek wybitnych otoczonych tamtymi średniakami z mocniejszym mentalem niż te piz*y typu Bendarek.

Dziadem jako człowiek. Jako trener to nasza kadra grała najlepszy futbol od czasów Nawałki i licząc z późniejszymi trenerami. Tam naprawdę coś zaczynało się zgrywać. Niestety wiele meczów przegraliśmy pechem. Czerwona kartka w meczu ze Słowacją, która ustawiła mecz. Strata gola w ostatnich minutach ze Szwecją. Wyobrażacie sobie dzisiaj nasz mecz z Hiszpanią taki jak na Euro?

Zwolnili go nasi “eksperci piłkarscy” - równie chu***i jak nasi trenerzy z ekstraklapy.

2 polubienia

Tego Świderskiego to proszę zostawić w spokoju. Moze gra w nic nie znaczącym klubie i lidze ale dla reprezentacji zawsze zostawia serce, przy tym prezentuje zadowalający poziom sportowy.

Taki słabszy Żurawski i nic poza tym.

:saluting_face: dokładnie kolego. Pseudo znawcy z Rozporkiem na czele.

1 polubienie

Sorry, ale farmazon. Gość i tak by odszedł, bo dostał ofertę nie do odrzucenia. Nie ma co nad nim płakać, naprawdę.

Tyle co Polska punktów zdobył m.in. Luksemburg - który zamiast Mołdawii i Wysp Owczych miał BiH oraz Islandię. Czy gorsi/lepsi od naszych grupowych rywali - oceńcie sami. Kazachstan też wynik IMO sporo ponad przewidywania, chociaż granie u nich zawsze było ciężkie. Szczerze? Chciałbym, byśmy z takim jednym outsiderem odpadli (kto do baraży awansuje? bo nie pamiętam zasad dokładnie, to chyba nie trzecie miejsca, a po rankingu?).

e. z drugiej strony NIGDY nie zrozumiem tego, co się odwala w Afryce, jak np. taka Nigeria remisuje z Lesotho czy Ghana wymęczone 1:0 z Madagaskarem. Porównuje te reprezentacje i u przeciwników nikogo poważnego nie ma. Regularnie tam są takie mecze, to jest dla mnie niepojęte, czy te zespoły z dołu rankingu tak się przeciwstawiają czy to drudzy zlewająco podchodzą do takich meczów?

Prezes PZPN to znacznie ważniejsza funkcja niż trener i teraz widać to jasno. Z Bońkiem u sterów nawet cienki Brzęczek robił dobre wyniki w eliminacjach. Za Kuleszy to nawet Guardiola nie dałby rady. Beznadzieja

Już mnie to irytuje, że kibice się kłócą czy gorszy jest trener czy piłkarze, a nikt nie gada o alkoholiku, który odpowiada za organizację tego cyrku.

Strzelam, że podróże wykańczają piłkarzy, Afryka jest ogromna co nie oddaje mapa. Europa jest rozciągnięta. Z Nigerii do Lesotho jest ponad 7 tysiecy km. Z Francji do Nigerii jest niecałe 5 tys. Czyli jeśli taki piłkarz podróżuje z Europy, żeby zagrać dla reprezentacji to już jest wymęczony na samym starcie, a jak po paru treningach ma przebyć kolejne 7 tys żeby zagrać mecz z Zimbabwe to nic dziwnego, że spotkanie kończy sie 1:1

Już mnie to irytuje, że kibice się kłócą czy gorszy jest trener czy piłkarze, a nikt nie gada o alkoholiku, który odpowiada za organizację tego cyrku.

Ale po co kibice mają się kłócić skoro zgodnie mogą stwierdzić, że Kulesza to rak polskiej piłki i nie reprezentuje sobą nic a jego zachowania i tłumaczenia to plucie na kibiców i próba robienia z nich idiotów

1 polubienie

Portugalia to główny faworyt i będzie zdziwko jeśli nie wygrają.

1 polubienie

Na jakiej podstawie tak uważasz?

Wg bukmacherów faworytem są Francuzi i Anglicy, potem Niemcy i Hiszpanie, Portugalia dopiero piąta.
Wiadome, to tylko kursy.

Jeżeli chodzi o Portugalię, to oczywiście w kwalifikacjach 30/30, ale prawda jest taka, że mieli “grupę śmiechu”, z kim Oni mieli tam stracić punkty? Z Słowacją czy z Luksemburgiem? Mieli zdecydowanie najłatwiej. Tak naprawdę dopiero EURO ich zweryfikuję.

Już sam fakt, że z tej grupy do baraży wchodzi Luksemburg pokazuję jak słaba była ta grupa.

1 polubienie

Chyba jedynie jeśli ZP ma dostać Ronaldo xD

Jak pewnie większość z was nie jestem fanem piłki reprezentacyjnej, przeważnie tylko odliczam dni, aż się zakończy. Niemniej ten weekend reprezentacyjny był naprawdę wyjątkowy. Mnóstwo magicznych momentów, kapitalne występy naszych piłkarzy, a co najlepsze to bez głupich kontuzji. Zdecydowanie mój najlepszy tydzień w tym sezonie jeżeli chodzi o radość z oglądania piłki kopanej. Nawet patałachy z łączy nas piłka nie zepsuły mi tego nastroju. Pierwszy raz mogę powiedzieć: piłko klubowo nie tęskniłem :face_holding_back_tears:

3 polubienia

co ma Szobo w ręce? #znaki

Palinka - tradycyjna wódka owocowa z Panonii. Mówiąc krótko dosyć wysokoprocentowy alkohol

Piłem to w Rumunii, można przyrównać to do naszego bimbru lub rakii.

Czy ktoś mógłby wytłumaczyć takiemu boomerowi jak ja, co znaczą te “#znaki”?

Łooo dzięki! Myślałem, że to jakaś nowomowa ale nie mogłem znaleźć odpowiedniego klucza. To że jeszcze tego problemu nie miałem to ewidentne #znaki, że piszę za długie posty.

1 polubienie

post musi mieć określoną minimalną liczbę znaków, żeby można go było opublikować xD Spróbuj odpowiedzieć na mój post “ok”, to zobaczysz :stuck_out_tongue:

Trener Anglików za to bawienie się Trentem w pomocy ma odemnie wielki plus :stuck_out_tongue:

No fajnie. Szkoda, że ma wyrąbane na niego gdy mecze są o stawkę a nie o pietruszkę. Jak tak to go omija i nie powołuje. A teraz jak wszystkim daje odpocząć tak Trenta męczy w meczach o nic. A na euro go nie powoła bo weźmie Phillipsa albo inne drewno a Trent jako prawy obrońca przegra rywalizacje z Walkerem i Trippierem. Wiec mam w dupie te jego dawanie szansy Trentowi w środku pola…