Mistrzostwa Świata Katar 2022

Po prostu dopóki są wyniki to dla mnie nie ma mowy o zmianie trenera. Jeśli wyjdzie z grupy to nawet nie ma co się łudzić, że go ktokolwiek zwolni i musicie się z tym pogodzić. Jak Czesiek wyjdzie z grupy, to będzie trenerem zapewne do Euro.
Mamy taka grupę eliminacyjna, że nawet jakbyśmy zebrali sztab z forum to awansowalibyśmy.

Głównym winnym problemów naszej kadry jest Boniek. Po nieudanym mundialu w Rosji powinien zatrudnić porządnego trenera zagranicznego. ma znajomości we Włoszech, tam powinien szukać. Trener miałby czas popracować dłuższy czas i coś zmienić. On wolał zatrudnić wujka Brzęczka. Potem w akcie desperacji zatrudnił Soussę. Teraz Czesiu zastąpił Portugalczyka w trybie awaryjnym. Czego się spodziewać po gościu który odchodził w niesławie z Legii Warszawa?

1 polubienie

Propo naszego wyjścia, jak nie przegramy to pewne wyjście. Jeśli przegramy mniejsza roznica niż 3 bramkami, to w przypadku remisu w drugim meczu wychodzimy. Jeśli wygra Arabia to odpadamy. Jeśli wygra Meksyk większa ilością bramek o 3 niz my przegramy to odpadniemy. Ogólnie tez dochodzi liczenie strzelanych bramek jak kosmiczne wyniki padną wtedy 3 bramki zamienimy na 2 iykwim😅

Czesiu dobry trener robi wynik ponad stan z tymi piłkarzami, poprawił obronę czego nie można powiedzieć o sousie. Ten turniej nam wyszedł dużo lepiej niż ostatnie EURO gdzie Paulo sie skompromitował np. ze Słowacją. Styl gry nie za bardzo może się podobać, ale my nie mamy dobrego składu na każdej pozycji. Gramy na 0 z tyłu często przerywamy akcje rywali faulem, ale ta taktyka mi przypomina bardzo Nawałke, gdzie też nie traciliśmy goli, ale i też bardzo mało strzelaliśmy (euro 2016) Ja wolę wynik końcowy niż styl, bo tego nikt nie będzie pamiętał. Także jak Czesiu wyjdzie z grupy to nie ma bata żeby został zwolniony

1 polubienie

Co Ci da styl, jeśli się nie wygrywa lub nie zachodzi po prostu dosyć daleko w turnieju? Wyjście z grupy sukcesem będzie przy tej kadrze? Dla mnie przy tej kadrze wyjście z grupy powinnością, kolejne fazy planem minimum i sukcesem można nazwać dopiero półfinał.

Mnie wystarczy to, jak Michniewicz kompromituje się przed dziennikarzami, bo uroił sobie, że go każdy atakuje i wypomina -711- :joy: selekcjoner odpowiedniej klasy pokazuje to i przed piłkarzami i przed prasą. U Nas brakuje tego i tego (przypisywanie sobie z góry 0p z Argentyną to jest przecież parodia, a na pewno piłkarze tego sami nie wymyślili).

1 polubienie

Nie uważam, że styl jest najważniejszy. Ale po prostu potencjał naszej kadry jest marnowany. To murowanie bramki i długie lagi do przodu trochę nas kompromituje. Inne reprezentacje mają słabszych od nas piłkarzy i potrafią (przynajmniej fragmentami meczu) utrzymać się przy piłce i grać atak pozycyjny. My tego nie robimy

2 polubienia

Wstawiam taki oto obrazek, w ramach ciekawostki.

3 polubienia

Dla mnie najprawdopodobniejszy wariant to ten, że odpadamy w grupie niestety.
Arabia Saudyjska pokona Meksyk ponieważ jest na teraz lepszym zespołem a Argentyna wciśnie nam tego jednego gola.

Mam nadzieje oczywiście, że się mylę😀

Belgia - Maroko 0:2, aż muszę skrót obejrzeć, Belgia taka słaba czy Maroko tak dobrze zagrało?

niby posession 2 wiekszy Belgia, ale mialem wrazenie, że to Maroko caly czas cisnie. Kanada też ich cisnęła.

Ogólnie Belgowie sami w siebie nie wierza

Zmarnowali takie pokolenie piłkarzy, w sumie brązowy medal na MŚ przez naście lat przy takich piłkarzach to nawet nie jest minimum oczekiwań.

1 polubienie

Maroko grało według mnie zdecydowanie lepiej i konkretniej, zresztą i tak cofnęli im gola, a oni konsekwentnie prowadzili grę, a Kevina brakło mimo szarpania.
Pomimo tego, że wiadomo dlaczego odbywa się tu mundial, to jeśli chodzi o wyniki jest jednym z najciekawszych i nieprzewidywalnych.

Belgia jest słabiutka na tym mundialu, ale wygrana w ostatnim meczu sprawi, że awansują i ktoś z dwójki Maroko/Kanada odpadnie

Nie żadne naście lat, tylko liczyli się na 3 turniejach: MŚ 2014, EURO 2016 i MŚ 2018, bo na Euro 2020 (w 2021 r.) i tak już byli za starzy.

W tym kontekście jeden medal to wcale nie jest taki zły wynik. W sumie zawalili tylko EURO 2016 - tutaj mogli spokojnie awansować do finału, ale odpadli w 1/4 z Walią. Na MŚ 2014 i 2018 odpadali przegrywając po 1:0 z mocniejszymi kadrowo rywalami (odpowiednio Argentyną i Francją).

Swoją drogą, na MŚ w 2018 powinni się podłożyć z Anglią w ostatnim meczu i specjalnie przegrać, żeby trafić do łatwiejszej części drabinki (grali w grupie G, więc wiedzieli mniej więcej jak wygląda sytuacja). Wtedy spokojnie mogliby zagrać w finale, bo jedynym poważniejszym rywalem byłaby znacznie słabsza od nich Chorwacja (i może Hiszpania bez trenera).

Także ja bym tego nie nazwał marnowaniem pokolenia.

Belgowie Belgami a co powiedzieć o Brazylijczykach? Zawsze mają świetnych piłkarzy którzy stanowią o sile najlepszych klubów. A na 4 ostatnie mundiale zawsze odpadali w 1/4 finału a raz, na swojej ziemii, weszli do najlepszej czwórki tylko po to żeby dostać lanie 7:1od Niemców w półfinale i 3:0 z Holandią o 3 miejsce…

A czym nazwać jeden medal i to brązowy na tych 4-5 ważnych imprezach, mając w składzie między innymi Hazarda i KDB, czyli jakby nie patrząc 2 z może 5 najlepszych piłkarzy tego pokolenia. Do tego na każdej pozycji topowych zawodników.
@lfc257 jednak Brazylijczycy mieli spore problemy na wcześniejszych turniejach z dobraniem mocnej 11ki. W 2014 grał Fred z przodu, który w Europie nic nie osiągnął, w 2006 mieli stara kadrę pełna imprezowiczów, w 2010 tu kadrę mieli całkiem mocna odpadli z mocną wtedy Holandią, 2018 to tez bym powiedział bez szału kadra. Ogólnie właśnie od ostatniego zwycięstwa nigdy nie mieli moim zdaniem kadry na wyższym poziomie niż dziś.
@Aldor
ten Witsel wrócil z Chin i grał z powodzeniem w BVB a teraz w Atleti. Co do boków obrony to grali oni w 2014 roku świetnymi Alderweiled i Verthogen, których może nie była to pierwsza pozycja, jednak wciąż grywali tam, szczególnie Toby bardzo często grał na boku. W 2018 grali trójką mocnych stoperów plus- bocznymi pomocnikami/wahadłowymi-Meunier, Carassco. Bądż 4ką w obronie z niezłym Meunierem i Verthogenem po bokach. Więc obrona i tak była jedna z najmocniejszych wśród reprezentacji. Do tego z przodu Lukaku, Mertens. Skład mieli naprawdę na finały\końcowe zwycięstwa, a byli tylko raz w półfinale.

To jest lekka przesada. Nie mieli ani bokow obrony ani porzadnego srodka pola - gral tam wtedy Witsel, Fellaini czy dogorywajacy juz Dembele (w roku 2018). W 2014 bylo w sumie podobnie choc faktycznie mieli wieksza liczbe pilkarzy bedacych w swoim “prime”. Belgia jest troche ofiara tego, ze gra(ł) tam Hazard i KdB wiec z automatu traktowalo sie ich jako faworytow. Pozniej okazywalo sie, ze w podstawie musial grac jakis Witsel wystepujacy w Chinach czy Fellaini kopiacy sie w czolo.

Ktoś przybliży co to za konflikt na linii Serbia-Szwajcaria? Że padają pomysły aby nie losować ich do jednej grupy?

Myślę, że o to może chodzić :wink: Panowie pokazują znak dwugłowego albańskiego orła, a jak wiadomo Serbowie i Albańczycy (w tym ci z Kosowa) nie darzą się sympatią.

I co do tego konfliktu ma państwo Szwajcaria? Czy po prostu dwóm piłkarzom Szwajcarskim nie podoba się sytuacja na linii Serbia-Albania i z tego powodu nie będą losować Szwajcarii z Serbią?
Chyba coś nie o to chodzi jednak

E. mz7 - dzięki za wytłumaczenie ale nadal nie rozumiem dlaczego w ogóle rozważane jest nielosowanie Szwajcarii i Serbii razem. Kolejne mieszanie polityki do sportu.