Cieszę się że trafiliśmy na Argentynę z pierwszego koszyka. Drużyna mocna tylko nazwiskami i na papierze, a w rzeczywistości to nie jest poziom czołowych potęg. Szałowych wyników nie robią, głównie się opierają na indywidualnościach.
W zasadzie w grupie można mieć 1 jak i 4 miejsce, wszystko możliwe dla naszych. Trzeba wierzyć bo co nam zostaje…drużyna jest mocniejsza niż ta w 2016, przynajmniej tak to wygląda na papierze, trener też nie jest najgorszy. Kto jak kto, ale Czesiek robi wyniki przeciwko mocnym i potrafi dobrze przygotować taktycznie i zorganizować zespół. Wyniki w Legii i w reprezentacji u-21 nie kłamią - on potrafi ugryźć punkty znacznie mocniejszym, a teraz ma drużynę z którą naprawdę wiele można osiągnąć przy dobrych wiatrach.
Bardzo fajna grupa i dobry układ spotkań!
Nie będzie moim zdaniem “pompowania balonika” bo zarówno Meksyk jak i Argentyna to faworyci w starciu z nami.
Ale właśnie to sprawia, że możemy spokojnie przygotowywać do tych mistrzostw, nie ma presji uważam.
Dlatego w meczu z przedstawicielem CONCACAF zagramy pewnie normalną taktyką Czesia czyli defensywnie i tym sposobem postaramy się o zwycięstwo.
Lecz nawet remis nie przekreśli naszych szans zakładając, że później pokonamy Saudyjczyków.
W ostatniej potyczce grupowej Gauchos mogą zagrać na wpół rezerwowym składzie po poprzednich(ewentualnych) dwóch wiktoriach.
I dobrze, że będziemy się mierzyli z ekipami spoza Europy.
Nie lekceważę Argentyny ale…to nie to samo co kiedyś, Messi bez błysku, pewna generacja już odchodzi i powoli będzie kończyć kariery reprezentacyjne. Nie ma co patrzeć w przeszłość i na MŚ w latach 70. XX wieku jak to z rywalem z Ameryki Południowej bywało.
Meksyk to trudny rywal, mecze towarzyskie z nimi zawsze były ciężkie.
Arabia Saudyjska to jednak outsider, awansował bezpośrednio na MŚ, nie powinno być problemu ale po Polakach można się wszystkiego spodziewać Układ meczów jest korzystny, że z Argentyną spotykamy się na samym końcu.
GRUPA A: Katar, Ekwador, Senegal, Holandia GRUPA B: Anglia, Iran, USA, (Walia/Szkocja/Ukraina) GRUPA C: Argentyna, Meksyk, Arabia Saudyjska, Polska GRUPA D: Francja, (Zjednoczone Emiraty Arabskie/Australia/Peru), Dania, Tunezja GRUPA E: Hiszpania, (Kostaryka/Nowa Zelandia), Niemcy, Japonia GRUPA F: Belgia, Kanada, Maroko, Chorwacja GRUPA G: Brazylia, Serbia, Szwajcaria, Kamerun GRUPA H: Portugalia, Ghana, Urugwaj, Korea Południowa
Losowanie nie jest rewelacyjne dla naszej reprezentacji. Zresztą, historia pokazuje, że nawet teoretycznie łatwiejsza grupa nie oznacza, że biało-czerwoni z niej wyjdą. Argentyna to dobry zespół, moim zdaniem nie kandydat do medalu, ale mimo to reprezentacja, która ma sporo jakości i w meczu z którą na pewno nie będziemy faworytem. Meksyk potrafi grać w turniejach, od Mundialu w 1994 roku zawsze wychodzi z grupy i tutaj też ma sporą szansę. Arabia Saudyjska wygląda na najsłabszy zespół w grupie, ale nie oznacza to, że spotkanie z nią będzie łatwe i przyjemne. Fajnie by było zobaczyć Polaków w 1/8 finału, ale dla mnie to będzie mimo wszystko zaskoczenie. Nie spodziewam się fajerwerków, jesteśmy drużyną, którą czasem ciężko się ogląda, nie mamy jakiegoś wybitnego stylu, dodatkowo obawiam się, że Szczęsny znów może coś odstawić w pierwszym meczu. Mam tylko nadzieję, że do listopada nie będzie tak potężnego pompowania balonika jak przy okazji poprzedniego turnieju. Przeważnie biało-czerwoni wychodzili z grupy eliminacyjnej w niezłym stylu i to rozbudzało apetyty na nie wiadomo jak dobre wyniki w turnieju. Teraz awansowaliśmy po barażach, było trochę zawirowań z kadrą, zmiana trenera i tak dalej. Fajnie, że zagramy w Katarze, ale wielkich oczekiwań nie mam.
Co do całego turnieju to moim faworytem jest Brazylia. Czekają na mistrzostwo świata 20 lat, najwyższa pora na szósty triumf Kanarków
Dla mnie losowanie jedno z lepszych jakie mogło być. Sam fakt, ze z wymarzonej grupy Michniewicza: Argentyna, Meksyk, Kamerun, mamy 2 zespoły (w tym Arabia wydaje się jeszcze słabsza niż wspomniany Kamerun) dobitnie o tym świadczy.
Argentyna - jeden z 2 najsłabszych zespołów z koszyka pierwszego (obok Portugalii i oczywiście Kataru).
Meksyk - podobnie jak Argentyna tylko w 2 koszyku
Arabia - mogła być Kanada, mogła być jakaś Szkocja albo Ghana a jest 50 drużyna w rankingu FIFA, drużyna z Bliskiego Wschodu gdzie kultura gry, nie oszukujmy się, jest tradycyjnie niska.
Nie widzę grupy do której chciałbym się podmienić z innym zespołem z 3 koszyka. Nawet w grupie A z gospodarzem Katarem, rolę “silnej drużyny” przejęła Holandia z drugiego koszyka, w dodatku jest tam zwycięzca PNA. W dodatku obawiam sie powtórki z Korei i ciągnięcia gospodarza za uszy do 1/8. Dobierając sobie swobodnie rywali, pewnie można by złożyć coś łatwiejszego, ale z grup które zostały już wylosowane mamy zdecydowanie najłatwiejszą.
Od kogo jest lepsza z pierwszego koszyka? Od Anglii? Hiszpanii? Belgii? Mistrza Świata Francji? Brazylii? Jestem przekonany że nawet od Niemiec z 2 są słabsi.
Idąc tym tropem, to i Polska z najlepszym graczem UEFA jest faworytem
Popatrz jaką ofensywę ma Portugalia, ile tam jest piłkarskiej jakości. Według mnie są silniejsi od Hiszpanów czy Belgów, którzy mieli kiedyś silne kadry. Moim zdaniem Portugalia idzie po mistrzostwo świata.
Turnieje rządzą się swoimi prawami. Włochy niedawno pokonały całą Europę, żeby odpaść z Macedonią. Portugalia jest silna, ale w eliminacjach nie potrafiła pokanać Serbii. Na ten moment stawiałbym na Brazylię lub Francję. Ale grono zespołów, które mogą pokusić się o mistrza jest znacznie większe. Belgia, Anglia, Niemcy, Holandia, czy właśnie Portugalia. A może nawet Argentyna, czy Hiszpania.