Mohamed Salah

Ja z kolei zauważyłem, że Salah staje się bardziej samolubny w momencie, kiedy ktoś z Jego kolegów zdobywa bramkę. A jak już mamy jakieś 2 lub 3:0, to Jego frustracja sięga sufitu i na siłę chce strzelać z każdej sytuacji. Jakby nie chciał być gorszy …

4 polubienia

Kolega oglądał mecz? Salah był naszym najsłabszym zawód okiem ofensywnym. W statystykach widnieje asysta, ale umówmy się 99% tam zrobił nunez.
Raczej salah psuł starania kolegów niż dawał coś extra.

Co do argumentu z Messim czy haalandem to brzmi zabawnie. Messi jest po za skala nie ma co wql tego komentować. Co do haalanda to mnóstwo ludzi podważa go właśnie dlatego że nie robi nic innego tylko zdobywa bramki. I to jest ważne, ale nie jest to tak kompletny gracz jak np Kane.

6 kluczowych podań to sie bierze z tego psucia starań kolegów? To, że przy okazji kilka zepsuł to trzeba wkalkulować.

Tylko ja sie odniosłem do słów o pracy w obronie, więc co w tym zabawnego? Salah robi u nas od lat najlepsze liczby, więc dlaczego mam go nie porównywać z najlepszymi zawodnikami ofensywnymi innych drużyn- i przypominam na koniec, żeby znowu coś nie umknęło, mówimy tutaj o pracy w obronie.

2 polubienia

Niezły mecz Salaha, a tutaj konwersacja jakby był po drugiej stronie rzeki. Nie bez powodu kolejny trener nie wyobraża sobie gry bez niego i gra wszystko po 90 minut. W ostatnich latach nauczył się fenomenalnego rozumienia na czym ta gra polega. Świetnie się ustawia, robi miejsce, mądrze rozgrywa, wie kiedy podbiec z pressingiem, a kiedy wrócić i pokryć Trenta. Piłkarz kompletny.

Co do strzałów to jednak nigdy nie był dobry w tym aspekcie. Strzelał często mądrze gdy widział złe ustawienie bramkarza, ale nie było tam snajperskiej precyzji czy nadmiernej siły. Wystarczy przytoczyć wywiad z Wojtkiem Szczęsnym, gdzie mówił, że na treningach łatwiej było jego strzał obronić niż wpuścić. Bodajże Grabara mówił to samo.

1 polubienie

Wygląda na to, że forum ma podejście - jeśli Salah nie strzeli hat-tricka i nie dołoży pięciu asyst, to ma słaby mecz. Pomija się cały temat taktyki, pomysłu trenera na zawodnika w danym spotkaniu czy ogólna pracę na boisku.

W sobotę zagrał bardzo dobre spotkanie, nie wybitne, ale mocno się przyczynił do wygranej. Dlatego Salah gra po 90 minut, bo jedną akcja potrafi zmienić mecz

Ale co było takiego dobrego w jego grze. Przy pierwszych dwóch bramkach nie miał żadnego udziału. Przy 3 minimalny. Zepsuł 2 kapitalne podania od maca.
I drugie pytanie kto napisał że zagrał słaby mecz?
Bo przeczytałem wszystkie komentarze i chyba ja napisałem najostrzej że zagrał przeciętnie.

Jak na razie salach to zagrał w najgorszy mecz chyba z Nottingham , tam po prostu nic nie wychodziło od podań po bieg i drybling,wszystko kucało.

Salah w ogóle wydaje się dość drewniany. Niektóre jego strzały są tragiczne. Albo podanie do bramkarza, albo piłka w trybuny. Oczywiście zdobył dużo zajebistych bramek, z dystansu, albo potrafił w trudnej sytuacji wcisnąć piłkę między obrońcami, bramkarzem, a bramką. Jednak bardziej bym to nazwał sprytem, niż techniką.

Technika strzału, a technika użytkowa to dwie inne kwestie. Zobacz jak on skleja podania 60m od Van Dijka czy Trenta. Kontrolę piłki ma na bardzo wysokim poziomie. Nie ma jednak zbyt dobrze ułożonej stopy, przez co stosunkowo mało strzałów mu “siedzi”.

Salah must stay. He’s Legend

Salah w tym sezonie zagrał tylko jeden kiepski mecz z Nottingham, gdzie Moreno czytał jego grę jak otwarta księgę.

Na 5 spotkań ma 3 gole i 4 asysty, asysta to asysta nie można jej określać w %…

Zgadzam się z opinią, że w momencie gdy prowadzimy to staje się bardziej samolubny i za wszelka cenę chce strzelić gola.

Nie zapominajmy o fakcie, że zawsze stwarza zagrożenie i ma blisko siebie obrońców, co powoduje więcej miejsca dla innych.

https://www.reddit.com/r/LiverpoolFC/s/6vH5H3c2D9

Mohamed Salah vs Wolves (A) (Every touch)

Ależ to był słaby mecz Mo, podania na bardzo niskim poziomie.

1 polubienie

W kolejnym meczu Salah udowadnia, że te 300k tygodniówki to za samą lewą nogę bierze. Podanie prawą na kilka-kilkanaście metrów po ziemi przerasta jego możliwości w kontrze. Jeśli ktoś liczy tygodniówkę pod ten nowy kontrakt, to za używanie prawej powinno być potrącenie z wynagrodzenia.

Dlatego zawsze wyżej będę cenił vvd. Dzis salah z cudna asysta, ale taki gakpo w formie z ostatnich meczy mógł by mieć 1 bramkę i że 2 asysty

Grunt, że lewa czyni cuda. Bramka, asysta, a powinien mieć kolejną jakby Gakpo dobrze skończył.
Typowy mecz Mo z ostatnich tygodni/miesięcy. Niby niedokładny, niby brakuje polotu, ale kończy z cudowną asystą i jeszcze piękniejszą bramką.
Nowy kontrakt się należy jak psu buda.

3 polubienia

Niektórzy nadal nie rozumieją o co kaman :grimacing: z Mo.
On może grać :poop: przez 89 minut ale ma 2 sekwencje w meczu i robi asystę oraz :soccer:
I to wystarcza bo od tego (przede wszystkim) jest napadzior :muscle:

4 polubienia

Nie będzie żadnego nowego kontraktu. To ostatni sezon Egipcjanina w Europie nawet jeśli w tym sezonie zrobi 30 G/A.

Ale my to rozumiemy bo ten schemat powtarza się od kilku lat. Zastanawiam się po prostu czy te jego gole i asysty nie mogą być wcześniej podparte mniejszą ilością głupich strat. Nie chodzi mi o momenty w których probuje dać trudna piłkę, a o np te dwie syt kiedy gdyby choć trochę dokładniej dał prawa nogą to nunez i Diaz mieli by właściwie pustą bramkę.

Po prostu trzeba pamiętać że te bramki i asysty są obwarunkowane tym że Mo jest zwolniony z jakiś obowiązków defensywnym. I nasze rozważania to po prostu kalkulacja tego wszystkiego

Mo w tym sezonie (po 9 spotkaniach licząc wszystkie rozgrywki) notuje średnio bramkę lub asystę co 67 minut. Świetne wejście w sezon. Faktem jest, że notuje sporo strat i mało udanych dryblingów, ale statystyki mówią same za siebie. Kapitalny piłkarz.

Egipt dzisiaj bez Salaha nawet na ławce. Coś się wydarzyło ? :roll_eyes::thinking:
Edit. Ok, doczytałem, że wrócił wcześniej do nas. Pełen looz. :ok_hand: