Z całym szacunkiem, ale ci co wieszają psy na Mo powinni się 2 razy zastanowić. Czy grał słabo? tak.
Tylko to nie on jest problemem. Znajdźcie mi jakikolwiek inny zespół tak uzależniony od jednego gracza?
Naszym problemem jest brak alternatyw.Nikt inny nie zapewnia nam bramek. Jasne jeszcze Diaz i gakpo coś dają tym bardziej że grają z robbo co nie ułatwia sprawy, ale jota nunez to tragedia.
Moim zdaniem klub powinnien pogadać z Mo i jeśli chce zostać to musi się coś zmienić. On nie może już być tak uparty. Gdyby zagrał z 500m mniej na tym etapie jestem pewien że wyglądałby o niebo lepiej
jesteśmy zbyt uzależnieni od Salaha, więc trzeba się go pozbyć
Ja prdl niektórzy powinny po porażkach dać sobie na wstrzymanie z forum.
Ale fakty są takie, że jesteśmy ekstremalnie od niego uzależnieni. Bo poza nim nasza ofensywa jak mawia klasyk to ch*j, dupa i kamieni kupa. Gdy on gra słabiej, nie ma komu wziąć na siebie ciężaru regularnego zdobywania goli i asyst. Podobnie było w zeszlym sezonie, pozostali nasi ofensywni gracze mają tylko momenty, epizody, okresy 2-3 meczów lepszej gry.
Przerażające, że w perpektywie 5 a może nawet 3 najbliższych lat nie mamy na kim oprzeć ataku, bo może poza Gakpo już nikogo z nich nie będzie. Ofensywa niby zostala niedawno przebudowana a teraz trzeba zrobić to ponownie.
Na szczęscie ta fenomenalna forma Salaha - być moze w formie the last dance - przez 3/4 sezonu da nam jeszcze upragnione mistrzostwo.
Świetny ten artykuł Pearce’a na glownej, wypunktował wszystko, nawet nie zdawalem sobie sprawy, że aż tyle tego się nazbierało:
-Jota bez gola w 10 meczach
-Diaz 1 gol w 18 meczach
-Nunez 1 gol w 13 meczach
To jest obraz nędzy i rozpaczy, na prawdę coraz bardziej cieszę się i doceniam to mistrzostwo, bo chyba jednak go nie przewalimy.
Bo tak napisał dziennikarz sportowy? Temat jest głębszy. Dlaczego nie rotujemy? Dziwnym trafem Jones nie raz zaczynał kosztem Szobo albo Maćka. Gakpo był zamieniany z Diazem (mówię o sytuacji gdy wybór był a nie jak nam strzelający holender podupadł na zdrowiu ostatnio). Wybór między Jotą i Nunezem to z kolei jak wybierać między dżumą a cholerą. Tsimikas to śmiech na sali, Bradley z TAA wypadli jednocześnie. Gomez się złamał jak to zawsze z nim jest gdy jest potrzebny. Ot, mieliśmy wąską jak dupa węża ławkę i w końcu się to zemściło
@Loku64 myślę, że nie grają przy Slocie bo ma w dupie serducho tylko patrzy ma umiejętności. Przy Kloppie te wszystkie Hendersony to wyglądali jak beneficjenci programu “Spełniamy marzenia” a nie zawodnicy na poziom LFC. I to się sprawdzało! Niemniej wchodzimy w inny rozdział. Zobaczymy jak będą wyglądały trnadfery pod Slotem.
Elliott natomiast, jakby do końca sezonu grał po 90 minut wszystko, to nadal by nie zblizył się do liczby minut jaką wykręcił w lidze w poprzednich 2 sezonach - ma do zagrania max 930. Rozgrywal jakoś 1300 i 1600.
Podobnie ma się sprawa z Endo. Chiesa to ciężko mówić, do kogo go porównać, ale gra mniej niż ktokolwiek Nawet Keita w ostatnim sezonie dostał więcej minut
@CzerwonyBartek a tu wychodzi na to, ze zarówno brakuje umiejętności, jak i serducha, więc nie wiem, już co tam się u nas źle zadziało
W każdym razie pole position do wygrania ligi jest i tym milym akcentem warto byłoby zakończyć sezon
Też jestem niesamowicie ciekawy, kogo będzie ściągał Slot i kogo będzie chciał się pozbyć.
Ostatnie 2 tygodnie pokazały, ile znaczy Liverpool gdy Salah nie ciągnie tego wózka. Nic nie znaczy. Reszta napastników, poza Gakpo który leczył kontuzję, to zawodnicy którzy nic nie wnoszą do gry.
Ale gdy jakiś czas temu pisałem, że Slot wcale nie poukładał jakoś rewelacyjnie tej gry i jedzie na genialnej formie Salaha, który odpowiadał wówczas za 60-70% goli zespołu, to byłem tu nazywany kibicem Arsenalu xD
Przy dwóch meczach kiedy zaczął salah grać piach to trener powinien pomyśleć na temat dania mu odpoczynku i mniej go eksploatować kiedy ma swój ramadan.
Kiedy salah gra piach owszem , bo wtedy gra tak jakby w 10… ,(podobna sytuacja z nunezem kiedy gra w podstawie.)
Trzeba było wstawić chiese i rotować razem z elliotem.
Mamy kryzys i mental spadł + do tego po takiej przerwie pierwszy mecz gramy z evertonem a wiemy że takie mecze są przepychane biernością.
Ale chyba wszyscy mamy wrażenie że np. Chiesa czy Elliott mogliby grać zdecydowanie częściej. Taki Chiesa nie grałby gorzej w ostatnich meczach niż Diaz, Nunez, czy Jota, a bardzo możliwe że dałby coś ekstra. Endo (mógłby czasem zluzować Gravena) jakoś w tamtym sezonie mógł grać częściej i radził sobie całkiem przyzwoicie.
Po meczach z PSG i Newcastle mam wrażenie jakby brakło naszym mocy i tlenu, widać to gołym okiem.
Dziwnym zbiegiem okoliczności nowa, wyższa, oferta dla Salaha pojawiła się w momencie, kiedy niemal pewne jest odejście Arnolda. Pewnie van Dijk też dostanie lepsze warunki. Łatwiej rozłożyć budżet kontraktowy na dwóch niż trzech.
A może powoli zaczyna wypływać to, że taa odchodzi więc trzeba atmosferę trzymać, informacjami, że zbliżamy się do porozumienia z pozostałą dwójką
Ornstein podbija, że lfc jest coraz bardziej optymistyczny jeżeli chodzi o Mo i Virgila i kwestą czasu jest aż podpiszą nowe umowy. Zostało jeszcze trochę pracy do wykonania ale pewność co do tego nie uległa zmianie.
Funkcja vice kapitana miałaby być jedną z kości niezgody ? Nie chce mi się w to wierzyć, był trzeci w kolejności po Arnoldzie więc wiele się nie zmieni.