Mohamed Salah

Narazie to Mo siedzi na trybunie w Afryce🤣

ale klub blefuje federacje, żeby nie wrócił :smiley:
Olise fajny grajek byłby, ale dopoki będzie tu Salah to nie przyjdzie, zreszta nikt kto juz jest na jakims poziomie i chce robic kariere nie przyjdzie, żeby se w Carabou pograć.

Niezła manipulacja, normalnie Salah i tak by nie zagrał z Fulham, Norwich, Chelsea, a i jeszcze pewnie z Arsenalem. Nadprogramowo nie zagra tylko z Burnley, Brentford i może z Luton. Czyli z 19, 18 i 14 drużyną w tabeli. No sorki wybaczcie, ale te mecze to bez Salaha powinniśmy dać radę. Jeśli klub by uznał że trzeba go zastąpić to transfer byłby 1 stycznia, a nie teraz.
Poza tym radzimy sobie całkiem dobrze, a może to Salahowi który gra wszystko praktycznie jak może wyjdzie krótki odpoczynek na dobre.

5 polubień

SpiseG! :crazy_face: jak nic.
Mo,ktoremu piekielnie zalezy na sukcesie repki Egiptu dal sie zmanipulowac Jürgenowi po slowach “se daj synek spokoj z pucharem szamana bo i tak go nie wygracie” :grimacing:
I teraz Salah nagle 12 lutego-wiadomo dlaczego taka data-nagle ozdrowieje i zagra z Brentford 17.

A za wszystkim stoja pewnie Zydzi czyli FSG i masoni,to wie nawet przedszkolak.
Uwielbiam to forum miedzy innymi za …poczucie humoru :rofl:

2 polubienia

Reakcja Salaha na bramke która dawała prowadzenie 2:1. Widać jak mu bardzo zalezy
https://twitter.com/TheRedmenTV/status/1749552399834833311

Nie wiem po co szukać teorii spiskowych. Wiadomo, że w tej sytuacji klub i reprezentacja mają sprzeczne interesy. Egipt chce żeby Salah grał bo jest największą gwiazdą jaką mają. Liverpool wolałby żeby Salah spokojnie wyleczył kontuzje bo potrzebują go w formie na drugą połowę sezonu. Pamiętam że jak Mo wrócił po poprzednim PNA do klubu to był tak zajechany, że prawie 2 miesiące nie zdobył gola… Także to całkiem logiczne, że jeśli jest szansa żeby Salah nie wracał na turniej to Liverpoolowi to odpowiada

Ale Ty wiesz,ze moj caly post to zwykle nabijanie sie,zgadza sie?
Przez to,ze Africa Cup jest rozgrywany podczas sezonu zawsze interesy klubow i reprezentacji beda przeciwwstawne.

Osobiscie mam nadzieje,ze Mo wroci do gry wlasnie w polowie lutego,byc moze faktycznie na mecz z Brentford :smiley:

Beka, że połowa forum chciała sprzedać Salaha latem do Arabii, żeby FSG sobie kupiło nowy klub golfowy za 200 milionów, a teraz panikują, bo trzeba rozegrać z 6 meczów bez Salaha. Łachudry :grin:

2 polubienia

Salaha trzeba było sprzedać jak była możliwość dojenia frajerów. Teraz to za chwilę liga przepadnie, bo ona nikogo nie obchodzi, trybuny prawie puste. I kolejny zawodnik chce powrotu do Europy - Milinković-Savić. Jak nie będzie tam znanych mordek to na kiego grzyba ten projekt. Po drugie można było zbudować lepszą kadrę za kasę z jego sprzedaży. Po trzecie trzeba zabrać Kloppowi uprawnienia do transferów i zatrudnić na lato kogoś z charakterem i umiejętnościami.

I po czwarte. Chyba najważniejsze. Zostały obalone naraz dwa mity. Pierwszy to taki, że FSG jest tutaj tylko dla kasy. Gdyby rzeczywiście tak było to sprzedaż Salaha nastąpiłaby od razu [co powinno zostać zrobione] i nie pytaliby Kloppa o zdanie. Mit drugi jaki został obalony to brak władzy Kloppa nad transferami. Szkoda, że w dyskusjach jest wylewane dużo pomyj na użytkowników, którzy już dawno o tym pisali. No ale świnie też radośnie kwiczą jak im się wsypuje kartofle do paśnika.

Z fartem Panie i Panowie.

2 polubienia

Tak na pewno nie zapytali by go o zdanie. Na pewno. Po za tym jeżeli Klopp by powiedział, że jeżeli chcą mu sprzedać gwiazdę i filar zespołu a nie zapewnią mu zastępstwa 1do1 to ten projekt nie ma sensu i on odchodzi to i tak na pewno by sprzedali Salaha. Na bank by tak było.

Zależy czy masz na myśli zastępstwo za Salaha, który przychodził do nas z Romy czy Salaha, który osiągnął tutaj swoj prime. Jeżeli chodzi o przypadek pierwszy to byłoby to do zrobienia bez problemu. Jeżeli mielibyśmy szukać Salaha, który miał swoje najlepsze sezony w Liverpoolu to nie znajdziemy takiego.

1 polubienie

A którego Salaha miało by sprzedać FSG? Chyba nie cofną się w czasie. Chodzi o Salaha, za którego dawali 150 czy tam 200mln.
Mogę wiele cierpkich słów powiedzieć nt FSG ale na pewno nie powiem, że nie potrafią w biznesy. Na pewno się przejechali na poprzednim sezonie i braku LM. Jeżeli wiedzą, że po sprzedaży Salaha nie ma pewności na to, że nawet jak wydadzą całą sumę na wzmocnienia zespół będzie w stanie wrócić do LM to go nie spieniężą, Jeżeli Jurgen upiera się, że nie jest na sprzedaż a sam Mo nie naciska na transfer to właściciele też go nie sprzedadzą. Na pewno będą patrzeć na zysk trochę bardziej z perspektywy dłuższego czasu a nie chwilowego zarobku. Tym bardziej, że sami dobrze wiedzą, że jak zarobią przykładowo te 200 mln to nie wydadzą całości tylko trochę musi w kieszeni zostać.
Chcąc nie chcąc Egipcjanin cały czas dowozi liczby i póki będzie to robił to jego potencjalna sprzedaż zawsze będzie się wiązała z przeważeniem plusów i minusów takiego wydarzenia, niezależnie od tego ile za niego zapłacą my nawet nie mamy jakiegoś naturalnego następcy w jego miejsce.

Ale pamiętajmy o takim aspekcie, że absencje jednych mogą powodować zajechanie innych i będziemy się bujać z tymi kontuzjami do końca sezonu.

Sprzedaż Salaha miałaby sens tylko gdyby przyszedł Mbappe a wiemy, że to niemożliwe. Nie ma innego zawodnika który grałby na poziomie Mo

Ja w ogóle kocham te podejście

Klub chce mieć w klubie Salaha
Klopp chce w klubie Salaha
Salah chce grać dla Liverpoolu
Salah nadal daje ogromnie dużo Liverpoolowi

Ale niektórzy kibice chcą go siłą wypchnąć za drzwi

Dobrze, że są to tylko kibice i to w znacznej mniejszości…

2 polubienia

Bo nie umiesz w biznesy, Liverpool także nie umie i dlatego nie dorastamy do pięt takiemu Realowi, który potrafi sprzedawać piłkarzy w odpowiednim momencie, jakim jest teraz sprzedaż Salaha za 150 baniek.
Zużyć na tyle ile się da i oddać wyeksploatowane za odpowiednią sumę jaką jest 150 milionów i wymienić na nowszy model aniżeli inwestować w ten, którego wartość będzie już tylko spadała z roku na rok i to bardzo drastycznie.

1 polubienie

To nie jest tak, że kibice chcą wypchnąć Salaha z klubu tylko bardziej chcą żeby klub miał środki na transfery.

Od nastu okienek to wygląda tak, że klub wydaje to co zarobi na sprzedaży piłkarzy plus/minus do tego 40 baniek z innych klubowych źródeł. (Sponsorzy czy prawa tv)

W lato też szumnie zapowiadaną rewolucję od paru sezonów pewnie byśmy nie przeprowadzili gdyby na ratunek nie przyszli Araby z pomocą, a i tak nie załataliśmy boków obrony , środka obrony i pomocy.

Trochę sytuację uratowali Bradley i Quansah, ale wątpię, że tak to klub zaplanował…

Van Dijk się starzeje, Salah się starzeje, Alisson to samo.
Ja nie mam pojęcia jak klub będzie chciał ich zastąpić, bo Klopp z nami wiecznie nie będzie , a Endo czy małolaci nie mogą być takim niespodziewanym ratunkiem w poważnym klubie.

Pieniądze biorą się nie tylko z transferów z klubu. To byłoby wywieszenie białej flagi jeszcze przed tym jak sezon się na dobre rozpoczął. Pogorszyłoby to relacje z Kloppem, który zarabia dla klubu tonę pieniędzy i niewykluczone, że niemiec stwierdziłby, że jednak chce odejść po sezonie.

Dla FSG optimum to granie w LM i wychodzenie z grupy w tych rozgrywkach, bo to już są poważne pieniądze. Sprzedaż Salaha w tamtym momencie mogłaby potencjalnie uniemożliwić wejście do top 4, co niosłoby za sobą szereg negatywnych konsekwencji finansowych.

Słowem, brak sprzedaży Salaha niczego nie udowadnia w tej kwestii. To było zwyczajnie jedyne racjonalne działanie.

Cudze chwalicie a swego nie znacie. Real tak “umie w te biznesy” że za darmo odeszli m.in. Ramos,Marcelo,Isco,Bale,James,Hazard,Benzema (chyba) a za chwile jeszcze Kross i Modric co raczej miażdzy twoją teorie bo poza Casemiro to niewielu sprzedawali wiekszosc pilkarzy ktora stanowiła o sile odchodziła za darmo gdy nadszedl ich czas. Salah jako legenda miejmy nadzieje też zostanie do konca, a te wasze smieszne 150 mln to zarobi nam jeszcze dobrymi wynikami regularnie strzelajac gole i asystując.

1 polubienie