Wszyscy zastanawiają się, jak będzie wyglądać gra bez Keity, kiedy pojedzie na PNA. Jak się okazuje, nie trzeba czekać do stycznia.
Szczęściem Gwinejczyka będzie, jeśli zdrowie pozwoli mu jechać na mistrzostwa Czarnego Lądu.
Sprzedać i zapomnieć
Komu niby i za ile?
Jest jednym z najdroższych piłkarzy w naszej historii, a opchniemy go jak Barcelona Grizmana?
Ten zawodnik ma wszystko by być dobrym piłkarzem, poza zdrowiem w związku z czym nigdy nie zostanie zawodnikiem na którym można polegać i budować drużynę. Myśląc życzeniowo gdyby ktoś go chciał w okienku transferowym to można by go sprzedać, a w jego miejsce kupić kogoś z dobrym zdrowiem i umiejętnościami. Może ktoś taki jest dostępny na rynku. Keita już swój czas i szansę dostał, ale jego zdrowie nie pozwoliło mu tego wykorzystać.
Mimo wszystko miejmy nadzieję, że szybko wróci do gry, bo nie mamy wystarczającej ilości dobrych zawodników w środku pola do gry na już, a wymagających meczów, które przed nami nie brakuje.
Nie można na nim polegać. Jedynie blokuje miejsce komuś nowemu. CIągle na niego liczymy, ze jak będzie dostępny to będzie świetny ale niestety od kilu lat nie jest dostepny i nie zanosi się na zmiany
Dla odmiany od tego, jak postrzega go większość użytkowników tego forum, Keita dostał pełne wsparcie od Anfield wyrażone owacją na stojąco, jak schodził.
E: Mogliby np nie wstawać. Kibice nie zawsze znają się na PR.
A co ludzi mieli robić jak gość schodził z kontuzją, buczeć? Keita w lecie musi odejść, a na jego miejsce musi przyjść ktoś pewniejszy, ktoś na kogo można liczyć.W środku pola potrzebna jest stabilizacja, a nie ciągła rotacja bo zawodnicy grają po 2 spotkania i się łamią
Trzeba mieć nadzieję że to niegroźne nadciągnięcie i tyle. W meczu z Brighton nie pomógł druzynie, ale jestem przekonany że da nam jeszcze bardzo dużo w tym sezonie. On w przeciwieństwie do Thiago jednak kiedy nie zagra to coś pokaze co udowodnił ostatnimi występami. Thiago nie dość że się łamie jak Keita to w dodatku nic nie pokazuje gdy jest zupełnie zdrowy, więc chociaz tyle, że na zdrowego Naby’ego warto czekać, na Thiago już niekoniecznie, choc chciałbym się mylić.
Keita dostał powołanie do reprezentacji Gwinei na ostatnie dwa mecze kwalifikacji do MŚ, chociaż Gwinea i tak nie ma już szans na awans (grupę wygrało Maroko).
Jeśli on tam pojedzie to się wścieknę, mamy złe doświadczenia z jego grą w kadrze i znowu chcą go niedoleczonego ściągnąć na mecze o pietruszkę. Co gorsza w komentarzach piszą że klub nie bardzo ma możliwość zablokowania powołania bez sankcji. Mam nadzieję że przemówią jakoś federacji i samemu Keicide do rozumu, jest nam bardzo potrzebny zdrowy w dalszej części sezonu.
Informacji o stanie Keity jak rozumiem dalej brak? Coś się tam mówiło o powrocie po przerwie reprezentacyjnej, ale temat chyba umarł.
AquerdationLFC no cóż nie znajdzie się na pewno w składzie na mecz z Southampton. Nie wrócił wciąż do treningów z pełnym obciążeniem. Klopp mówił kilka dni temu, iż ma nadzieję, że Gwinejczyk wróci do zajęć z ekipą w bieżącym tygodniu, ale chyba był zbyt optymistyczny w swoich rokowaniach. Oby wrócił na początku grudnia Naby, bo każda para nóg się przyda w tej nawałnicy spotkań
Żeby tylko nie było tak że wyleczy się akurat na PNA, pojedzie i wróci z kolejną kontuzją…
Przecież go powołają nawet jak będzie miał kontuzję.
Wiara w Niego, to jak wiara w w wygraną w totka. Czasem się uda, ale wiadomo jak jest. Czy to reżim treningowy, czy jego fizyczne predyspozycje, czy też inny powód, Naby jest jak baletnica - w formie gra przepięknie i porywa publiczność, jednak jak się lekko potłucze lub ktoś go sponiewiera, to czar pryska i albo się kuruje albo gra z musu i przez to co najwyżej przeciętnie. Szkoda, bo potencjał ma duży.
Keita musi grać jak najwiecej kiedy jest zdrowy, mam nadzieje że jak wróci do treningów to Klopp zacznie go od razu wystawiać, bo przecież trzeba znaleźć jakiegoś naiwniaka który gwinejczyka w lecie będzie chciał kupić
O Jezu, Keita! Czasem można zapomnieć, że mamy takiego piłkarza w klubie. Dobrze, niech dochodzi do siebie. Mam nadzieję, że do stycznia się wyrobi.
Akurat żeby pojechać do Afryki
Ten ‘X’ na zdjęciu to jakaś sugestia?
Niech wraca jak najszybciej, chociaż ja bym wolał, żeby wrócił do gry na początek stycznia, może wówczas nie byłoby powołania do kadry na PNA.
Ostatnio dostał powołanie na mecz o nic jak był kontuzjowany, więc na brak powołania nie liczyłbym.