Nowy trener Liverpoolu 2024

https://x.com/Squawka/status/1782787395739357536

Zgadzam się z przedmówcami powyżej, Slot wygląda na trenera bardzo podobnego do Kloppa. Oczywiście nikt nie jest 1:1, bo chociażby preferowana formacja Holendra to 4-2-3-1 gdzie korzysta z typowej 10, niż z dwóch 8 (notabene tak jak grał Jurgen w BVB) ale przykładowo grafika z tweeta czy wymienione statystyki dowodzą że Feyenoord gra bardzo podobnie do Liverpoolu. Oczywiście jako zwykli użytkownicy forum nie sprawdzimy wszystkich podobieństw / różnic bo ani nie jesteśmy analitykami sportowymi ani nie mamy do tego programów / danych, ale na tą chwilę dużo faktów wskazuje na to że Arne Slot głównie został wytypowany przez profil trenerski wg podobieństwa względem Jurgena. Wygląda więc na to że klub (czyli głównie Edwards) stawia na ewolucje niż rewolucje i… to jest coś co mnie martwi.

Uwielbiam Kloppa całym sercem i jest to on najlepszą osobą która mogła przejąć nasz klub te blisko 10 lat temu. Nie będę pisał oczywistości, laurkę za to z ogromną przyjemnością wystawię mu w jego wątku na koniec sezonu. Natomiast w moim odczuciu formuła zaprojektowana przez Jurgena dla tej specyficznej grupy piłkarzy swój pik osiągnęła w latach 2018-2020, a “umarła” w Paryżu blisko 2 sezony temu. Grając to samo z roku na rok coraz więcej rywali może się przygotować na pojedynki z nami i zeszły czy obecny sezon pchany głównie charakterem w końcówkach są na to najlepszym dowodem. Odejście Kloppa jest nie tylko dobre dla niego, ale również (piszę to z bólem serca) i dla LFC. Wraz z nim myślę że powinien również zmienić się obecny koncept grania.

Od stycznia z wypiekami na twarzy śledziłem, czasem nawet oglądając, najpierw Bayer Xabiego a potem Sporting Amorima i byłem naprawdę podekscytowany na myśl zobaczenia któregokolwiek z nich jako sternika w Liverpoolu. Jestem pewien że żaden z ww dwójki nie kopiowałby tego co mamy obecnie tylko stopniowo wprowadzał swoją filozofię grania. Bo czy Jurgen kopiował Rodgersa kiedy nas obejmował? Czy dostał piłkarzy skrojonych pod swój heavy metal? Oczywiście że nie, ale solidną pracą i swoją wizją drużyny zbudował znowu wielki Liverpool. Wybór Jurgena motywowała jego wizja klubu, co jest opisane w jego biografi (polecam Jürgen Klopp. Robimy hałas - Raphael Honigstein | Książka w Lubimyczytac.pl - Opinie, oceny, ceny) a nie profil trenerski pasujący do obecnych piłkarzy. Miałem wielką nadzieję że tak samo klub postąpi w wyborze jego następcy. Jestem nawet zdania że lepiej poświęcić nawet ten pierwszy sezon pod wodzą nowego menadżera ale zbudować coś na lata, a nie wymagać wyników na już i stać kolejnym pośmiewiskiem ligi po United i Chelsea. Już nawet nie chcę przypominać że np Moyes był wybierany pod Fergusona…

Oczywiście, za wybór trenera odpowiadają większe mózgi niż ja, ale na tą chwilę mam największe obawy. Będę bacznie przyglądał się Slotowi i mam nadzieję że nasz zarząd widzi w nim coś więcej niż tylko perfect fit do stylu gry Jurgena. Trener sam nie wyjdzie na boisko i nie wygra meczu, potrzebuje do tego piłkarzy, ale nawet największa paka bez dobrego trenera nie wygra nic. Stoimy przed najważniejszą zmianą w klubie od 10 lat i mam nadzieję że wybierzemy mądrze.

2 polubienia