Nowy trener Liverpoolu 2024

Był kiedyś tak świetnie zapowiadający się młody trener z Portugalii, André Villas-Boas. Szybko zwinął bagaż. Jestem sceptycznie nastawiony do takich mega odkryć trenerskich, trzeba się liczyć z tym że Xabi niekoniecznie może okazać się naszym zbawieniem, co nie zmienia faktu, że trzeba podjąć to ryzyko i ja go u nas chcę.

Villas-Boas chyba miał bardzo trudny charakter, a ci z trudnym charakterem sami sobie robią mocno pod górkę. Z resztą gość niczego za bardzo nie osiągnął, prowadził kluby głównie max 1 sezon. Raczej nie ma porównania do Xabiego. Ten Portugalczyk był i jest mocno przereklamowany.

Wybór Xabiego jest o tyle prosty że nie ma za bardzo ciekawych i mocnych nazwisk na rynku. Okej, jest Amorim i De Zerbi, ale szału oni nie robią względem tego gdy rozmawialiśmy z Jurgenem o przyjściu do nas. Każdy z tych trenerów nie ma większych sukcesów i prowadził znacznie mniejszy klub.

Na kolejnego Villasa-Boasa wyrasta Nagelsmann, a kiedyś każdy o nim marzył że to będzie idealny następca Jurgena, Messi wśród trenerów jeśli chodzi o skalę talentu. No i za bardzo mu teraz nie wychodzi, chyba za szybko wszedł w zbyt duże buty.

3 polubienia

Tylko Xabi Alonso jest w stanie kontynuować dzieło Kloppa. Mam bardzo dobrze przeczucia odnośnie Baska. Swoją drogą, w tym roku mija 20 lat od kiedy dołączył do Liverpoolu jako piłkarz. Wtedy nie wiedział, że 20 lat później zostanie trenerem The Reds :muscle:

Czekamy na oficjalkę.

Dlatego lepiej nie zaryzykować i wziąć jakiegoś przereklamowanego dziada jak Tuchel :sunglasses: a potem zdziwienie, że z ekipy Kloppa nic nie zostało.

Xabi to ryzyk fizyk ale na ten moment najciekawsza opcja.

Tutaj nie chodzi o to czy Xabi jest najlepszą opcją, tylko i wyłącznie czy przyjmie ofertę ?


Nie wiem po co czekać na zatrudnienie nowego dyrektora sportowego, przecież Kloppa głównie zatrudniała góra z Johnem W Henrym na czele. Jurgen przeżył kilku dyrektorów i uważam że Xabi ma szanse być równie ważną postacią dla LFC, niezależnie kto będzie akurat zasiadał w gabinetach.

Zdumiewa mnie to, że klub wolał rozstać się ze Schmadtke po decyzji Kloppa o odejściu, zamiast dać mu ostatnią misję sprowadzenia Xabiego. Zarząd wolał dać się wciągnąć w przepychanki z innymi klubami o podpis Alonso, niż powierzyć zadanie Schmadtke, gdzie wszystkie znaki na niebie mówią, że Xabi wyląduje na Anfield. Jak bardzo ktoś musiał wątpić w umiejętności managerskie/negocjacyjne Schmadtke, że najprostsze wydawać by się mogło zadanie, zostało okraszone notą “tego już nie spie*dolisz”.

tak bo teraz jak Xabi ma na głowie walke o mistrza to on będzie negocjować, żeby juz przyklepać Liverpool. No i jak my teraz zaczniemy, to on napewno przyjdzie do nas ,a nie poczeka, czy Bayern albo ktoś inny złoży oferte.
Cos jak z Tchouamenim - niektórzy tu zrzucali winę na klub, że juz w marcu go nie zaklepał, tylko czekał aż wkroczy Real. Napewno tak było, że w marcu tylko my bylismy zainteresowani a dopiero w maju pojawili się inni.
Teraz to samo, bierzmy Xabiego, bo zaraz ktoś jeszcze będzie go chciał. Tymbardziej, że plotki o Bayernie to juz w zeszlym roku były :smiley:

1 polubienie

Za dużo z was jest pewnych że Xabi będzie w Liverpoolu. Raczej życie pokazuje, że dopóki nie ma oficjalnej decyzji to nie ma co kogoś przypisywać do danego klubu. Alonso po takim sezonie będzie bardzo atrakcyjnym trenerem, więc nie tylko Liverpool będzie zainteresowany jego usługami. Oczywiście mamy pewną przewagę bo Hiszpan u nas grał, ale nie można wykluczyć opcji że dogada się z właścicielami i będzie chciał w Leverkusen jeszcze nabrać trochę doświadczenia w Lidze Mistrzów, i my jak zwykle obudzimy się w ręką w nocniku. Priorytetem teraz klubu powinno być zatrudnienie jak najszybciej Dyrektora Sportowego, który zacznie podchody pod Xabiego.

3 polubienia

Ale ja napisałem, że trzeba zaryzykować i wziąć Xabiego a potem dać mu czas

Też nie wiem czy Xabi to nie za szybko, jest napompowany balonik, Bayer gra świetną piłkę ale Rangersi Gerarda też grali super, poszedł do AV i wszyscy wiemy jak się skończyło, moim zdaniem Steven niepotrzebnie szedł do Arabii, mógł wybrać ligę holenderską, niemiecką.
Myślę, że Alonso to profesjonalista, w sumie nie spodziewałem się, że tak zaskoczy w Bundeslidze.

1 polubienie

Bo może u nas za zatrudnienie nowego trenera odpowiedzialny i tak nie będzie dyrektor sportowy? Wydaje mi się, że przeważnie za takie ruchy nie odpowiadają tacy dyrektorzy. U nas za to pewnie zabiorą się najważniejsze osoby w zarządzie czyli Gordon i jego ludzie. Chyba nawet on był odpowiedzialny z misję ściągnięcia Kloppa do nas

Xabi raczej nie zostanie na kolejny sezon w Leverkusen, zgodnie z zasadą, że trudniej się na szczycie utrzymać niż na niego wejść, tak na prawdę móglby więcej stracic niż zyskać w kolejnym sezonie, tym bardziej jeśli sprzedadzą mu kluczowych zawodników, dojdzie LM. Musi kuć żelazo póki gorące, i przede wszystkim taka wolna posada w LFC nie trafia się często, poza tym dla początkującego trenera jak on, to wielki zaszczyt i nobilitacja jeśli taki topowy klub jak nasz, się do niego zgłosi, tym bardziej przejąc stery po Jurgenie ktory zostawia świetną bazę do dalszej pracy, bylby głupi jeśliby odmówił. Druga szansa prędko może się nie trafić, albo i on wczesniej może się potknąc na innym klubie.
Edit. I raczej nie oczekiwałbym żadnych oficjalnych informacji przed koncem sezonu, jesli juz to będzie póki co tylko dżentelmeńskie słowne porozumienie.

2 polubienia

Wiem wiem. Pociągnąłem twój wpis niejako zgadzając się z zawartym w nim przemyśleniu.

Za Xabim przemawia te jeszcze jeden fakt: mówi płynnie po angielsku, niemiecku i hiszpańsku. Czyli dogada się z wieloma piłkarzami, brak bariery językowej żeby przekazać swoją wizję to wielki plus.

1 polubienie

My to wiemy, kibice Leverkusen to wiedzą, piłkarze obu klubów to wiedzą, specjaliści i dziennikarze to wiedzą, wszyscy to kurka wodna wiedzą tylko nie wiem czy właściciele LFC to akurat wiedzą…

1 polubienie

Z puntu widzenia kibiców Bayeru lepiej, żeby po sezonie Xabi przeszedł do Liverpoolu niż bo Bayernu, gdy w końcu Tuchel poleci ze stołka.

Myślę że wiele topowych klubów się po niego zgłosi. Bayern prawie na pewno, myślę że Real złoży mu ofertę żeby został jeszcze rok w Bayerze a za rok przejął stołek po Carlo, oczywiście Liverpool też za pewne zaproponuje mu pracę, jest obecnie najgorętszym nazwiskiem na rynku młodych trenerów i wszytkie karty są po jego stronie, oby wybrał oczywiście nas ale nie jest to dla mnie takie pewne jak dla niektórych tutaj

Myślę, że Real wiedząc, że Klopp jest wolny, nie będzie czekał na żadnego eksperymentalnego Xabiego tylko rzuci wszystkie siły by przekonać Jurgena do objęcia stanowiska po Anczelocie.

1 polubienie