Flick wszedł do Bayernu i wygrał Ligę mistrzów.
Co do Nagelsmanna czy szczególnie Tuchela pelna zgoda.
Co to w ogóle jest za argument?
Kojarzysz takie nazwisko jak Zinedine Zidane? Zerkniesz może kogo On prowadził, zanim przejął Real Madryt i zrobił z nich maszynkę do zdobywania trofeów?
Albo jeszcze inny, nawet lepszy przykład. Pep Guardiola. Kojarzysz? Widziałeś kogo objął w pierwszym sezonie pracy i co z tą drużyną ugrał?
2 polubienia
Niezłą będzie miał pakę Klopp w Realu jak do nich przejdzie za rok. Tchouameni, Bellingham, Mbappe. Jeszcze w sumie brakuje tam Trenta i rzeczywiście będzie można nazwać ten skład Królewscy.
1 polubienie
Klopp skończył z poważną piłką klubową. Albo podejmie reprezentację, albo jakiś słabszy klub w Niemczech, albo emeryturka i rola eksperta telewizyjnego. Z Florentino Perezem na pewno by się nie dogadał, bo to zupełnie inni ludzie. Klopp też nigdy nie słynął z wygrywania co sezon trofeów, a tego wymaga Real Madryt.
3 polubienia
Nie słynął z wygrywania co rok, bo najzwyczajniej w świecie obejmował drużyny w kryzysie, które doprowadzał na szczyt, rywalizując z bogatszymi i potężniejszymi (zwłaszcza w BL) rywalami.
Klopp nigdy nie trenował zespołu który ma środki do wygrywania co rok i wynikające z tego aspiracje.
Jesli tylko Jurgen miałby odpowiednią energię i zapał to ewentualna praca w Realu może byc dla niego czasem nieustających zbiorów.
2 polubienia
Przyglądam się Twoim postom od jakiegoś czasu. Dużo piszesz o Realu 
. Wygląda to trochę jak kompleks…
Nie tak dużo o Realu, jak o Arsenalu i Chelsea, zwłaszcza z sympatią do niebieskich, którzy lada moment odpalą 
2 polubienia
Boże chłopak coś czasem przekornie napisze o „Wielkiej Chelsea” (10 miejsce) i napomknie o Realu, no bo chyba nikt z nas ich nie trawi. Większą obsesje macie chyba wy tak analizując jego komentarze
2 polubienia
^ Trafił swój na swego xd 
Real to nie klub w stylu Kloppa, już bardziej bym celował w podupadająca Barce. Ale imo weźmie kadrę Niemiec.
1 polubienie
Priorytety z wiekiem się zmieniają. To ze mając 40-50 lat lubił się bawić w odbudowywanie uznanych marek nie oznacza, że będzie chciał się w to bawić dobiegając sześćdziesiątki. A ponadto jak sie zrobi listę graczy, których Klopp chciał widziec w koszulce LFC, to zaczyna być widać pewien schemat xD
Ja bym sie totalnie nie zdziwił, jeśli Klopp trafi do Realu. Oni tam dosłownie budują nowe Galacticos i może zwyczajnie będzie chciał przyjść na gotowe, potrenować 2-3 sezony najlepszy klub na świecie, wygrać potrójna koronę i zakończyć przygodę z klubowa piłka w wielkim stylu.
A poza tym jest jeszcze jeden koronny argument - Real to Real (xD).
Pójdzie do Realu i będzie liczył na powrót Guardioli do Barcelony. Wszędzie ze sobą walczyli tylko nie w Hiszpanii. I tam Guardiola już nie będzie miał takiej pozycji jak tutaj. A przede wszystkim nie będzie miał przewagi finansowej.
Fsg zatrudni trenera na podstawie liczb. Im większy zbiór liczb użytych do oceny jakiegoś zagadnienia tym lepsze wnioski można na tej podstawie wyciągnąć, stąd ten argument. Tak jak pisałem w poście Xabi jest dobrym kandydatem na trenera ale w mojej opinii jest on na drugim miejscu.
Co wy gadacie z tym Realem, jeśli Jurgen za rok obejmie jakiś klub będzie to Borussia
Albo Farça. To, jak dla mnie, będzie absolutnie fatalną decyzją.
Bayern rozważa sprowadzenie Alonso.
Żeby z tym Xabim nie skończyło się jak z Bellinghamem, który też już przecież był prawie nasz wedle wszystkich mediów.
Jeśli mając dwie oferty wybierze Bayern, to będzie jego personalny wybór, z którym nikt nie będzie w stanie nic zrobić.
To gdzie, w przyszłym sezonie wyląduje Xabi, zależy wyłącznie od niego i niektórzy chyba o tym zapominają.
6 polubień
Przez wzgląd na Leverkusen wątpię, żeby wybrał Bayern. Moim zdaniem albo przejdzie do nas albo zostanie jeszcze na sezon w Leverkusen.
1 polubienie
Przecież on grał w Bayernie…to jaki wzgląd na Leverkusen ma mieć? Akurat to że tam by poszedł było by całkowicie zrozumiałe. Zna ligę jako trener i zawodnik, zna klub, Bayern to też mimo wszystko bardzo ciekawy projekt.
Edit: i mimo wszystko w Bayernie będzie mu łatwiej wejść do szatni po Tuchelu. Gorzej już nie będzie. A u nas na każdym kroku będzie porównywany do Kloppa.
Stworzył świetną drużynę z potencjałem i jeśli utrzyma zawodników plus wzmocnienia to głupotą byłoby iść do słabego, kasiastego Bayernu, mając taką drużynę stworzoną od podstaw po swojemu. Jeśli miałby iść to tylko inna liga - LFC lub Real.
Nasza przewaga nad Bayernem jest taka że jak w pierwszym sezonie nie będzie ligi albo ligi mistrzów to papa, a u nas mimo wszystko dostanie czas i zaufanie.
Z drugiej strony bula znacznie mniej wymagająca, szczególnie dla tak młodego menagera