Moim zdaniem czeka nas konkretna rewolucja kadrowa. Mamy sporą poduszkę FFP i możemy stworzyć fajne fundamentalne trzy składy, które pomogą w walce o tytuły.
Najważniejsze, że wracamy do normalnego funkcjonowania klubu. Edwardsowi ufam tak jak mało komu, bardziej niż Kloppowi i jego pachołkom Lijndersowi czy Schmadtke.
Mamy w banku do wydania za zeszłe okienko około 100 mln euro, które byliśmy w stanie wydać w zeszłym sezonie za Caicedo.
Strzelam, że z klubem pożegna się Diaz oraz Salah, dzięki którym możemy liczyć na dodatkowy zastrzyk 200 mln euro. Dodatkowo reszta zawodników, która nie została uwzględniona poniżej w skladach (Gravenberch, Curtis Jones, Robertson, Kelleher) to kolejne 120 mln euro zastrzyku gotówki. Klub może z własnej kieszeni dorzucić kolejne 60-80 mln euro.
Przy 450 mln euro możemy zrobić konkretną rewolucję kadrową. Zarówno do pierwszej drużyny jak i do drugiego garnituru, wszystko z zachowaniem zasad FFP. Ważne, aby Edwards zrobił to z głową, on zna się na tym najlepiej.
- Isak za około 80 mln euro
- Inacio za około 60 mln euro
- Guimaraes za 100 mln euro (klauzula)
- Robinson za 30 mln euro
- Kudus za 60 mln euro
- Bijlow za 15 mln euro
- Hugo Bueno za 10 mln euro
- Lloyd Kelly za 25 mln euro
- Semenyo za 15 mln euro
- Julio Enciso za 15 mln euro
Łącznie około 410 mln euro.
W tym zespole potrzeba szerokiej kadry i pozwolić im walczyć o skład. Jak dla mnie Enciso, Kudus i Semenyo mogą bez problemu walczyć o pierwszy skład. Arne Slot to prawdziwy taktyk, który potrafi robić zmiany i kontrolować spotkanie ustawieniem zespołu, w przyszłym sezonie nie będziemy liczyć już tylko na pressing. Co najważniejsze, Holender zawsze wystawia zawodników na swoich ulubionych pozycjach, także musimy liczyć się z wystawianiem Trenta w środku pomocy i Gakpo jako LS.
Będzie dobrze, zobaczycie.