Optymalny/podstawowy skład

Czyli zabijamy potencjał hipotetycznie kupionego w lato Juda i cofamy go jak najgłębiej w środek pola? Coś jak Pogba (wersja której się jeszcze coś chciało) za Mourinho? Ja to sądzę, że od lat nasza drużyna wygląda na skrojoną pod diament. Przy 4-4-2 ograniczamy zakusy TAA i Robertsona (czy się mylę?).
Skład Ali - Robbo, VVD/Gvardiol, Konate, TAA - Fabinho/Neves - Thiago, Jude - Jota/Firo/Gakpo - Nunez/Gakpo/Diaz, Salah

Generalnie dobrze by było, aby jeden z naszych ofensywnych oczywiście oprócz Salaha, zaczął przygotowywać się do roli PN. Z przodu mamy urodzaj ale głownie na lewą stronę.

2 polubienia

Mam nadzieje ze na sReal wyjdziemy dobrze podbudowani i ich wywalimy z ligi mistrzow …

Wygrajmy lige mistrzow a tabele skończymy na top 6-10 i bedzie lato do odbudowania :wink: wierze w to przy farcie - nie takie rzexzy juz grali

jak już jesteśmy na temacie to na Real to będzie wyglądało jakoś tak
Alisson
TAA-Gomez/VVd-Konate-Robbo
Keita/Eliott-Bajcetic-Thiago
Salah-Nunez-Gakpo/Eliott

patrząc na ich formy, a w niektórych przypadkach ogólnie umiejętności. To Real średnio ma czego się obawiać :smiley:

Zejdźmy na ziemię. Jak nie dostaniemy od Realu 3:0 to będzie cud. Nie mamy kompletnie żadnych po swojej stronie argumentów przeciwko Realowi. Nie ma u nas ducha walki, nie ma pomysłu, przegrywamy środek pola i nie kontrolujemy gry ze średnimi drużynami. Obrona elektryczna, atak bezzębny. Rozumiem niepoprawny optymizm i teorie, że liga mistrzów rządzi się innymi prawami, ale bez konkretnego argumentu na boisku nie wygramy.

2 polubienia

Niby sytuacja jest podobna do roku 2005 gdzie tez w PL nie szlo nam zbyt dobrze ale teraz jest o wiele gorzej a ponadto ta druzuyna nie ma takich liderow jakimi byli Stevie czy Xabi i jest aktualnie pozbawiona jakichkolwiek “cojones”.
I o ile cud w …Konstantynopolu(uwielbiam tak nazywac Stambul a szczegolnie gadajac z Turkami co ich maksymalnie wkurza :rofl:) miesci sie jeszcze w jakis mozliwych kategoriach “raz na iles lat zdarza sie” to teraz potrzebujemy jakiegos “cudu tysiaclecia” zeby przejsc Real.

Serce mowi jednak “kto kur…a jak nie my”! :grimacing:

Jakiś kitajski nołnejm z Brighton jednym zwodem mija TAA przez cały mecz a na koniec meczu robi z Gomeza błazna. To co ci ludzie chcą zdziałać naprzeciw Viniciusa cz Benzemy? To nie jest dla nas sezon cudów, liczmy chociaż na to, że oni pokażą jakieś zaangażowanie i nie pozwolą zrobić z siebie pośmiewiska.

Jeszcze Chelsea w sezonie 11/12 (w sumie również 20/21) niezbyt brylowała w lidze, a w LM wiadomo. Nadzieja jakaś tam jest, ale szans raczej dużych nie ma niestety.

Ten kitajski nołnejm jest jednym z najlepszych skrzydłowych w obecnym sezonie w BPL i grając w Brighton wypada całkiem przyzwoicie w zestawieniu z Viniciusem w Realu

4 polubienia


kilka meczy i lanie słabego LFC nie robią z Ciebie najlepszego skrzydłowego

1 polubienie

ale skoro środek pomocy jest w takim kryzysie to dlaczego nieustannie próbujemy grać 3 ŚP?
czemu nie spróbować 4-4-2 ? 3-5-2 odpada bo nie mamy znowu 3 równie dobrych ŚO, Gomez nie dojeżdża.
Alisson
TAA - Konate - VvD - Robbo
Salah, Bajcetic, Thiago, Eliott / Jota/ Diaz
Gakpo, Nunez

Hmm mamy slaby srodek pomocy wiec lekiem na cale zlo ma byc oslabienie srodka pomocy? Do 4-4-2 dobrze miec bardzo dobra “10” i przede wszystkim tych dwoch srodkowych srodkowych pomocnikow kozakow, a nie Hendersona z Fabinho. Zreszta niezaleznie czy w tym srodku wystapi Bajcetic, Thago, Elliot, Henderson czy Fabinho to - po pierwsze brak u nich wszystkich kreatywnosci, a po drugie sa dziurawi jak ser szwajcarski, nie ogarniaja srodka, a co dopiero mowic o asekuracji bocznych stref boiska.

Nie widzę opcji żeby Jota czy Diaz siedział na ławce kosztem Nuneza czy Gakpo bo obaj są o półkę wyżej, z drugiej strony ten przepłacony Nunez też na ławce siedzieć nie będzie. W sumie trochę bezmyślnie nasprowadzaliśmy piłkarzy i gdy będą wszyscy zdrowi będzie problem ich upchnąć w jedną 11. Z przodu teoretycznie będzie bogactwo i wybór a z tyłu bida z nędzą.
Przyszły sezon zapowiada się bez pucharów więc rotować nie będzie gdzie, odejdzie nam sporo meczy, z pucharów szybko odpadniemy więc i nie będzie tyle kontuzji

Pewnie skończy się jakąś wyprzedażą w lato. Bobby zapewne poleci. Ciekawe kto jeszcze?

Zebysmy sie nie zdziwili jak SALAH , FABHINO , MATIP , FIRMINO ODEJDA Z ZESPOLU PO SEZONIE …

I BEDZIEMY MIELI TAKI SKLAD

ALLISON
TAA KONATE , VANDAJK, ROBERTSON/Ktos nowy

Belingam , mount , nunes

Diaz - gapko/jota - nunez

Na dzisiaj optymalny to coś takiego
Alisson
TAA-Konate-Gomez-Andy
Keita-Bajcetic-Thiago
Elliott-Salah-Nunez

Zaryzykowalbym Matipa za Gomeza. Gorzej niż Anglik chyba nie gra, o ile jest zdrowy, a chyba na chwilę obecną jest.

Dlaczego Liverpool nie może używać taktyki z poprzedniego sezonu?
Krótka odpowiedź na to pytanie brzmi: nie gramy w Football Managera czy FIFĘ.

To nie jest też moje czepialstwo, ale te gry w ostatnich latach wypaczyły postrzeganie rzeczywistości. Widać to, gdy ludzie publikują swoje idealne składy na portalach społecznościowych i nie ma w nich żadnej równowagi. Wybrali po prostu przyzwoite jednostki i nie zastanowili się, jak wypadną jako zespół.

Widzimy to również, gdy ludzie oferują swoje przemyślenia na temat tego, jak naprawić Liverpool, a oni zatrzymali Trenta Alexandra-Arnolda w środku pola. Skupiają się na jego zdolności do rozgrywania piłki i ignorują wszystko inne, co trzeba zrobić jako człowiek w środkowej tercji dla the Reds.

Wiem, że głoszę tu kazanie do chóru, ale pozycje nie czynią zawodnika. W dzisiejszych czasach wszystko zależy od profili. Na przykład, Sadio Mane i Luis Diaz są obaj środkowymi napastnikami, ale odgrywają tę rolę zupełnie inaczej. W zeszłym sezonie byliśmy świadkami tego, jak bardzo może to wpłynąć na dynamikę zespołu i opisałem to w szczegółowym artykule przed finałem Ligi Mistrzów. Artykuł nie został wtedy dobrze przyjęty w sieci, ponieważ Diaz był wtedy prawdopodobnie naszym najgroźniejszym zawodnikiem, ale wiele osób zdawało się nie dostrzegać faktu, że wszystko było kierowane w jego stronę, ze szkodą dla innych napastników.

Intencją nie jest tutaj ponowne zagłębianie się w ten temat, ale podkreśla to, jak systemy muszą się zmieniać, aby dostosować się do zawodników. Liverpool nie mógł grać tak jak w pierwszej połowie sezonu, ponieważ profil w ataku był inny.

Z Diazem trzymającym szerokość o wiele bardziej, środkowy napastnik był izolowany i the Reds musieli przesunąć swojego prawego środkowego pomocnika do obszarów końcowej tercji, aby wspierać. Jestem przekonany, że to dlatego zaczęliśmy widzieć Naby’ego Keitę dużo więcej po tym, jak dołączył nowy No23. Nie tylko dlatego, że był sprawny, ale dlatego, że jego profil równoważył rzeczy.

Skupiłem się na tej konkretnej taktyce kilka razy pod koniec kampanii. Keita był w zasadzie drugim środkowym napastnikiem dla the Reds obok Mane.

Nie wszyscy zawodnicy środka pola mogli robić to, co Keita, więc kiedy nie zaczynał, taktyka różniła się, podobnie jak wtedy, gdy Diaz zastąpił Mane.

To jest poniekąd punkt, do którego staram się teraz dotrzeć. Liverpool nie jest w stanie powtórzyć tego, co zrobił w pierwszej połowie kampanii 2021/22, ponieważ nie mają do tego odpowiednich profili. Mogą mieć jednostki i opcje, ale kolektyw po prostu nie jest w stanie zrealizować tej konkretnej taktyki.

Jurgen Klopp i Pep Lijnders wiedzieli o tym i dlatego szukali zmian. Wiedzieli, że gdy tylko Darwin Nunez został dodany do ataku, w którym był już Diaz, nie było już odwrotu. Obaj są utalentowanymi zawodnikami, ale Diaz to nie Mane, a Darwin to nie Jota. Więc forma, w której graliśmy przed AFCON jest nieaktualna. Jeśli chcesz trochę więcej szczegółów na temat tego, o czym mówię, jest ten fragment z zeszłego sezonu. W skrócie, Jota i Mane grali prawie jak dwuosobowy atak, ale przechylony bardziej na lewo. Było dużo rotacji i to pozwoliło obu na wpisanie swoich najlepszych liczb w ataku w historii.

Salah trzymał szerokość na prawej stronie, ale ustawienie prawego środkowego pomocnika i Trenta Alexandra-Arnolda sprawiło, że często był izolowany przeciwko full-backowi i mógł wykorzystać okazję i przestrzeń. To było dobrze zbalansowane. W tym okresie Liverpool miał xG na poziomie ponad dwóch na 90.

Po AFCON, atak nie był już tak wpływowy z powodu zmiany formy po wprowadzeniu Diaza. Liczby publikowane przez Jotę, Mane i Salaha ucierpiały, ale wciąż wygrywały mecze.

Łatwiej byłoby powtórzyć ten system, ten z Diazem, Mane i Salahem jako trójką, z prawym środkowym pomocnikiem, który jest drugim napastnikiem, ale wtedy klub poszedł i podpisał Darwina. To ograniczyło ich opcje.

Jego gra łącznikowa nie była świetna, a zrzucanie go głęboko byłoby marnowaniem jego talentu. On miał biegać z tyłu, atak miał być przebudowany tak, by pasował do niego i w rezultacie Darwin miał być prawdopodobnie głównym zagrożeniem dla bramki.

Dlatego powiedziałem, że to może być sezon przejściowy. Może i podpisaliśmy tylko jednego zawodnika z pierwszej drużyny, ale zmiana taktyczna była dramatyczna. Jest to coś, o czym wielokrotnie rozmawiałem ze Stephenem Drennanem (@BabuYagu na Twitterze). Jeśli zmienisz, kto jest twoim podstawowym strzelcem, co zrobiliśmy, to wpłynie to na wszystko inne w ataku.

Salah w tym sezonie oddaje średnio 3,21 strzału na 90, według FBref, co jest jego najniższą średnią w Anglii. W zeszłym sezonie zanotował swoją najwyższą średnią (4,33). Więc podczas gdy jest krytykowany w tym sezonie za brak bramek, ludzie pomijają fakt, że jego rola się zmieniła.

Łatwym rozwiązaniem jest powrót do taktyki sprzed lat. Widziałem, jak wielu mówiło o tym na Twitterze. Ale nie sądzę, że Liverpool zrobiłby to nawet gdyby mógł. Ponieważ ta transformacja musi nastąpić w pewnym momencie i nigdy nie ma dobrego momentu, by ją wypróbować, prawda? Jeśli wydajesz 64 miliony funtów na napastnika, musisz grać na jego mocne strony. On nie może robić tego, co robili Firmino i Mane i nie chciałbyś, żeby to robił. To nie tylko Darwin, który też by ucierpiał. Diaz też by się zmagał. Więc to jest warte 100 milionów funtów napastników grających w źle dobranych rolach w nadziei, że to pomoże Salahowi. Ale sparowanie nr 11 w ataku obok graczy w rolach, których nie znają, nie przyniesie mu korzyści, prawda?

Teraz jest to bolesne, ale cierpliwość się opłaci. Kiedy wszyscy będą sprawni i zaaklimatyzują się w nowym systemie, zobaczymy, jaki był plan przez cały czas. Musimy jednak wytrwać w tym, aby piłkarze mogli się sprawdzić i aby wszystko stało się instynktowne.

[Sam McGuire]

2 polubienia

Allison
TAA , VVN , GVARDOLI , ROBERTSON
NAVAS ,BELINGAM , RICE/MOUNT
Mbappe/GAPKO , NUNEZ , DIAZ

II JEDENASTKA

ALISON
TAA , VVN , (NOWY) ROBERTSON
CACIEDO , BELINGAM , NAVAS
SALAH , NUNEZ , DIAZ

cos takiego chyba mialoby byt :wink:

1 polubienie

Keylora Nottingham już zaklepało więc się nie uda :wink:

4 polubienia

Mi to się marzy elliott oraz bellingham oraz ktoś ogarnięty na śpd
Elliott swoboda, jude box to box było by kozak