Na razie Newcastle musi walczyć o utrzymanie w PL, co wbrew pozorom nie będzie takie łatwe, bo zawodnicy będą kończyli ten sezon że świadomością, że za rok zostaną zastąpieni innymi/droższymi/lepszymi(?) graczami, co raczej nie będzie działać mobilizująco.
Zakładając, że się utrzymają następne 2 sezony to będzie próba włączenia się do walki o puchary, więc faktycznie minimum ze 4 lata zanim dołącza do czołówki PL.
Budowa klubu nie będzie łatwa, Sroki startują z poziomu zespołu walczącego o utrzymanie w PL, więc naprawdę dobrzy zawodnicy mając do wyboru Newcastle w budowie lub inny silny klub już grający w pucharach raczej wezmą tą drugą opcję. Chyba że szejkowie sypną naprawdę sporą kasą. Tacy gracze jak Sterling, Werner, Coutinho czy setka innych, łączonych ze Srokami może nie chcieć czekać kilka lat na ewentualne sukcesy, więc raczej pozostają im gracze typu Tarkowski lub mocno przepłacane gwiazdki z Europy.
Zobaczymy jak to się wszystko będzie układać, jesli z Newcastle łączone są ludzie tacy jak Luis Campos czy Ralph Rangnick to znaczy, że może to być budowane solidnie i z głową.
Witam. Nie ma tematu Offtopic, więc piszę tutaj. Jakie polecacie książki piłkarskie o tematyce Liverpoolu ? Przeczytałem autobiografię Stevena Gerrarda, ktoś miał styczność z inną książką o The Reds która go bardzo zaciekawiła ? Prosze o odpowiedz 
Mnie osobiście bardzo podobała się Anatomia Liverpoolu:
Największa księgarnia sportowa w Internecie | książki sportowe na - Labotiga.pl.
Co do braku tematu, można go założyć samodzielnie.
Już od kilku dni chciałem zabrać głos w sprawie przejęcia NUFC. Kilka aspektów:
- aspiracje i szansa na sukces - nie ma co się oszukiwać, to jest tylko kwestia Kiedy? a nie Czy?. Przykłady Chelsea, MC, PSG jasno pokazują, że “inwestorzy”, którym starcza cierpliwości, dzięki petrodolarom osiągają sukcesy. Można pokazać przykłady AS Monaco czy Malagi ale tam były inne tematy (odpowiednio rozwód i upadłość). W przypadku NUFC mówimy o absurdalnych pieniądzach. Nie mówimy o jakichś tam oligarchach czy władcach małego państewka w Zatoce. Mówimy o jednym mocarstw tamtego rejonu świata. Oni mają praktycznie nieograniczone środki i nie zawachają sie ich użyć aby pokazać katarczykom, że “mają większego” (tak działa kultura arabska, w której oni chwalą się swoim bogactwem i wykorzystują sukcesy sportowe w narracji politycznej).
- strategi - zakładam, że tu będzie case bardzo podobny do MC. Najpierw będą ściągali, podstarzałych, zagubionych albo materialistów ale zakładam, że będzie im łatwiej skusić piłkarzy nawet z topu, bo sa juz przykłady sukcesów, które pokazują, że kluby szejków zdobywają trofea… byleby dostać się do europejskich pucharów, wtedy już pójdzie z górki. Wystarczy, że 1-2 gwiazdy albo potencjalne gwiazdy tam pójdą. Patrzcie na MC - zaczęli od Adebayorów, potem pojawiły się Millnery a potem Silva, Aguero i już zaczęli grać w innej lidze jeżeli chodzi o kierunki transferowe. Zakładam, że teraz tez pójdą tam tacy gracze jak Werner, Sterling itp. Ale wcale się nie zdiwię jak w sezonie 2023/24 będą celowali w takiego Hallanda i on już nie będzie tak stanowczo się wypowiadał …
- kwestia FFP - guys please przecież to jest pic na wodę fotomontaż i case MC to pięknie pokazał. W przypadku NUFC to nawet nie będzie chodziło o przekupywanie mafii z FIFA, bo oni się ich będą poprostu bali… Dla przypomnienia. Właściciele NUFC to te same osoby, które podstępnie zwabili obywatela swojego kraju do własnej placówki dyplomatycznej na terenie obcego kraju, w którym to ta osoba legalnie przebywała, torturowali go, zamordowali, poćwirtowali i wywieźli w formie przesyłek dyplomatycznych. Jakby tego nie ukrywali pod płaszczykami fundacji, braków powiązań osobowych w zarządach itp. w takim kraju jak Arabia Saudyjska to jest fasada. Za wszystkim stoi następca tronu i to on jest faktycznym właścicielem.
Niestety w tę strone futbol idzie i ja naprawdę jestem za tym aby oddzielić rozgrywki bogaczy, które z normalnymi rozgrywkami nie mają nic wspólnego od normalnej rywalizacji sportowej…
Już kiedyś w wątku Superligi wyliczałęm. Zwycięstwa w Top ligach zespołów innych niż te które miały być w SuperLidze to są ewenementy ligi są zabetonowane. Podobnie LM. Ok, w poszczególnych meczach takie drużyny mogą pogubić punkty z ogórkami ale w ujęcie końcowego sukcesu - to jest niemożliwe.
We FRA wygrywa seryjnie PSG, w GER wygrywa seryjnie BAY, w ITA w ciągu 30 lat wygrywały praktycznie tylko JUV, INT i ACM w ENG - MC, CHE, MU (nas nie liczę bo 1 raz się udało - ten sam case jak LEI).
Każdy z nas jako kibic musi sobie odpowiedzieć czego oczekuje od klubu jako LFC. Czy chcemy osiągac ciągłe sukcesy - wtedy konieczna jest zmiana właściciela na szejka - czy też mieć zdrowy klub, który radzi sobie sam i pokazuje, że można inaczej, mimo, że sukcesy pojawiają się raz na dekadę - wtedy wspieramy i naszych włascicieli i ich pomysł na biznes. To jest fundamentalne pytanie jaką filozofię przyjmujemy.
Już ruszyła giełda trenerów do objęcia Newcastle, m.in. Gerrard, Lampard, a także Rodgers, który jednak wolałby City za półtora roku. Tak czy siak ktoś znany przyjdzie i do osoby trenera, dyrektora będą się przyklejać znani gracze albo mający słaby sezon w Anglii. Myślę, że taki Ziyech móglby realnie rozważyć ich ofertę.
No dla Brendana to logiczne rozumowanie, zwłaszcza, że u Lisów ma ciepłą Posadkę. Z Nazwisk przewijał się jeszcze Benitez, ale sam zainteresowany zdecydowanie się odciął mówiąc, że kontrakt rzecz święta.
Brendan i City nie moge się doczekać 
Może Rodgers wolałby City ale City nie wolałaby Rodgersa. Jedyne City jakie Rodgers może trenować to Norwich City, ewentualnie Stole City czy Birmingham City. Przy całym moim szacunku do Brendana i jego warsztatu ale City to stanowczo za wysokie dla niego progi co pokazał Liverpool.
Też uważam, że Rodgers to nie jest odpowiedni trener dla City, w sensie trochę słaby bądź co bądź. Takie Leicester, Napoli, Tottenham, Wolfsburg to dla niego dobre kluby. Za chwilę City weźmie jakiegoś młodego, ogólnie nie widzę na rynku trenerów kogoś nowego, perspektywicznego poza trenerem Bayernu. Kompany jeszcze dużo musi nauczyć się.
Rodgers to mental podobny większości użytkowników tej strony. Taki nijaki, zwykły średniak. Gdzie dla niego CIty, które nawet najmniej prestiżowych pucharów nie odpuszcza, City, które mając bezpieczną przewagę i mecz pod kontrolą ładuje kolejne 3-4 bramki przeciwnikowi… I ich ma prowadzić trener wystawiający rezerwy na Real Madryt w LM.
Dobre
Klopp wypowiedział się nt. Newcastle.
„Co to będzie oznaczać dla piłki nożnej? Kilka miesięcy temu mieliśmy poważny problem w świecie futbolu, gdy 12 klubów próbowało zbudować Super Ligę” – powiedział Klopp"
“Tak się nie stało, ale to jest rodzaj tworzenia „super-drużyny”. Jest prawie tak samo. Gwarantowane miejsce w Lidze Mistrzów. W ciągu kilku lat, nie od razu. Z tym, jak w dzisiejszych czasach wykorzystuje się finansowe fair play, gdzie nikt dokładnie nie wie, czy nadal istnieje, czy nie.”
“Fani Newcastle pokochają to oczywiście, ale dla nas oznacza to po prostu, że Newcastle stanie się nowym supermocarstwem. Nie mogę tego uniknąć.”
„Pieniądze nie mogą kupić wszystkiego, ale mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby podjąć kilka błędnych decyzji, a następnie podjąć właściwe decyzje i wtedy będą tam, gdzie chcą być”.
Tu niektórzy piszą o Brendanie w City, a tak patrzę na tabelę i Brendan musi się wysilić, żeby utrzymać swój stołek w Leicester. Jeśli dzisiaj przegrają będą mieli już dwucyfrową stratę do TOP4. A wpadka z Legią raczej nie działa na korzyść Rodgersa.
United przegrywa z Lisami i ich seria bez porażki na wyjeździe dobiegła końca.
Za tydzień mamy szanse pierwszy raz od 19 lat wygrać 2x z rzędu na OT, drugi raz w dobie PL.
PS. United ma tragiczną def., MUSIMY to wykorzystać.
Leicester pokazało charakter, przegrywali 0:1, potem strzelil na 3:2 zaraz po wznowieniu gry po wyrównującym golu MU.
Wiadomo derby rządzą się swoimi prawami, ale z taką formą obu zespołów to za tydzień możemy, niestety, załatwić United nowego trenera, ale mam nadzieję że Ole ciągle będzie miał duży kredyt zaufania 
. Oby Brentford dzisiaj zagrał tak dobrze jak z nami i urwał punkty Chelsea.
piękny dzień, nasza wygrana i mecz w wykonaniu united palce lizać
Już wiele razy byliśmy w lepszej formie niż United, a w teatrze marzeń graliśmy padakę. W zeszłym sezonie United pierwszy raz od dawna grało lepszą piłkę od nas, a i tak ich ograliśmy na wyjeździe. Nie ma w tym logiki. Nie można przewidzieć derbów
United uwaliło, teraz pora na Smerfy
Chelsea na mega farcie jedzie
Nie na farcie, tylko na niesamowitej dyspozycji Mendy’ego. Gość to obecnie najlepszy GK na świecie. Chelsea wygrywa mecz, którego nie powinna (7 do 1 w strzałach dla Brentford), to niestety cechuję mistrzów :/.