Premier League 2022/23

Facebookowy post Salaha, dodany dziś o godz. 23:12, mówi wszystko:

I’m totally devastated. There’s absolutely no excuse for this. We had everything we needed to make it to next year’s Champions League and we failed. We are Liverpool and qualifying to the competition is the bare minimum. I am sorry but it’s too soon for an uplifting or optimistic post. We let you and ourselves down.

Widać, że mocno go to zabolało, ale zastanawia mnie, skąd aż takie rozczarowanie, skoro można było się z tym liczyć, a już na pewno po remisie z Aston Villą…

2 polubienia

Wydaje mi się, że Salah to człowiek typy “Never give up”, zresztą kiedyś miał taką koszulkę :wink: Liczył, że MU przegra dwa ostatnie spotkania.

MU i Arsenal to zespoły, które najczęściej wchodziły do TOP4 w historii PL, ale to pierwszy sezon od 8 lat, kiedy obie te ekipy znalazły się w top4.

Z Chelsea ostatnio większość rywali dobitnie pokazuje swoją wyższość. Straszny znajzd zaliczył ten zespół.

Pojedynczo Chelsea ma niezłych piłkarzy. Trener (i właściciel) to jednak amatorzy.

1 polubienie

Przed ostatnią kolejką TOP6 już właściwie ustalone, jedynie MU i Newcastle mogą się zamienić miejscami co i tak nie ma większego znaczenia. Nie pamiętam kiedy ostatnio było tak wszystko poukładane w czołówce, zero emocji.
Dużo ciekawiej wygląda kwestia strefy spadkowej i awansu do LKE, na który mogą liczyć aż trzy zespoły - oczywiście zakładając że któryś z nich chce tam grać bo myślę że dla wielu angielskich klubów to nie są atrakcyjne rozgrywki ale może Brentford jest zainteresowane :slight_smile:

@Edum albo i nie pyknie, matematycznie 3 zespoły mają szansę się utrzymać.

A co tam ciekawego. Everton 100% pyknie Bournemouth i tyle w temacie.

@adamne Pyknie na pewno, pamiętaj :wink:

Myślisz, że dla Brentford LKE to nic ciekawego? Byłoby święto u nich, gdyby się zakwalifikowali.
Jednak rozegra sie wszystko między AV a Spurs, myślę że i dla AV awans do LKE byłby sukcesem, jedynie w Tottenhamie mieliby mieszane uczucia.

Co do spadku - zgadzam się z @Edum , Everton tego nie wypuści.

Everton wydaje się, że ma najsłabszego rywala spośród drużyn walczących o utrzymanie. Na doodatek, żeby drużyna z Liverpoolu spadła, to sama nie może wygrać z Bournemouth, a dodatkowo Leeds lub Leicester musza swoje spotkanie bezwzglednie wygrać.

Leeds zdaje się być na zupełnie straconej pozycji, bo przyjdzie mierzyć im się z Kogutami, które walczą o europejskie puchary a sami kontynuują serię 8 meczów bez zwycięstwa i mają najgorszy bilans (-27) spośród zespołów walczących o utrzymanie. Dla nich jedyną szansa jest zwycięstwo w swoim meczu, brak zwycięstwa Lisów i obowiązkowa przegrana Evertonu. Brzmi jak mission impossible

Lisy nie są w znacznie lepszej sytuacji. W ostatnich 15 meczach ligowych odnieśli tylko jedno zwycięstwo, a ich bilans to 1-4-10. Na pewno nie podejda do spotkania z WHU w roli faworytów czy równorzędnego przeciwnika, mimo, że dla Młotów będzie to mecz o pietruszkę

Dobrze to obrazują szanse jakie daje się klubom na relegację:

2 polubienia

https://twitter.com/afcstuff/status/1662388010762002433?s=20

“Arsenal oparł się prośbom o umieszczenie klauzuli odejścia w nowym kontrakcie Bukayo Saka i zamiast tego zgodził się dać mu krótszą umowę niż wielu się spodziewało, podpisując kontrakt na cztery kolejne lata. Kompromis ten jest korzystny dla obu stron - Arsenal chroni wartość transferową Saki, a sam zawodnik zachowuje otwarte opcje, jeśli za dwa lata będzie chciał odejść, kiedy to klub albo go spienięży, albo zaoferuje mu nową umowę.” [matt hughes]

A więc jednak Arsenal liczy na spieniężenie Saki w ciągu następnych dwóch lat. W tym momencie ma 21 lat, a więc dwa lata to całkiem dobry okres jak na przenosiny do lepszego zespołu. Teraz dali mu kontrakt na poziomie 280k/w funtów, więc przy kolejnej próbie przedłużenia musieliby mu dać minimum 350 k/w zakładając, że rozwój przebiegnie w takim tempie jak do tej pory. Pensja nie na ich możliwości. Czysty zysk będą mieli, bo nic za niego nie zapłacili.

Nie wyciągałbym tak dalece posuniętych wniosków. Po prostu po 2 latach zamierzają zapewne ponownie ocenić sytuacje i zasiąść do rozmów. Patrząc na wydatki kanonierow to tez z pewnością stać ich na kontrakt 350k/week

z tym evertonem nie przesadzaj niech to drewno jara się w championship przez długie lata

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1662531770791735297?s=20

Luton Town, Burnley i Sheffield Utd z awansem do PL 2023/2024.

Gratulacje dla Luton, ja się cieszę, bo zawsze coś nowego, szkoda, ze “stadion” mają malusi.

1 polubienie

Czy od strony przepisowej jest jakiś wymógł co do pojemności stadionu w premier league?
Z tego co patrzyłem mają 10 tyś, a trzeba też pomieścić kibiców gości itd? Ktoś się orientuje?

Luton nie będzie grało u siebie chyba ze stadion przejdzie modernizacje. W sumie temat nowego stadionu jest grany tam od lat 60-tych.

Co za klimat, oby mogli grać na swoim stadionie. Ponoć 10baniek dostosowanie do wymagan ma kosztowac





11 polubień

Stadionik świetny ale nie wydaje mi się, żeby FA wyraziło zgodę na rozgrywanie meczy tutaj. Prędzej pobliskie Milton Keynes czy Watford

Na Viaplay mówili że będą grać u siebie, za 10 baniek mają tylko dostosować jedną z trybun, dach robi furorę wygląda jakby to był połatany eternit, może być wesoło.

Przepisy PL co do pojemności stadionu nie są restrykcyjne. Każdy stadion musi mieć co najmniej 5000 miejsc w tym co najmniej 2000 miejsc siedzących. Wymagania co do pojemności są identyczne jak w niższych klasach rozrywkowych, więc ta kwestia nigdy nie bedzie miala znaczenia, jesli stadion spelnial kryteria w nizszych ligach. Roznica jest w wymogach bezpieczenstwa, przestrzeni i wyposazenia medialnego, powierzchni i wyposazenia szatni, dostepnosc wymaganych technologii na boisku oraz odpowiedniego oswietlenia stadionu

1 polubienie

Czytałem, że muszą przebudować trybunę czy jej dach, aby możliwe było dostosowanie do wymogów transmisji ligi. Poza tym oczywiście kwestie związane z bezpieczeństwem i zapleczem dla drużyn, dziennikarzy itp.
Sama pojemność nie jest problemem, poza oczywiście ograniczeniem przychodów meczowych, bo zainteresowanie meczami Luton Town mocno wzrośnie. Ale kibice wolą oglądać mecze u siebie, a nie w MK czy Watford.