Notabene Saint-Maxim bardzo przypomina mi Mane, w przeciwieństwie do Diaza. Diaz to miesza, miesza, przekłada i rzadko kiedy coś z tego wynika. A Saint-Maxim jak Mane. Najprostsze rozwiązania, bazujące na dynamice i szybkości nóg, balans w jedną, piłka w drugą i już mija zawodnika.
Gramy z nimi za dwie kolejki, także się przekonamy
Mi się zawsze podobał ten zawodnik, dla takich przychodzi się na stadion, a gość jest też niezłym śmieszkiem (tylko kojarzę, że liczb nie robi). L
Cyk asysta do Wilsona, wow
Ale Newcastle jedzie City na kontrach, jak my w 2019/20.
Newcastle gra świetnie. 2-1. Ciekawe, ile tak wytrzymają.
Zakładając, że City dziś przegra a my jutro swój mecz wygramy to do city tracimy tylko punkcik pozdrowienia dla tych którzy po dwóch remisach wręczali City puchar xD
Premier League cholera jasna
Srete tete, notabene.
Jest Diaz, jest przyszłość.
Ej , przecież miało być 0:4
Ale zaraz zaraz, przecież City już wygrało mistrzostwo po naszych stratach punktów według niektórych
Co? Przecież Saint-Maxim właśnie jest znany z tych wszystkich sztuczek na boisku i przekładania nóg nad piłką w nieskończoność.
Edit.
A ile jego spotkań widziałeś oprócz dzisiejszego? Przecież ten gość robi co sezon statystyki na poziomie Minamino i ma wiecej wspólnego ze street footballem niż z Mane
Spokojnie. Aston Villa prowadziła 2-0 do 75 minuty. A tu już niektóre Janusze przypisują Srokom 3 punkty
Przecież on dzisiaj ani razu żadnej “piłki/nogi nie przełożył” niepotrzebnie. Najprostsze metody. Zmiana kierunku biegu, zamarkowanie zagrania i przejście na drugą nogę, balans w jedną piłka w drugą. Najprostsze metody którymi robi obronę City dzisiaj. Jeżeli będzie grał tak jak dzisiaj to Trenta zaora na obronie.
@perelka Spokojnie. My punkty straciliśmy z kelnerami z którymi, żeby wygrać wyścig z City, nie możemy tracić.
City ogólnie jest psychicznie dość słabą drużyną. Tylko rzadko, która drużyna nie boi się ich tak atakować. Bo to jest gra na cienkiej strunie - strata piłki, kontra i to City wbija gola. Więc niewielu się decyduje tak atakować.
KARNY? KTOŚ TO OGLĄDAŁ W OGÓLE?
Chciałbym się mylić, ale druga połowa to będzie autobus i rozpaczliwe walczenie o punkt. Nie da się grać na tej intensywności dłużej niż 60 minut.
Karny oczywisty, gość staranował Schara
Ostatnio jednak kilka drużyn pokazuje, że jednak mogą. Co im szkodzi zagrać na maxa cały mecz ? Nie grają co 3 dni, nie potrzebują aż tyle odpoczynku, a w takim meczu warto grać na maxa non stop.
Karny moim zdaniem powinien być, Stones nie zainteresował się piłką tylko wbił w plecy rywala. W polu na bank byłby wolny.
Panie, karny przeciwko City? Tak się nie robi, nie w tej lidze.
Hahahaha znowu pchają kurwy, blokujecie za słowo ale kurwy pchane jak zwykle
Widać w niektórych sytuacjach, że piłkarze City jeszcze nie są przyzwyczajeni do obecności 9 w polu karnym. Jeżeli się nauczą to będą strzelać mnóstwo goli…
Panie i Panowie, jaki karny dla Newcastle? Eksperci z viaplay już wydali opinię, “gramy dalej, bez jaj”. Jaja są tylko jak Van Dijk otrze kolano o kolano Mitrovicia. Łokciem już można atakować w polu karnym, nie ma żadnego problemu.