Halo, halo- oni w styczniu ściągnęli 4 dodatkowe osoby. Gumaraies, Wood, Trppier i Burn.
Do tęgi Targett, Pope i Botman.
1 polubienie
Co nie zmienia faktu, ze nie maja dobrego drugiego skrzydlowego i jeszcze przynajmniej jednego pomocnika. Dodatkowo Burn to nie jest chyba poziom jaki by chcieli kibice, Wood zreszta tez. To byly transfery na juz, bo bronili sie przed spadkiem.
To co mieli od razu kupić 15 zawodników? Stary usłysz co piszesz to zaczniesz wciskać backspace
1 polubienie
A jaka markę ma obecnie Newcastle a Liverpool ? Do kogo chętniej przyjdą gracze z topu ? Do grających w lidze mistrzów czy średniaka ligi ? Niech Sroki zaczną odnosić mniejsze lub większe sukcesy to będzie ich stać na każdego i więcej piłkarzy będzie chciało tu grać. Są na dobrej drodze, mają wsparcie kibiców i skarbonkę bez dna.
1 polubienie
Nie 15 a 9, w tym w letnim okienku by mieli 4 transfery to chyba nje tak duzo. Zobacz ilu w ostatnich latach wymieniali Fulham albo AV po awansie. Forest maja 14 nowych graczy w to okienko? Przy takich pieniadzach to chyba nie jest problem? Tymbardziej, ze za wiele jak na ich mozliwosci to nie wydali. A potrzebuja wzmocnic jeszcze 2 pozycje.
Ty widziales ich sklad w styczniu? Tam w zasadzie to by musieli tak naprawde kupic tych 15. Wiec moze Ty sie zastanow czy nie powinienes usunac swojego komentarza.
Odpowiem od razu na drugi komentarz. Nie maja marki, ale moge kupowac narazie graczy takich jak reszta sredniakow. Jak chce grac w pucharach w przyszlym sezonie to tym skladem przy kontuzjach brdzie problem
Za tydzień mecz o tzw. 6 punktów 
. A tak już na poważnie mamy straszny problem z mentalnością w tym sezonie. Jest to pewnie spowodowane brakiem odświeżenia kadry po zeszłym, wyczerpującym sezonie i widać to wypalenie u naszych zawodników. Mecz z Fulham, nie wychodzimy z szatni, budzimy się po wejściu Nuneza. Mecz z Palace, dobrze wchodzimy w spotkanie, dostajemy jedną bramkę i budzimy się dopiero po czerwonej kartce. Dzisiejsze spotkanie, budzimy się po bramce Salaha, która była tzw. bramką z piz…, z niczego. Co się stało z mentalnymi potworami, drużyną której nawet jak nie szło, to nadrabiała to zaangażowaniem?? Nie nastawiam się w tym momencie na nic jeżeli chodzi o cały sezon, w tym momencie chciałbym zobaczyć jedno przekonywujące zwycięstwo, po 90 minutach pełnego zaangażowania. Po 270 minutach tego sezonu mogę stwierdzić, że takie zaangażowanie widziałem jedynie po czerwonej kartce Nuneza.
Jeszcze teraz na twiterze zobaczyłem. Oprócz nowych problemów z mentalnością, wciąż te same problemy ze skutecznością:
1 polubienie
Tylko, że my mieliśmy 100 sytuacji z 6% szansy na gola, a rywal 10 razy 1vs1 z bramkarzem.
Tą statystykę tylko tak poglądowo wrzuciłem ale z takim Palace powinniśmy strzelić co najmniej jedną bramkę więcej (Nunez).
Też się nad tym zastanawiam, porażki/remisy bolą wiadomo, ale mnie bardziej martwi styl naszej gry, jak słusznie zauważyłeś nie mamy tej zadziorności, brakuje wiary widać że remisy siedziały w głowie. Musimy czekać na powrót kontuzjowanych zawodników, na ten moment Fabs, Trent, Robbo totalnie bez formy. Hendo, Milner i Bobby nie graliby w 1 składzie przy zdrowym składzie więc nie będe się nad nimi znęcał, swoją drogą Bobby jakbym nie wiedział, gdzie zwykle gra to dzisiaj bym go przypisał do pozycji box to box wchodzący w pole karne. Napisze to co po meczu z Crystal - potrzebujemy zwycięstwa jak tlenu. Już pewnie wielu nas skreśliło w walce o tytuł, co może nam pomóc, możemy grać na mniejszej presji, trochę zapomniani. Zobaczymy jak się sezon potoczy.
1 polubienie
2 pkt w 3 meczach to najgorszy start Kloppa w lidze od czasów … Mainz.
Jak sam Robertson powiedział po meczu, nie są przyzwyczajeni do takiej sytuacji, by mieć 2 pkt po 3 meczach. Muszą w głowach poukładać kilka spraw, zmobilizować do lepszej gry. Ale kto ich poprowadzi ???
Każdy projekt kiedyś się wypala, ale żeby temu zapobiec można w odpowiedni sposób odświeżyć kadrę co zazwyczaj przynosi efekty. Jeśli do końca okienka nie przyjdzie żaden dobry pomocnik, to trzeba się z tym pogodzić, że nie będzie walki o Mistrza, a dołączymy do Tottenhamu, Chelsea i reszty zespołów bijących się tylko o LM. Ja jestem naprawdę zszokowany tym co zobaczyłem w tych 3 meczach, i jestem pewien, że jeśli pomoc nie zostanie wzmocniona to niestety po raz kolejny trzeba będzie patrzeć jak City wznosi Puchar.
Jeszcze tak od siebie dodam, że według mnie Klopp za wysoko ustawia zespół na defensywne zespoły. Każdy chyba wie, że taki Arnold często ma problemy w defensywie, a przy tak wysokiej grze gdzie rywale jak Fulham czy, Palace, United ustawiają się na kontry nie radzi sobie kompletnie. Fajnie jest grać ładna ofensywna piłkę, ale moim zdaniem czasami trzeba zagrać z niektórymi rywalami spokojniej, bardziej defensywnie typowo pod wynik, niestety w mojej opinii Klopp tego nie potrafi.
Po meczu z United jakiekolwiek pochwały w stronę naszych graczy mogą być posyłane tylko w kierunku Alissona. Jedynie Brazylijczyk nie zawiódł- w paru momentach uratował nam dupsko przed blamażem. a przy golach nie miał nic do powiedzenia. Jak juz zostało wspomniane- każdy projekt się wypala- trzeba to w porę zobaczyć i wprowadzić niezbędne działania naprawcze w postaci modyfikacji planu i ściągnięcia nowych trybików w miejsce tych zużytych. U nas niestety nie ma ani pierwszego ani drugiego. Klopp to po trochu taktyczny beton- miał rewolucyjny pomysł na prowadzenie gry co przynosiło skutek w latach ubiegłych, ale jednocześnie jak coś nie idzie to nie ma żadnej alternatywy. Niemiec w ogóle nie jest elastyczny, jak nie idzie plan A to mimo wszystko dalej nim gramy złudnie licząc, że za chwilę na pewno wypali.
Takl samo jeśli chodzi o wzmocnienia. Nie wiadomo kogo tutaj należy winić- czy zarząd, czy Kloppa, czy może obie strony są winne. Nie wiem czy Jurgen faktycznie sądzi, że skład ma kompletny i zadowolony jest z ilości i jakości drużyny, czy to tylko mistyfikacje na potrzeby konferencji prasowych, żeby nie mówić otwarcie źle o działaniach właścicieli. Nasz skład się starzeje i wypala, to zupełnie naturalne. TAA i Robertson nie zaliczają już tylu ostatnich podań i nie nakręcają kolejnych rekordów w szaleńczym tempie, bo sami sa wypaleni, a po drugie robotę robiła u nas pomoc. Nie było tam kreatywności od samego początku, co również było problemem (wspomniany brak elastyczności), ale przynajmniej biegali, odbierali, szarpali, podwajali krycie, wchodzili na pozycje pozostawione przez TAA i Andyego, gdy ci byli pod polem karnym rywali. Teraz tego nie ma. na papierze mamy bardzo dobrego bramkarza, dobrą obronę i dobry atak. Mimo bardzo dobrych 3/4 formacji my zajmujemy 16 miejsce w tabeli. To pokazuje jak ważnym ogniwem jest pomoc. To właśnie druga linia scala zespół i pomaga unikać utraty bramek, ale równiez jest nieoceniona w ich zdobywaniu. U nas drugiej linii nie ma, w każdym kolejnym meczu musimy szukać sobie miejsca na skrzydłach, bo nie jesteśmy w stanie zdominować środkowej części boiska i z tego rodza się nasze problemy.
Przesypiamy kolejny ważny moment. Nikt chyba nie wierzy, że za rok (bo pewnie w tym okienku już nikogo nie kupimy) ściągniemy 4 pomocników o naprawdę dobrej jakości. Będziemy na to potrzebowali 2-3 lat, a jak w końcu zakończymy ten proces to okaże się, że trzeba będzie zrobić dokladnie to samo w obronie i ataku. Przy obecnym schemacie dzialania właścicieli my zawsze będziemy w okresie przejściowym. Coś zawsze uda się wrzucić do gabloty, ale era Kloppa będzie zdecydowanie zapamiętana jako okres wyjścia z marazmu i niewykorzystanej szansy
1 polubienie
Czy mamy powód do zmartwień? Tak mamy, czy mamy powód do wszechobecnej paniki? Nie, nie mamy. Wkradł się kryzys, zawodnicy są totalnie zajechani okresem przygotowawczym, myślałem że z tygodnia na tydzień będzie poprawa ale niestety jest coraz gorzej, te truchty a nie powroty Trenta dosadnie to pokazują.
Znowu widoczny jak dwa lata temu brak pomysłu na grę, brak chęci do gry, brak wiary w siebie. To są narazie nadal tylko trzy kolejki i tydzień okna transferowego, potrzebujemy ŚP i skrzydłowego(kreatywnego ofensywnego zawodnika), o klasycznej „10” nie pisze bo nie ma sensu. Ten projekt się nie wypalił, ten projekt jest zajechany, potrzeba odpowiednio wymieniać trybiki w maszynie bo dzisiaj takich zawodników jak: Milner, Henderson, Keita(i tak go nie ma ale blokuje miejsce nowejbtwarzy) czy Bobby być już nie powinno. My potrzebujemy na wczoraj 2/3 zawodników na poziomie, wszyscy wydają tylko my pod pozorem FFP tyle ile zarobimy ze sprzedaży, z tym że pieniążki zarobione za ostatnie lata lepszych wyników, jakiś tam sukcesów „znikają”, można chwalić FSG za wiele rzeczy to prawda ale w tej materii są po prostu minimalistami i uważam ze Klopp powinien uderzyć w stół a nawet zaryzykuje stwierdzenie że jest tego bliski. Liczę że zadziałamy na rynku i wrócimy do gry bo trzy kolejki to jest nadal nic, wierze w ten zespół, wierze w Kloppa, wierze w ten projekt tylko niech szatnia uwierzy znów sama w siebie. Kto jak nie Liverpool ma wrócić z zaświatów, kto jak nie Liverpool może dokonać wielkich rzeczy bo to nadal nie sytuacja w której potrzebujemy cudu. Mamy siedem dni otwartego okienka, jest to sporo czasu. Ciężko pracować na każdej płaszczyźnie a przyjdą z tego profity.
YNWA!
Teraz można napisać coś na chłodno.
Zagraliśmy mega kiche, szczególnie Milner z Hendersonem, ale remis w tym meczu był mocno do ugrania, no ale musiałaby grać Jota albo Nunez, a nie Firmino. Gość obecnie to totalna porażka, jest kompletnie bezużyteczny.
Druga sprawa - Fabinho na ławce to był błąd, jestem więcej niż pewien, że z nim ma boisku nie stracilibyśmy pierwszej bramki. Kompletnie niezrozumiała decyzja Kloppa, tak samo jak Nat z CP kosztem Gomeza.
Idźmy dalej - United w tym spotkaniu miało 30% posiadania piłki, my zagraliśmy tak jak lubią - prowadziliśmy grę, Oni kontrowali, to + nasze błędy spowodowało to, że bramki jakie straciliśmy były żałosne. Druga bramka to kryminał na poziomie właśnie jakiegoś United, stara Hendo to był błąd takiego Freda. Po prostu katastrofa. Na prawdę nie będę zdziwiony jak to samo United straci punkty z Soton w sobotę, bo tam kontr to będą mieć jak na lekarstwo, a ich atak pozycyjny nie istnieje.
Niestety dla Nas, Salah i Trent są mocno pod formą, a że jeden to nasz najlepszy strzelec, a drugi najlepszy rozgrywający, to jest to bardzooooo duży problem.
No i najważniejsze, z tym środkiem pola zdobycie choćby wicemistrza będę wyczynem. Oprócz Elliotta, Thiago i Fabio, z czego pierwszy i ostatni dopiero się rozwijają, reszta to tartak na poziomie Evertonu. Szkoda, że zapewne nie zobaczymy żadnego transferu do śp w tym okienku, bo przydałby się choćby ten Tielemans z Lisów, o Jude to nawet nie mówię.
Ogólnie nie jestem myśli, jak tu niektórzy, że top4 jest nieosiągalne, mamy dopiero 3 kolejkę. Wrócą piłkarze ważni jak Jota, Matip, Konate, czy Thiago i będzie dobrze.
Nie ma co panikować. YNWA
Jak pisałem przed sezonem, że będzie on przejściowy to się śmiali. Jak pisałem, że będzie sporo kontuzji, to się śmiali 
Nie będę wymieniał konkretnych nicków żeby nie kompromitować ich już bardziej.
Nadal jestem zdania, że po tak wyczerpującym sezonie jak poprzedni, nie ma opcji, żeby się zregenerować w miesiąc. TOP4 w tym sezonie na prawdę będzie dużym sukcesem, po konkurencja ogromna
Ok! noc przespana,czlowiek ochlonal to mozna napisac cos konstruktywnego 
Jak co roku aby wyglosic swoja opinie o co beda grac poszczegolne zespoly w PL odczekam pierwszych 10 kolejek.W nich mozna zdobyc 30 punktow a zeby walczyc o tytul mistrza Anglii to powinno sie miec ich na koncie po tych spotkaniach tak okolo 24-25.
Wygrywajac nastepne 7 meczow mozemy jeszcze zgromadzic 23 oczka czyli bylibysmy w czubie tabeli.Jednak czy to po tych 3 kolejkach jest realistyczne zalozenie?
Ponizej sprobuje przedstawic argumenty dlaczego to sie niestety nie stanie analizujac poszczegolne formacje i zawodnikow naszej druzyny:
-
bramkarz-to na dzien dzisiejszy jedyny pewny punkt zespolu i wiecej nie trzeba sie tutaj nad nim rozwodzic
-
obrona:Andy czyli cien samego siebie.Kompletny brak wspolpracy z Luisem choc w sumie to nie wiadomo czy on nie rozumie jego albo odwrotnie a ponadto jego dosrodkowania nie stanowia juz praktycznie zadnego zagrozenia a z tylu jest “wiecznie” spozniony i lamie linie spalonego.Co gorsza jego zmiennik Kostas tez nie imponuje forma.
Virgil-no sorry ale pora przestac roztaczac nad nim parasol ochronny za zaslugi.Te jego krycie “na radar” to przypomina…gre Skrtela tylko,ze ten przy tym wymachiwal lapami a Holender splata jego za soba na plecach.Jego postawa wczoraj przy golu Sancho byla karygodna!
Joe-bylem za tym zeby go sprzedac bo wedlug mnie to mial dobre pol sezonu a tak albo kontuzjowany badz bez formy.
Joel i Ibou nie wiadomo kiedy wroca-oby jak najszybciej to moze nastapi poprawa na tej pozycji.
Trent co tu duzo mowic-w defensywie po prostu zle a i z przodu za bardzo ostatnio nie wychodzi a zmiennika brak -
pomoc:szkoda cos wiecej jeszcze na ten temat pisac poza jednym-zakup juz teraz nowego zawodnika to absolutna koniecznosc,jak mozna tego nie widziec?
-
atak: o wspolpracy Luisa z naszym sympatycznym Szkotem juz bylo.Problemem Kolumbijczyka jest tez zbyt indywidualna gra,robienie “wiatru” ktore nic nie daje.
Bobby…no jest i to juz praktycznie wszystko.Z kolei Mo moze nie jest w najwyzszej formie ale przynajmniej cos strzela.
Darwinowi trzeba dac szanse bo powinien nasz klopot ze skutecznioscia przynajmniej czesciowo rozwiazac choc jak narazie potrzebuje zbyt wiele okazji aby zdobyc bramke.
Diogo wroc prosze jak najszybciej!
Konkludujac:nie wyglada to zachecajaco i nie daje wielu podstaw do optymizmu.Uwazam tez,ze ta azjatycka przedsezonowa wyprawa tylko nam zaszkodzila bo po tak ciezkim sezonie i krotkiej przerwie powinnismy byli przygotowywac sie do nowej kampanii tylko i wylacznie w Europie.
Jako kibic oczywiscie zasiade do kazdego meczu z wiara w odmiane na lepsze ale naprawde nawet ja urodzony optymista mam powazne obawy czy bedziemy w stanie skorygowac nasza gre i wlaczyc sie do walki o najwyzsze pozycje.
Aby liczyć się w grze o mistrza, top4 trzeba zacząć wygrywać seryjnie. Musi nastąpić przełamanie, pytanie czy w najbliższy mecz z Wiśniami to nastąpi. Jak nie wróci choć jeden zawodnik kontuzjowany to będziemy męczyć się z tym samym środkiem co wczoraj bez wsparcia z ławki. A to już będzie koniec okna transferowego. Także ten tydzień powinien być kluczowy, aby sprowadzić kogoś do środka. Potem już będziemy bić się o…
Czyli doszło do tego, że boimy się o wynik meczu z Bournemouth??